Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Katniss.

Czy macie bzika na punkcie zdrowego jedzenia dla waszych dzieci?

Polecane posty

Gość katnissz czy ty sie dobrze czu
uwielo mi posta:7 mialo byc: i to i to jest panierowna,e ale w schabowszcaku jest proporcjonalnie wiecej miesa niz panierki. a tradycyjan plska kuchnia jets b zdrowa: je sie nie przetworzone produktu: kiszonki w zimie to bobba witaminowa i probiotyczna kaszei warzywa korzeniowe to samo zdrowie, zupy tez sa rewalacyjne w lecie je sie duzo owowcow pod kazda postacia jesli na cvo dzin jesz zdrowo to raz na jakis czas schabowy z ziemniakami cie nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katniss.
problem jest taki, że schabowy+ziemniaki to połączenie, którego szczerze nienawidzę... fuj, obrzydlistwo, nienawidzę tego z wręcz religijną pasją i w życiu tego na moim stole NIE BĘDZIE. Ogólnie nienawidzę smaku i zapachu tłustego, smażonego w głębokim tłuszczu mięcha... fuj. A krewetki w kokosie są poprostu smaczne :D Jedzenie ma być przede wszystkim przyjemnością. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mam bzika na punkcie
mufiinki z otrebami to nie jest eko sreko..bo nie z eko otrebow,po prostu dbam o swoje jelita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mam bzika na punkcie
Katnisz..:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katniss.
no może, ja wolę jagody, żurawinkę, dżem albo czekoladę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfdoijawfe
tak szczerze mowiac to masz nierowno pod sufitem. nie mowie o jedzeniu i slodyczach ale o tym jaka sie robisz idealna matka i jakie to masz idealne dzieci. nie lubie takich ludzi . mam wrazenie ze jestes po prostu glupia i chcesz sie troche dowartosciowac takimi tekstami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka jest.......
jak to moja babcia mówi "Wyżej sra niż d..pe ma " :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eko mam!
A ja mam hopla na punkcie zdrowego jedzenia. Ja,maz,syn 12 lat i córja 1 rok. Nie jemy slodyczy,zapychaczy itd. Taki mamy styl zycia i tyle... Co w tym zlego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja oczywiscie staram sie tego bardzo pilnowac. Mam w sumie bzika jesli chodzi o odżywianie moich dzieci. Do szkoły zawsze kanapka z warzywami, owoc, z soków Jupik albo wode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O mnie dzieciaki nie chcą kanapek, jedza obiadki w stołówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja M
Oczywiście to co dajemy naszym dzieciom w dzieciństwie ma bardzo duzy wpływ na to, jak będą same budowały swój jadłospis w przyszłości. Zdrowe odżywianie i zapewnianie niezbędnych składników odżywczych dziecku, które przeciez cały czas się rozwija i rośnie, jest bardzo ważne. Przeciez jego tkanki rozwijaja sie w konkretny sposób, w zależności od tego co dostarcza do swojego małego organizmu. Oczywiście nie warto popadac w paranoję i zabraniac dziecku zjeść od czasu do czasu czegoś słodkiego. NIc się nie stanie, ale starajmy się budowac zdrowe nawyki. W naszym domu nie wprowadzamy rygorystycznych zasad, nakazów i zakazów, po prostu od poczatku przyzwyczajaliśmy dzieci do pewnego trybu, do wspólnych śniadań, do tranu i rekinolu, do wody zamiast słodzonych napojów itd. Dzieci rozwijają się prawidłowo, dużo czasu spędzają na dworze, nie przy komputerze. Drogie mamy, ani nie powinno sie faszerować dzieciakow słodkim i niezdrowym jedzeniem, ani zabraniac od czasu do czasu czegos takiego spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam takie same podejście jak pani wyżej, posiłki powinny być wartościowe pod względem odżywczym, dużo warzyw, kasz, orzechy, bakalie a słodkie w ramach drobnej przekąski a nie posiłku, nutelli, danonkom i parówkom mówię nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×