jakie imię dla chrześnicy ?? a Urząd Stanu cywilnego i KK ??

Vampire, ciebie prostaczko nikt o zdanie nie pyta. Wszedzie sie wpierdalasz z ciotowatymi opiniami :-O

Wysuwasz takie same ARGUMENTY - jak Ci, którzy gadają - NIE CHRZCIĆ dziecka jak jest małe. Rodzice wybierają imię według własnych preferencji. To ja się Ciebie pytam - KTO DO JASNEJ .....ma je dziecku wybrać ?? Dziecko samo ?? Czy w wieku 18 lat - a do tego czasu ma funkcjonować jako Bezimienny - nie wiem numerowane te dzieci powinny być ?? czy jak ?? Czy nie wiem jak będzie 1 klasie szkoły podstawowej. Wybierze sobie Zosia, a jak mu się odwidzi to sobie za rok zmieni na BASIA ?? RODZIC według polskiej KONSTYTUCJI jest zobligowany do nadania dziecku imienia - albo urzędnik USC. Rodzic ma prawo wychowywać dziecko w takiej wierze jaką sam wyznaje - np. katolicyzm, prawosławie, protestantyzm, itd. Poczytaj sobie Konstytucję troszkę. Poza tym - mieszkamy w POLSCE - więc jakie mają Ci rodzice nadawać imiona STAROEGIPSKIE ??

poza tym nadawanie imiona - po piosenkarce - wybacz, ale dla mnie nie jest to zbyt dojrzałe. Jak ktoś lubisz zespół - Behemoth, to dziecku ma nadać imię Nergal (bo Adam - za pospolite) ?? Albo Lady Gaga, czy Jessie J. ?? Pomyśl troszkę. Skoro argumentujesz, że imiona polskie są trudne do wymówienia dla obcokrajowców to wybierz imię, które w wielu krajach ma podobną pisownię i wymowę do polskiego- np. Ewa, Magdalena, Edyta Część imion używanych w Polsce ma pochodzenie słowiańskie, część hebrajskie i łacińskie ( ze względu na wpływy kultury chrześcijańskiej), a część germańskie , np. Edyta, Dagmara - od sąsiadów. I tyle.

Najbardziej śmieszy mnie ten argument: "Typowe Polskie imię - w Anglii, czy Francji też mieliby problem z jego zapisaniem - BA !!! Nawet z wymówieniem" Kobito jesteśmy w Polsce i tak jak już ktoś wyżej napisał - polskiemu dziecku nadaje się polskie imię. Dziwne, że te wszystkie maniaczki Dżesik, Delajlów, Brigettów uważają, że ich dziecko NA PEWNO wyjedzie z Polski i oczywiście zrobi tam karierę. I jak tu nie wierzyć, że takie mamuśki leczą dziwacznym imieniem swoje kompleksy i niespełnione ambicje:-O

kiedyś jak leciała "Niewolnica Isaura" to kilkadziesiąt kobiet w Polsce nadało swoim córkom imię Isaura. Moda przeminęła - dzieci zostały. Ja bardzo lubię wokalistkę Within Temptation - Sharon den Adel. Ale nie dałabym córce na imię Sharon - póki co mieszkam w Polsce, dziecko miałoby obywatelstwo polskie - naturalnym imieniem będzie więc polskie imię. Sharon nazwałam kotkę. Gdybym mieszkała na stałe w Anglii czy w Holandii - wtedy zastanowiłabym się nad tym imieniem.

A ja bardzo lubię NIETYPOWE IMIONA. Sprawiają, że człowiek WYRÓŻNIA się z tłumu. Nawet przy CV - pracodawca przegląda - same Katarzyny i Anny, a tu nagle - O!! jakaś Fabienne - i może przyjrzy się bliżej kandydaturze

bardziej podoba mi się niż Vibeke. A może włąsnie daj Sharon ??

cieszę się, że ktoś się zgadza :)

Daj Sharon !!!!

ze Vibeke bedzie lepsze od Małgorzaty. To tez jest bardzo lokalne imie, typowo norweskie czy szwedzkie i nigdzie poza tymi krajami nie wystepuje. np w UK bedzie rownie egzotyczne jak Małgosia, stawiam ze nawet bardziej bo w UK jest pełno Polaków. Jak chcesz by dziecko miało uniwersalne imię to są imiona międzynarodowe typu Anna, Monika, Joanna, Sandra, Aleksandra itd.

Nie ma imienia Vlbeke tylko Vilbeke i to jest holenderskie imie

to ma byc Vilbeke

Dla mnie imię Vilbeke - jest po prostu inne. Pozwala się wyróżnić, wyjątkowe imię - wyjątkowa osoba :))

niespotykane imię sprawi, że będzie bardziej wyjątkowe

też nie sprawi nic - nawet dziecko nie stanie się patologią w sekundę po zarejestrowaniu w USC. To tylko imię - nikomu nie ułatwi ani nie zrujnuje życia. Niech będzie Vibeke czy Jadzia, i tak będzie to ta sama osoba.

nie oszukujmy sie- rodzice z niska inteligencja nadaja dzieciom takie imiona. Imiona ktore kurewki uzywaja jako swoje ekskluzywne pseudonimy. Autorka to idiotka i tyle.