Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiosenna mama

Czy tzw grypa żolądkowa moze trwać ponad 2 tygodnie?

Polecane posty

Wszędzie czytam ze to 2 max 7 dni. Czy może trwać ponad 14 dni? Czy salmonella może przebiegać bez gorączki? Albo gronkowiec w układzie pokarmowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotkaf
Może. Jakiś wirus teraz krąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia z parku
Moja koleżanka miała taką długą wirusówkę, po czym okazało się, że ta jej wirusówka to ciąża :D Jakoś nie brała tego pod uwagę na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotkaf
U mężczyzny ciąży również nie stwierdzono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale tak na "chłopski" (babski) rozum: Jakby to był wirus to by zachorowali wszyscy, a najbardziej właśnie osłabiony po antybiotyku syn i mała córeczka nie karmiona piersią? A choruje tylko jedno dziecko, od 2 tygodni. Odwadnia się, leci na wadze, wygląda okropnie w odcieniach żółci zieleni i lekkiego fioletu. Patrząc na nią widać ze chora. Nie trzeba nic mówić ani badać! Leki nie działają, badania wyszły ujemnie. Diagnoza żadna. Czas pokaże. Tylko jak na razie czas nic nie pokazuje. Poprawy nie widzę i nie specjalnie wiem co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotkaf
Nie wiem na jaki rozum, ale u nas ja z córą miałam zapalenie oskrzeli, tatuś anginę plus te dodatkowe atrakcje, nam zostały oszczędzone. Samo przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CRP ma podniesione tzn miala w sobote-25 ROTA- ujemny Adeno- Ujemny mocz- OK żadnych bakteri tylko odwodnienie (Aceton 4 plusy, ale ją nawadniali 3 dni i się w końcu udalo) morfologia ok elektrolity w sumie tyle. Jeszcze konsultacja laryngologiczna tez wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciotka a ile u męża to trwało? Bral jakieś leki? I co mu w zasadzie było? Bo moja w zeszłym tyg tylko wymiotowała i to wszystkim nawet po łyku wody. Więc hospitalizacja. A w tym tygodniu zalicza WC (tak z 15-20 razy na dobę). Cały czas dieta ryżowa no i leki i nic nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia z parku
No tak, nie sprecyzowałaś o kogo chodzi he he z tymi wymiotami. A choroby jelit braliście pod uwagę? Wiem, wiem, że niektórzy stwierdzą, że za mała jest na tego typu sprawy, ale może warto sprawdzić? Albo próbować tzw. medycyny alternatywnej, czyli poszukać dobrego homeopaty np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kilka lat temu moja młodsza siostra miala idnentyczne objawy, skonczylo się na szpitalu z diagnoza- odwodnienie organizmu, lezała tydzien na kroplowce i cewniku w koncu po 2 tygodniach byla w domu zdrowa. Pisałas ze córeczka byla w szpitalu, po ilu dniach ja wypuscili? nie zrobili innych badan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotkaf
No trwało właśnie dwa tygodnie. Brał leki na anginę, może też pomogły? Nie wiemy z czego to było i dlaczego tylko on, a nie my nie. Ale u Twojej małej, to chyba coś więcej, bo skoro do tego ma jeszcze wymioty, to poważniejsza sprawa. No bidulka, musisz pilnować by się nie odwodniła. No ale to pewnie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie brali pod uwagę. Zbadali ją tylko pociskali brzuszek i tyle. Nikt nie zlecil USG ani nic bo nie bylo ostrego bólu brzucha. Bo mala plakala ze boli ją glowka a nie brzuch. Ale główki tez nie zbadali bo nie bylo wskazań (to ze dziecko mówi ze boli to zadne wskazanie, szkoda kasy) wykluczyli zapalenie opon (co sobie wczesniej wykluczyłam sama bo to niesamowicie trudne badanie przecież, ale za darmo :P ) i w zasadzie tyle. Ale za to nam zdiagnozowali tyle innych rzeczy... mieliśmy codziennie jakąś konsultacje :D Na szortką skórę, łamliwe paznokcie, starą blizne na kolanie...w końcu chirurg raczyl powiedzieć ze moze by sie stanem zdrowia dziecka zajęli i tym ze lezy odwodnione a nie wzywali go do blizny na kolanie. To się obrazili i nas wypisali :D No bo dlugi weekend i same wiecie trzeba miec puste sale :) No i mam wypis. Moge wam poczytać jakie kremy mam stosowac, szampony, suplementy witaminowe itd ;) Tylko o tych wymiotach i biegunce nic nie napisali i nic nie zlecili. Musiałam leciec do pediatry po nifuroksasyt i węgiel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotkaf
Współczuję mamom z Twojego miasta, mieć tam chore dziecko to jakiś koszmar, co czytam jakieś straszne opisy pobytu w szpitalu, okazuje się, że to w Krakowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak cudowny polski szpital.. a powiedz mi jak uciskali na brzuszek małej to mała miała parcie na sikanie? i czy w ogóle mała często sika?? ja bym na Twoim miejscu to bym wrociła do szpitala i zrobiła mega zadyme, że dziecko ciągle ma biegunke i jest odwiodnione, musisz zawalczyć o to, żeby się zajeli dzieckiem inaczej zlewają kilka miesięcy temu moja mama straszyła chirurga mojego dziadka, ze pojdzie do prgogramu Uwaga, jezeli nie zajmie się moim dziadkiem jak nalezy, skonczylo sie na tym, ze lekarz stawał na glowie zeby pomoc dziadkowi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia z parku
