Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ppileczka116

czy kturas mama tak miala ze dziecko zaczęło chodzic a potem nagle przestalo?

Polecane posty

moje dziecko kilka dni temu zaczęło samodzielnie chodzic...jednak kilka razy sie wywrucl i nagle chęć do chodzenia mu przeszła i teraz tylko raczkuje...kiedy mu to przejdzie??co robic? zachęcać czy poczekac?! pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko moje dziecko ma takie problemy ;/??pomóżcie nie wiem co robic...boje sie ze sie tak zniechęci ze wogule nie bedzie chcial chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponoc ja........
zaczelam chodzic majac 10 miesieicy - upadlam niefortunnie i bardzo sie zrazilam . Pozniej chodzilam tylko przy meblach bo sie balam puscic - ale jak mialam rok to juz sama biegalam Wiec sie nie przejemuj , nie rob nic na sile . Poczekaj kilka dni ( dziecko zapomni o przykrym przezyciu ) i zacznij zachecac . Najlepiej kup taka smycz do nauki chodzenia - jest pewnosc ze sie nie przewroci. zobaczysz wszystko bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie to
daj spokój, dziecko się zniechęciło ale pewnie minie trochę czasu i zapomni. I znów zacznie się chodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn pierwsze kroki stawiał przy meblach któregoś dnia przeszedł się po pokoju nie przewrócił się nie wystraszył się ale później przestał chodzić nawet przy meblach za bardzo nie chciał ,wrócił do raczkowania i to trwało ponad 3 mies zanim znowu zaczął chodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to przecież normalne...
To przecież całkowicie normalne, że dziecko nauczy się jakiejś nowej czynności, a potem jakby o niej zapomina i wraca do niej po tygodniu, dwóch, a czasem po miesiącu. Czasami po prostu uda mu się coś przez przypadek, a wyuczenie i powtórzenie tego samego znowu wymaga trochę czasu. Mój synek nauczył się 2 tygodnie temu raczkowania, raczkował przez 2 dni i wrócił do pełzania.Teraz po 2 tygodniach zupełnej przerwy znowu zaczyna próbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....MILKA..
Na litośc boską pisze się KTÓRAŚ a nie KTURAŚ!!!!!! to jest przerażające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna_shi
Mój synek (15 miesięcy) też tak miał - fajnie już chodził, a nagle zaczął się bardziej chwiać, potem w ogóle przestał chodzić, dodam jeszcze że często rano wymiotował (zaczynał kaszleć i chlust) i płacząc wyginał się w literkę C - okazało się, że miał guza móżdżka - nie chcę nikogo straszyć, ale lepiej nie bagatelizować takich objawów, tylko szybko iść do neurologa! My zdążyliśmy w ostatniej chwili - jeszcze jeden dzień i... Ale udało się, po operacji dziecko się śmieje, dużo mówi i znów chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×