Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

werka84

Trenować SILNĄ WOLĘ!!! W końcu może mój własny topik!! MÓJ SEKRET...CHUDNAĆ...

Polecane posty

No Kobitki rano już trzeba wstawać do dobrego człowiek szybko się przyzwyczai ale na szczęście do piątku trzy dni i znów trzy dni wolne hehe no a ja do pracy jutro po drodze kupię dwie butelki wody jedno jabłko sztukę kiwi na wszelki wypadek jak by mi odbiło i musiałabym coś zjeść hihi tak sobie myślę czy nie zacząć pić znów mojej mieszanki podobały mi się efekty przy jej stosowaniu a teraz teraz to o jezusku marnie to idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilaewa to powiedzmy tak że do no jak dla mnie maks litra mleka dodam cztery łyżki płatków takiego 0,5% mleka i sobie podziele na cztery posiłki po szklance czyli 250gram to będzie ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka1309
Ja palnuje inna diete bo jak czytam to wam żołądek siądzie od takiego odrzywiania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już plan na nowy rok objęłam. Do pierwszego oczyszczanie potem próbuje owsiana minimum tydzień sprawdzić jak będzie na mnie działać a jak będzie ok to drugi tydzień no a potem do końca marca strukturalna dietka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i GRATULUJE Tobie Wera84, życze Ci abyś osiagneła swój Cel. Czytając topika od poczatku do konca wciągający jest :-) sa już widoczne efekty Twej ciężkiej pracy, oraz wszystkich osób którzy postanowili przejść na diete. Ja bym też tak chciała mieć tak silną wole nie raz się odchudzałam niestety z efektem jojo :-( Teraz czuje się jak opona do tira, ubrania kupuje coraz większe bo do poprzednich sie już nie mieszcze, jak patrze w lustro masakra az mi się chce płakać...... Postanowiłam sobie że od 1 stycznia rozpoczne walke i schudne, lecz w sumie zaczynam od dzisiaj 28 grudnia z waga az sie zaczerwieniłam widzac ile pokazała 88 kg, na sam początek ogranicze tony jedzonka i słodyczy oraz czas zaczać ćwiczyć :-) czy jeszcze można się dołączyć ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
werka84 -- ja uwielbiam ser żółty, ale mi nie służy chyba... dziś rano jakieś mdlosci miałam. zjadłam dwei garści płatków migdałów. zamienię ser żółty (jest bardzo kaloryczny) na twaróg :) na razie boję sie cokolwiek jeść. ja mam taka ochote na jabłko, jaks się odchudzam od października to zawsze się jabłkiem ratowałam, ale teraz niestety nie umuem gryźć mam aparat na zębach od 3 tygodni :/ i tylko jak jestem w domu to sobie zetrę na tarce.. a w pracy ciężko z jedzeniem no nic ja się zbieram za pracę, dziś też do 16.00 tylko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Pewnie że można się przyłączyć czym nas więcej tym lepiej i rad więcej i pomysłów hehe Truskawka a ile masz lat i wzrostu? Bo waga 88kg tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na diecie..'a przecież możesz tak jak czasem ja w pojemniczek hermetyczny utrzeć jabłko do pracy i dodać sobie cynamon jeszcze czy inny owoc jako sałatkę bo przez ten aparat to rozumiem człowiek takie głupie uczucie ma ja kiedyś nosiłam to tylko kisiel jadłam czy budyn przez jakiś czas bo się bałam jeść a potem jakoś minęło i normalnie jadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziś się spóźniłam do pracy i nawet opie.... nie dostałam hehe bo żem sobie spacer zrobiła zamiast tramwaju i tak wyszło że szłam z głową w chmurach a jak się zorientowałam to było dwa przystanki za daleko ech... to wszystko przez to że wiosna w grudniu hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczymy wczoraj w nocy i cały dzien chodziłam do toalety chyba jakis wirus mnie dopadł myslałam ze zejde tak mnie brzuch bolał ale za to jest jakis plus wczraj zjadłam tylko 1 kromke chleba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolcia może po świętach czymś się zatrułas czasem coś utknie na żołądku albo grypa bo to i pogoda dziwna..'ale musisz pić dużo bo się odwodnić można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pracy nudy niektórzy wolne mają po świętach zamówień zero siedzę i myślę nie wiadomo już o czym ech.