To jest pierdolona służba tzw. zdrowia. Normalnie nóż się w kieszeni otwiera. Ja ostatnich kilka miesięcy przerabiałam ten temat, więc już skurwielom nie wierzę, niedouczone gnoje, skorumpowani przez koncerny farmaceutyczne. Mojemu mężowi też nie umieli kaszlu wyleczyć !!!! Noż ku ........ wa!!!! Pomógł mu dopiero lek homeopatyczny, więc tutaj może nie byłoby głupie poszukać lekarza z tą specjalnością. Naprawdę. Nie ma żartów, tu chodzi o zdrowie i życie Twojego dziecka. A w szpitalu - sama widziałaś, co robią. Dupki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem . wypija codziennie 2 saszetki orsalitu, probiotyk, dużo herbaty i napar z suszonych borówek. Pije sporo. Je tylko ryż, marchewkę gotowaną, chrupki kukurydziane i sucharki. Slyszaląm o coli ale boje się jej dac bo jak to nie wirus tylko cos nie tak to mogę jej tym tylko zaszkodzić. Ma ten węgiel o smaku coli i go jej daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz sika normalnie bo jest nawodniona. Jak była odwodniona to silą rzeczy nie sikała wcale przez 2 dni. Wcześniej mówiła ze ja główka boli jak wymiotowała a teraz się skarży już na brzuszek albo to jest tak ze jej nie boli ciagle. Zaboli i przestaje. Ma miękki brzuszek słychać "przelewanie" wiec jest jak trzeba (mam w rodzinie gastrologa wiec co moglam to sama posprawdzałam z jego telefoniczną pomocą). Może to faktycznie wirus jakiś wstręty. Zobaczymy co bedzie dalej bo jak nie będzie żadnej poprawy to na pewno czeka nas szpital (tym razem pewnie Prokocim bo już nam w 2 mówili jak dzwonilam pytać ze jak się okaze ze to nie wirus to oni nas przyjmą tylko po to zeby przewiesc do prokocimia wiec lepiej tam od razu się kierować). Dlatego mam nadzieję ze to jednak wirus :( Ale to CRP? to by wskazywało na bakterię właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie jeszcze... dałybyście dziecku coli czy nie? Bo mam dylemat. Pediatra niby twierdziła ze można dać, ale sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 latce spokojnie możesz podać, ale żeby nie była gazowana. Nie dużo, kilka łyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój 2,5 latek kilka miesięcy temu miał wymioty, co prawda tylko 2-dniowe ale dałam mu odgazowanej coli i jakby pomogło, myślę że parę łyków możesz spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na 2 etatach
CRP ma wysokie, to świadczy o stanie zapalnym w organizmie. Słuchaj, infekcja jest bakteryjna (to nie jest wirus). Ale żeby to potwierdzić musisz zrobić rozmaz krwi. Jeśli dziecko wymiotuje i ma biegunki, zrobiłabym na cito prywatnie USG jamy brzusznej. Słuchaj, masz jakiegoś porządnego pediatrę pod ręką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi w ciąży bardzo
pomagała cola na problemy żołądkowe i zgagę, piłam wtedy taką swieżo otwartą - bardzo nagazowaną i jak tylko się po niej odbiło to od razu było lepiej, potem jak Mały miał pierwsze problemy z żołądkiem coś trochę ponad trzy lata i miał biegunkę to też mu dawałam, troszkę, dwa trzy łyczki, tak żeby się odbiło i naprawdę pomagało i pamiętam że wtedy sam pediatra nam powiedział że wie, że to działa. Tylko jeśli Twoja córeczka ma już bardzo wymęczony żołądek wymiotowaniem i biegunką to bym nie dawała, cola jest dość ostra, lepiej dać jogurt/kefir na odbudowę flory bakteryjnej, bo być może przez to teraz Mała ma problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi_zielone
Wiosenna, przy salmonelli jest okropny bol brzucha, wiec wykluczam. Poza tym dalej by wymiotowala a z tego co piszesz wnioskuje, ze przestala. Wez jej daj jakis probiotyk- probowalas ? I cole daj, wygazowana i podgrzana troche- nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na 2 etatach
Do d... ten szpital. Jak mi się dziecko odwodniło po 1 dniu wymiotów, wzięli nas na oddział i zrobili WSZYSTKIE badania, łącznie z badaniem kału (to podstawa!) plus dokładne badania krwi. Nie dawaj coli, tylko ruszaj na rozmaz i zorientuj się, gdzie szybko zrobisz USG. Z wynikami idź do DOBREGO pediatry. A jak nie to na IP ale do dobrego szpitala. 2 tygodnie to za dużo jak na wirus, tym bardziej, że jest wysokie CRP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
a moze bakteria coli, to nie jest normalne, to co się dzieje z Twoją córką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghjklhg
Straszne !!! :O Cała nasza służba zdrowia :O :O Wygazuj cole i podawaj jej do picia małymi porcjami. I zaobserwujesz czy pogarsza się czy wręcz przeciwnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghjklhg
Przydałby się też badanie kału. Może tam jakaś bakteria siedzi i stąd to wysokie CRP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×