Kobieta powinna

Ej, super, to jest opis kobiety kobiety całkiem normalnej, przeciętnej:). Żadne tam wygórowane wymagania!

Przemierzam - otóż to :D idealnie wyśredniona. Złote proporcje, z poprawka wziętą na ciut inną szerokość geograficzną, ale ciągle w okolicy. Do zrobienia w dziewięciu przypadkach na dziesięć. W innym wypadku nawet nie podjęłabym wysiłku wypowiadania się w tym temacie :-)

Powiedzcie to tym, co uważają książki za stratę czasu albo się zaniedbali i zostali porzuceni. Dla nich to są nierealne marzenia ściętej głowy. A już w ogóle wymóg bycia ambitną, ach - lepiej się zatrzymać, odpocząć, przeca życie to nie wyścig...

Ludzi czytających nigdy nie było wielu. A co do pracy - tu najłatwiej, ostatecznie gospodarka kraju nas do tego zmusza. Oczywiście nie ma danych dotyczących wieku, ale wnioskuję, że nie chodzi ani o emerytki, ani o studentki. Stąd odpada ledwie pięćdziesiąt klika procent spośród trzydziestu procent bezrobotnych :-)

Sądzę, że znalezienie kobiety spełniającej te kryteria okaże się dla Ciebie tylko kwestią czasu. Wciąż pląsają takie po tej ziemi.

Grunt to mieć realne wymagania, wymagać od siebie, potem od innych i nie obniżać poprzeczki w razie przejściowych problemów i frustracji;).

To wcale nie są wymagania z nieba. Ciekawi mnie tylko punkt dotyczący wzrostu mniej niż 170 :) zazwyczaj Panowie życzą sobie by partnerki były wyższe, każdy chce posiadać własną modeleczke, przez co często gęsto te niższe są dyskryminowane już na samym początku.

Nie mozna sobie chcieć modeleczki, kiedy samemu ma sie 165cm wzrostu. Często wysocy tez szukaja niskich drobinek, co tu dziwnego w tym punkcie, jeden ma takie preferencje, drugi inne. ale faktem jest, ze spis wymagań tworzy atrakcyjną kandydatkę na wspólne życie. Jest ok, pod warunkiem, ze Brovar może zaoferować kobiecie atrakcyjnego partnera na zycie, w zamian. Wysoka pensja (lub pobieranie wyksztąłcenia, które to gwarantuje w przysżłości), spokojny rodzinny charakter, normalne poglądy, ładniejszy od diabła. to minimum wymagań kobiety, której szuka Brovar.

Problem mam tylko z punktem "normalne poglądy". ;) No, a może tylko mi się wydaje że mam. Trudno bowiem definiować co normalne, są ludzie dla których partnerstwo w związku to głupota (nie zaliczam się do nich). Ja uważam, że się opłacam jako kandydat na wspólne życie, ale pragnę czegoś więcej niż chłodnej kalkulacji. Czegoś, co np. pozwoli mi przy niej być gdy np. zachoruje i zrobi się gruba :) No, ale o to nie tak łatwo żeby oboje chciało równocześnie.

Browar masz 160cm wzrostu i nie przejmujesz ? to pomóż tu autorowi bo jest załamany swoim wzrostem http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4446821

cześć brovar jestem idealną kobietą, jeden punkt się nie zgadza, nie wiedziałam że jesteś facetem :( :P

Jakie normalne wymagania? Toż to wygórowane wymagania. Oczy piwnych się im zachciewa, pfffff ;)

ja mam piwne oczy...

Bardzo słodko iPhone, chcesz zostać dziewczyną Brovara?

nie wyglądam na geja...

dotykalski, ja też mam piwne oczy i po części z uwielbienia dla siebie mi się podoba ten kolor :) I nie mam 160 cm tylko 167. 165 w dowodzie, ale urosło mi się. :)

Nie wiem iPhone, może się czujesz gejem. Skoro przy kryteriach dotyczących kobiety zaznaczasz, że sam masz piwne oczy;) Brovar, uważam, że to wymaganie jest bardzo krzywdzące. Wręcz nazwę Cię rasistą:P

umarłbyś dla moich zielonych oczu i kasztanowych włosów

Nie wiem iPhone, może się czujesz gejem. Skoro przy kryteriach dotyczących kobiety zaznaczasz, że sam masz piwne oczy niech będzie jestem gejem, już lepiej Ci ? :P

Krwawa Wilczyca dla kogo krzywdzące? starasz sie o wzgledy facet który ma 165 wzrostu i nazywa się brovar?:D:D

v34, tak przejrzałaś/łeś me niecne plany:( Ech, ci mali rasiści są jednak wszędzie :D iPhone, przynudzasz jak zwykle;)

a dla mnie to mały zakompleksiony facecik wystawił temat z danymi swojej idealnej kobiety i tym udało mu sie kilka zakompleksionych panienek przywołać :D:D

Ale iPhone, cieszę się, że wyszedłeś z ukrycia :D Teraz swobodnie możesz podrywać gejów na kafe na swoje 190 i piwne oczy :P

dobry browar nie jest zły ale 165 to mało jak na faceta :P

Hehehehe, tajemnica mojego nicku rozwiązana - piwne oczy = brovar :) Zawsze można kupić soczewki zmieniające kolor oczu ;)

v34, i jedną co musi udowodnić swoją wyższość. Ale spoko, to tylko net, możesz kreować się na kogo chcesz :)

Krwawa Wilczyca Ale iPhone, cieszę się, że wyszedłeś z ukrycia Teraz swobodnie możesz podrywać gejów na kafe na swoje 190 i piwne oczy no widzisz jak fajnie..?!!!;)

punkt 10. mnie dyskwalifikuje :)

ja nie zmienię, mam ładne oczy nie wolno sie dla kogoś zmieniać, trzeba być sobą

Krwawa Wilczyca v34, i jedną co musi udowodnić swoją wyższość. Ale spoko, to tylko net, możesz kreować się na kogo chcesz kreowac się nie muszę bo nie szukam tu faceta :D:D