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczescie dzis juz jest lepiej chociaz ten brzuch mnie tak nie boli bo wczoraj wyłaczyłam sie z zycia nawet moja córka powiedziała do mojego jak wrócił z pracy zeby on jej zrobił kolacje bo mame boli brzuszek hehe;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmawiałam z dziewczyna która tu pracuje tylko w innym dziale i tak ze względu że mało nas i się nudzimy to żeśmy o dietach sobie pogadały przez chwilę a ona ma taki patent że np dziś na śniadanie zjadła dwie kromki chleba razowego posmarowane serkiem president light i na to pomidor plus ogorek kiszony i dwa jaja na twardo i powiedziała że bardzo się tym najada po czym resztę dnia je już owoce czasem przygotuje sobie jakieś warzywa na parze co Wy myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci są kochane... ja to dziś jakaś kołowata jestem pogoda dziwna bo ciepło ale wilgoć i wogóle tak dziwnie chyba bardziej ciśnienie ja podatna jestem na takie pogody śpiąca zaraz i leń mi się załącza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci są kochane... ja to dziś jakaś kołowata jestem pogoda dziwna bo ciepło ale wilgoć i wogóle tak dziwnie chyba bardziej ciśnienie ja podatna jestem na takie pogody śpiąca zaraz i leń mi się załącza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci są kochane... ja to dziś jakaś kołowata jestem pogoda dziwna bo ciepło ale wilgoć i wogóle tak dziwnie chyba bardziej ciśnienie ja podatna jestem na takie pogody śpiąca zaraz i leń mi się załącza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tak jak u mnie tez mi sie nic nie chce ale musze wziasc sie do roboty troche ogarnac bo wczoraj nic nie robiłam no i musze do sklepu sie wybrac bo moje dziecko sobie dzis na obiad zupke zazyczyło hehe tak wiec spadam bo jak ja juz usiade na tego kompa to siedze i siedze pozeracz czasu hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie net znów coś skacze wysyła czasem po dwa trzy razy a nawet nic nie dotykam Karolcia mi też się tak zdaje że ona poprostu rano się porządnie najada a potem już lajtowo do końca dnia owoce to ona też wybiera sobie te które mają najmniej cukru np też banany odpadają i podobnie jak ja zjada dużo jabłek twardych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie to dziś nędza totalna dobrze że jednak net jest bo bym z nudów padła nawet jednego zamówienia nawet jednego telefonu czy maila ech.... żeby zupełnie nikogo nie było to bym se wyskoczyła gdzieś albo pobiegała po schodach dla pożytku a tu lipa taka kurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shastra ja od pierwszego już tak na maksa nie ma zlituj że pięć minut krócej albo co drugi dzień ćwiczyć a coś wiesz o tej strukturalnej diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Werka84- mam 26 lat i 162 cm, tak 88 kg:-( kolezanka rzeczywiscie ma dobry i sycący sposób na śniadanie, ja lubie chleb razowy z słonecznikiem i sałatką warzywną z gotowaną piersią z kurczaka, tylko że największym żarłaczem jestem wieczorem i wcinam wszystko co wpadnie mi w rece,hhmm a może tym razem zjem jabłko i pare suszonych śliwek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka1309
Ja tam planuje same warzywa gotowanie jesc i owoce w dzien i warzywa papryke kocham bardzo i rano bede sobie kupywac chlebek ekologiczny i 2 prankruterki..... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ona akurat to robi tak że poprostu najada się do południa do syta ale też zwraca uwagę na to co je a potem tylko coś tam bardzo delikatnie czyli owoc lub jakiś brokul ale jej mama to inny sposób ma bo np zrezygnowała tylko z cukru chleba i ziemniaków i nie je już po osiemnastej i też traci pomału ale zawsze coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ona akurat to robi tak że poprostu najada się do południa do syta ale też zwraca uwagę na to co je a potem tylko coś tam bardzo delikatnie czyli owoc lub jakiś brokul ale jej mama to inny sposób ma bo np zrezygnowała tylko z cukru chleba i ziemniaków i nie je już po osiemnastej i też traci pomału ale zawsze coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
werka nie slyszalam o takiej, nie interesowalam sie w sumie bo dla mnie 1000kcal dziala i jest najlepsza wiec po co zmieniac i psuc metabolizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara_26
zastanawiam się czy rzeczywiście schudłyście coś? czytam topik od początki i ja od momentu jego założenia schudłam 25kg A Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara_26
uuups nie, nie 25 ----- 5kg!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×