Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nalogowapalaczkamaryskiiii

jak rzucic marihuane????pomozcie!!!co wam pomoglo??

Polecane posty

Gość nalogowapalaczkamaryskiiii

hejcia:) otoz pale regularnie maryske od 3 lat..codziennie prawie leci po kilka blantow... chce to rzucic ale to jest silniejsze odemnie chyba jeszcze gorzej niz z alko??? albo jak sie chociaz ograniczyc np tylko do weekendow...najgorszy problem jest taki ze i ja i moj chlopak palimy?(mieszkay razem) wec jest jeszcze trudniej bo zawsze sie komus z nas chce i wgl co do tego to mam strasznie slaba wole ja myslalam zeby sie gdzies zapisac...typu basen..albo wykupic jarnet na silke i zajac sie czyms takim...co wy myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgerere
podkabluj dilerów na policji, powinno pomóc :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalogowapalaczkamaryskiiii
nieno frajer niejestem;/;/ aha i zeby niebylo niechodze od rana do nocy upalona na swinia chodzi oto ze zawsze musze przyjarac na sen bo niezasne inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalogowapalaczkamaryskiiii
u mnie jest silownia z basenem plus fitness i sobie tam wykupujesz chyba na miesiac czy costakiego zeby wchodzic za free oto mi chodzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalogowapalaczkamaryskiiii
przepraszam 6 lat w polandzie niebylam i rzadko po polsku pisze dlatego tak ale zapamietam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalogowapalaczkamaryskiiii
aa niezauwazylam:) literki sie zamienily;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waka wake eee eee
A co na to babeczki w kropeczki? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość propozycjamoja
jest taka- ograniczcie si etylko do weekendow, a po jakims czasie, po kilku tygodniach zrobcie- stop i chociaz bedzie ciezko bo ochote bedziesz miala, nie kupuj i wytrzymaj pare dni, po kilku dniach jest ok i ochota maleje na tyle, ze ne bedziesz MUSIALA zajarac np przed snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalogowapalaczkamaryskiiii
od marychy ponoc sie psychicznie uzaleznia nie fizycznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalogowapalaczkamaryskiiii
no wlasnie eh...ale chyba bede musiala zrobic ten cholerny detox i poprostu niezajarac...wyjsc gdzies niewiem wymeczyc sie ostrym seksem i zasnac padnieta...juz mam dosyc tego ze musze zapalic zeby zasnac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzależnienie psychiczne to pierwszy etap. Fizyczne to drugi. I występuje w przypadku długiego palenia marychy tak samo jak przy każdym innym narkotyku. Bankowo jesteś rozdrażniona i nieswoja jak nie zapalisz, prawda? To się nie różni wiele od nikotyny jeśli chodzi o mechanizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z cyklu Porada Babeczki
Chwileczkę nasza gwiazda Babeczki w Kropeczki szuka właśnie rzetelnych i fachowych informacji na temat uzależnień od narkotyków miękkich. Za chwilę zapoznają się Państwo z drugą częścią jego porady, prosimy o cierpliwość :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość propozycjamoja
Ja wytrzymalam( a jaralam dluuugo, kilka lat) nadal nie pale, a mija juz ok rok wiec mysle, ze ona da rade. Mam kilku znajomych ktorzy zrobili tak jak ja i nie pala wiec wiem co mowie- w przeciwienstwie do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z cyklu Porada Babeczki
Oh, przepraszam, nasza Gwiazda wyprzedziła oświadczenie managementu, to się zdarza :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytaj tamten temat który wkleiłem. W nocy było dużo na ten temat, m.in. wypowiedź kobiety której facet pali nałogowo i nie jest w stanie przestać bo świruje po dłuższej przerwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalogowapalaczkamaryskiiii
wlasnie nie teraz siedze sobie normalnie i niemysle otym zeby zapalic niechodze podenerwowana jak niezajaram, ale jak przychodzi wieczor to automatycznie jest wiadome ze blant na sen musi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam kilku znajomych i wiem co mówię. Obawiam się, że palą dłużej niż ty po świecie chodzisz więc daj sobie spokój. Każdy organizm jest inny, nie wiesz poza tym co dokładnie paliła, czy nie były to jakieś maczanki, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgłoszone!
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalogowapalaczkamaryskiiii
tak zrobie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lojalna jola***
fizyczne uzaleznienie od maryski hahaha pierwsze slysze:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość propozycjamoja
autorko- mialam dokladnie tak samo :) Dasz rade, rob coraz dluzsze przerwy i dasz rade- jesli bedziesz abrdzo chciala. Ja palilam ok 9 lat. babeczki- ale sam nie paliles NIGDY jak tam pisales wiec jest zasadbicza roznica. Moim zdaniem- jak sie chce to sie wszystko da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×