Jecie między posiłkami?

Jeśli tak,to co i ile? Ja np.nie potrafie dlugo wytrzymac bez jedzenia.

ja podgryzam to i owo np. owoca jakiego lub ciastko

Raczej nie :) chyba że idę do kogoś na kawę, albo ktoś do mnie przyjdzie wtedy jakieś ciastko, albo coś.

Przecież wiele drobnych posiłków dziennie to podstawa. Trzymanie się 3 na dobę jest archaizmem i już dawno dowiedziono, że takim osobom ciężko schudnąć.

i oto prawdziwy babeczki w kropeczki

ja jem sniadanie,po sniadaniu kawa+jakies slodkosci,potem godzina przerwy,po godzinie jakas kanapka,znowu godzina przerwy,chipsy+sok,pozniej obiad,a po obiedzie dluzsza przerwa,tak okolo 3h,znowu cos slodkiego lub jakas kanapka,kolacji nie jem,ale za to czesto budze sie w nocy i zagladam do lodowki:P

dwa płaty sledziowe z cebulka ale mi wali z ryja nadmieniam ze jestem doradca Klienta buhahaha ale bedzie jazda

żywieniowcy już od lat trąbią, że trzeba jeść wiele razy małe porcje, a betony ciągle o tych 3 razach i ostatnim przed 18 (jakby kladli sie spać o 21!) trzeba jeść co 2-3 godziny, dłuższy okres pustostanu w żoładku prowadzi do wrzodów, nadkwasoty i innych problemów gastrycznych wbijcie to sobie to tych waszych łebków !!!

ja wiecznie cos zuje

Ewa, 33 jak sie siedzi w domu na dupie i nic nie robi to mozna sobie taki styl zycia prowadzic,wboj sobie to do swojego łba!;)

ja chodze do szkoly,wiec nie wyobrazam sobie czestych posilkow,jak wracam,to jem obiad.Zreszta jak mamcia gotuje to trza zjesc;P

[zgłoś do usunięcia]pomóżcie :( facet i ja nałóż pończochy i rozdawaj cukierki - może sen się spełni jabym chciał jak bym k**wa chciał ch*jahamom 11:28 [zgłoś do usunięcia]pomóżcie :( facet i ja znajoma powiedziała : że niejesteś ani do d**y ani do pieniędzy-reszta nie chciała uwierzyć i co k**wooooooo teraz

nnasanna Ewa, 33 jak sie siedzi w domu na dupie i nic nie robi to mozna sobie taki styl zycia prowadzic,wboj sobie to do swojego łba! nie wiem, co sie robi jak sie siedzi w domu na dupie, bo nie mialam okazji za to cenię swoje zdrowie i nie pitolę, że nie ma opcji zjedzenie czegoś zdrowego co 2 godziny w pracy no, ale niektórzy to nawet z wysraniem się maja problemy, za przeproszeniem więc z jedzeniem pewnie jeszcze gorzej...

Ewa, 33 oj ewa ewa,jakas ty pusta,stara a glupia

twoja wypowiedź wiele wniosła do dyskusji na temat jedzenia między posiłkami :)

Ewka, a co mają powiedzieć ludzie, którzy zapieprzają na taśmie produkcyjnej i o przerwę na kibel mogą zwrócić się co najwyżej raz na 3h? :o Nie mówiąc o tym, że na 12h zmianę mają 2 20minutowe przerwy :o:o Nie wyssane z palca - przykład koleżanki i jakiś 150 osób pracujących na produkcji pod Warszawą. Spójrz trochę dalej poza swój czubek nosa

2-3 godziny, wychodzi mi ok 5-6 posiłków dziennie. Są to porcje małe, ale nie zwracam uwagi na ich kaloryczność, czasem na drugie śniadanie jest to np drożdżówka, a czasem dwa jabłka Generalnie objętościowo sa to małe porcje. nigdy nie miałam nadwagi, po ciąży wóciłam szybko do swojej wagi. Nawet jeśli się jest BARDZO zapracowaną osoba, mozna zdrowo jeść, tylko trzeba chcieć ps moje BMI od jakichś 20 lat oscyluje między 19a 20.

czekam na poradę w sprawie ludzi z produkcji. Rozumiem, że jabłko mają sobie schować pod taśmą i przegryzać je po kryjomu, ta?

Czas pracy regulują przepisy, nie trzeba pracować w fabryce przy taśmie, żeby mieć wyznaczone krótkie przerwy Jeśli Twoja koleżanka uważa, że łamane jest prawo, moze to zgłosić do PIP, jeśli nie, należy się dostosować, i wykorzystywac przerwę na szybki posiłek a nie na fajke np Wracając do tematu - jeśli je się co 2-3 godziny - nie ma czegoś takiego jak podjadanie, bo nie odczuwa się wilczego głodu

Czas pracy regulują przepisy, nie trzeba pracować w fabryce przy taśmie, żeby mieć wyznaczone krótkie przerwy Jeśli Twoja koleżanka uważa, że łamane jest prawo, moze to zgłosić do PIP, jeśli nie, należy się dostosować, i wykorzystywac przerwę na szybki posiłek a nie na fajke np Ok, pierdu pierdu, to sobie pogadałaś, jakbyś kurva nie wiedziała jakie są realia pracy w Polsce. Dzięki za rzeczową radę )))) P.S. Jak masz 6h o raczej pewne, że woli zjeść kanapkę niż zapalić papierosa mózgu

**Jak masz długą przerwę co 6h to...

no i zatkalo nasza wszechwiedzaca EWę haha:D

pozwalają po sobie jeździć jak po niewolnikach mam kolezanke, która wyladowała w psychiatryku przez robotę, więc moze nie warto dawać się poniżać , mimo wszystko?

I co, swoim "nie warto się dawać poniżać ponad wszystko" moja koleżanka ma wykarmić dzieci? Żeby ktoś mógł śpiewać takie farmazony jak Ty, ktoś niestety musi zapieprzać na tej produkcji w takich a nie innych warunkach. Jak się nie podoba, owszem, wypad - ale na jej miejsce czeka 200 innych chętnych osób. Wczoraj się urodziłaś? :o Ile ty masz lat kobito? :o