Rozwiązaniem problemu prawiczkó jest WYJŚCIE DO LUDZI.

Wiara, ale oni ponownie uwierzyli. No, lecz cóż. Ja nikogo znowu nie mam zamiaru przekonywać:) BSA, i całe szczęście, że się nie znasz na podrywie. Przynajmniej się nie rozmnożysz.

Podaj nicki.

Pewnie Stev i Argen.

ja tam bym wydała nakaz wszystkim prawiczkom na zapisanie się na kursy tańca :D jakaś korzyść ogólnospołeczna by była;) : - zawsze przychodzi więcej lasek i nie mają partnerów - to by byli partnerzy do tańca i te laski byłyby zadowolone; - chłopaki mieliby trochę ruchu - zdrowszy styl życia - mniej chorób, NFZ by zaoszczędził ;) - mieliby okazję pobyć trochę w ludzkim towarzystwie - to by się trochę ogarnęli, - nauczyliby się tańczyć (może w niektórych przypadkach dość długo by to trwało, ale - każdemu w końcu się uda) - wzrosłaby ich atrakcyjność, poczucie własnej wartości, szanse na znalezienie partnerki; - mieliby mniej czasu na przesiadywanie na kafe;) :)

Ale pojebany temat.

Po pierwsze trzeba się podobać a to że ktoś może się podobać dziewczynom 4 kategorii to nie znaczy ze one mu się podobają. Tym tekstem Wyjście do ludzi to już wymiotuję (szybko dajcie wiadro)

Obawiam się, że mój ukochany nie zarobiłby wiele na sprzątaniu - póki co dorabia na tworzeniu stronek internetowych ;) I niestety, w UK nie ma możliwości zdać za dupę, o ja biedna, muszę się uczyć. A tak poważnie, zauważyłeś, że za każdym razem jak próbujesz wbić mi szpilę robisz z siebie coraz większego idiotę? Nie...? Tak tylko pytałam...

Pff, Wiara no way ;) Jeszcze ich przekabacisz na ciemną stronę :D Stev? On jest miły? Niby kiedy?

Tylko Stev potrafi w tak czarujący sposób rzucać kurwami :D

Ciekawe jak u Steva z tą dziewczyną.

I vice versa ;) Akurat szacunek niewyedukowanych ignorantów jakoś mi nie potrzebny, nie jestem peja czy jak mu tam.

Wilczy, po co wiadro, idź do wanny;) Nawet nei słyszałam by Stev coś kombinował, ale nie wróżę sukcesu. No chociaż zależy jaki charakter ma ta dziewczyna Nom, rzucanie kur­wami jest urocze, doprawdy, ale jako dno chyba nie powinnam się wypowiadać ;)

Steva nie widzialem ale kilka dziewczyn co widziały jego zdjęcie mówiły że wygląda dobrze. Tak więc ma bardzo duże szanse. Zazdroszczę mu

O ile nie włączy mu się "virgin-mode" i nie znacznie dziewczyny umoralniać :P

Yyyy, Wilczy uroda to nie wszystko. Jestem z jego miasta i krótka rozmowa na kafe uświadomiła mi, że aktualnie za Chiny Ludowe nie chciałabym go spotkać na swojej drodze. Więc głowa do góry ;)

Nie liczę na nic. Nie mam 22 lat jak on

Znowu przesadzacie :P

Nie

Smutne jest to jak malo wiecie i jak mało możecie sobie wyobrazić

a czegóż to nie umiemy sobie wyobrazić?

Wy o tym podrywaniu to mówicie jak by do tego trzeba mieć jakiś doktorat ,a tymczasem to nic innego jak zwykła rozmowa wymiana zdań + jakiś podtekst jak widzimy ten błysk w oku. Ja tam nawet do koleżanek z pracy nieraz walnę jakiś podtekst nie ważne czy starsza czy młodsza :P "a mi szkoda ja tam bym wydała nakaz wszystkim prawiczkom na zapisanie się na kursy tańca" ja prawikiem nie jestem ,ale właśnie tak myślałem samemu się zapisać na kurs poruszać się trochę po pracy poznać kogoś nowego no i ta pozytywna energia tam pewnie aż kipi : ) skąd jesteś tak swoją stroną ? Jaki taniec polecasz ?

Kurs tańca to też dno

wszystko dno, kafe jest najlepsze :P

Do tego żeby z wymiany zdań zrobiło się coś więcej to trzeba być dobrze odbieranym

No jak powiesz lasce na dzień dobry "spierdalaj " to się potem nie dziw :P

taki jeden - i to rozumiem:) salsa np. jest fajna, albo - tango; albo - taki po prostu kurs tańca towarzyskiego :) zależy, jakie rytmy Ci odpowiadają; ja jestem z zachodniopomorskiego, u nas jakoś chyba właśnie ta salsa i tango bardzo popularne; co ciekawe - na takie zajęcia chodzi właśnie mnóstwo ludzi dorosłych (25+, 30+), a nie tylko licealiści, co chcą poćwiczyć przed studniówką :) BSA -------- nie wiesz, co mówisz, dzieciaku;) jeszcze w poprzednim stuleciu taniec był jedną z umiejętności, których po prostu wymagało się od kulturalnego człowieka na poziomie :) jest to fajna aktywność społeczna, i praca z ciałem przy okazji;) nic się nie wstydź, daj sobie szansę, pomaluczku i sobie poradzisz :D

Teraz dziewczyny wolą tańczyć solo. Na kursach tanca brakuje partnerek

tyż kiedyś myślałem o kursie tańca, bo tańczyc nie umiem, a czasem trzeba... tylko tu pytanie do osób tańczących - jak to technicznie wygląda? dziewczyny nie jest dla was problemem, no nie wiem jak to nazwac, technicznym właśnie tańczyc z kolesiem, któremu możecie napluc na głowę? i odwrotnie do facetów, nie tańczy wam się źle z kobitkami które was o głowę przerastają?

Wilczy Apetyt ----- jesteś źle poinformowany ;) ostatnio, jakoś w maju, zrezygnowałam z salsy, bo nie miałam pod ręką żadnego partnera, żeby go tam zaciągnąć, a na 15 dziewczyn przypadało 4 facetów :D na tango jak poszłam na pierwsze zajęcia, to, owszem był 1 facet więcej, ale prowadzący twierdzili, że pierwszy raz w życiu spotkali się z taką sytuacją :) BSA ----- dokładnie tak :) koniecznie :)