Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamy troszkę czasu

Schudnąć do końca roku :) Jak najlepiej? Proszę o porady konkretne

Polecane posty

Gość Mamy troszkę czasu

:) Ślicznie proszę o pomoc. Efekt jojo mnie nie dotyczy - serio, po diecie kefirowej od 5 miesięcy mi nie wróciło te 4 kilo które zrzuciłam w tydzień. Ale niestety nie znosze kefiru ;p Generalnie co zrzucę, to już nie wraca, ale nie chce mi się zrzucać... :( Jak się zawezmę to ciężko mi zrzucić coś, ale jak spada to raz na zawsze. Od 6 lat chudłam partiami na RYGORYSTYCZNYCH dietach. Schudłam 40kg, ważę na razie 85kg/162cm - nigdy mi nie przybyło więcej jak pół kilo do kilograma, co jest plusem. Chudłam głównie przez masaże, ale zmieniłam pracę i nie mogę sobie na nie od roku pozwolić :( W ogóle. Ale jedzenie o stałych porach, wyeliminowanie słodyczy i jedzenie koło 1500kcal nie pomaga - czyli zdrowe diety nie działają. Miałam wypisane w sumie 5 diet, każda na 6 tygodni. Żadna nie podziałała, przy czym moje jedzeniowe wydatki z 70-80zł/tydz wzrosły kilkukrotnie ;/ Przytyłam w ciągu roku, jak mnie chłopak zostawił w liceum, depresja, leki, te sprawy. Z niecąłych 70 utyłam do 130 ;/ __________________________ Nie lubię gotować i nawet nie mam warunków - mam mikrofalówkę i lodówkę. Amen. Lubię warzywa, nie lubię mięs :( Wmuszam w siebie raz w tygodniu jakiś plasterek szynki na kanapce. >> Czy są diety, gdzie nie trzeba gotować a uwzględniają dużo warzyw i owoców? Nie wiem ile ich jeść, aby było dobrze, czego nie dodawać, aby nie zepsuć. Lubię ocet :) Bardzo. Do wszystkiego mogę dodać ocet winny lub jabłkowy. Mój grzech to picie coli i soków marchewkowo-owocowych. Soki piję codziennie, colę zwykle w piatki sobie kupuję litrową i piję dwa dni. >> Wiem że powinnam pić wodę, ale zwyczajnie mi się po niej chce bardziej pić - może być np. herbata ze słodzikiem czy kategorycznie 1,5 litra wody niegazowanej codziennie? Może byc z cytryną? >> Zależy mi na jak naefektywniejszym odchudzeniu, a więc jak najszybszym- naprawdę dieta rozłożona na rok czy pół to nie jest dla mnie. Jak po kilku dniach nie ma pierwszy efektów to się niestety poddaję a nawet nadrabiam i mi wraca nie 100% ale np. z 5kilo zrzuconych 1. >> Ćwiczenia? Mam wolne od godziny 20 codziennie, w niedziele mam wolny dzień od 16. Wychodzę z domu koło 6, bo muszę pociągiem dojeżdżać na studia, a potem w domu pracuję. Więc wolałabym ćwiczenia do robienia w domu, mam hulahop (w pudełku ;p). Nie chcę mówić czemu na sylwestra chce schudnąć, po prostu chcę :) A nawet nie na niego a na 7 stycznia :) :) :) >> A co za tym idzie: pytanie, ile mogłoby mi się udać schudnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrozumiałam
wazysz 130 kg?? w 1,5 miesiąca to moze z 10 zrzucisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rt34t34t34t34
niemozliwe ze nie chudniesz na normalnym zywieniu, moze tylko ci sie wydawalo ze jesz zdrowo,a tak naprawde dostarczalas za duzo kalorii. Bo jezeli nie, to obstawiam jakas chorobe, mowie serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rt34t34t34t34
poza tym, to przy takiej nadwadze kilogramy same spadaja przy najmniejszej nawet zmianie, dieta kefirowa, jablkowa czy tez jedzenie o polowe mniej przyniosa takie same rezultaty przy wysokiej wadze,ale tylko jedna z nich jest zdrowsza. Powiem szczerze to, co sama powinnas wiedziec - tuczylas sie przez lata,a teraz chcesz szybko w 2 miesiace schudnac 20 kilo - chyba wiesz dobrze,ze tak sie nie da, inaczej nie byloby ponad 50%otylych ludzi na swiecie. Idz na silownie, aerobik,basen, krec hulahopem, przestaw sie na zdrowe jedzenie bez podjadania i oszukiwania i schudniesz. Zakladajac ze jestes zdrowa. Jezeli przy takiej nadwadze nie chudniesz na 1500kcal, to jestem pewna, ze jestes na cos chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ci powiem jak szybko schudnac. Bez cwiczen i bez jedzenia. Dwa tyg. nic nie jesz. Pijesz wode, czasem rozcienczony sok. Rano banan. W ciagu dnia jakas marchewka, inne warzywko na surowo. Czasem na sniadanie moze byc musli - najlepiej owsianka. Poza tym nie mozesz siedziec! ;:) Badz caly czas w ruchu, sprzataj idz na nogach do sklepu , rob wszystko szybko i nawet. Polecany jest stres. Praca, marcheka,zakupy, jablko, pranie, sprzatanie, winogron, odkurzanie, itd... Ja mam jeszcze 2 dzieci. Jak w pracy terminy , to w tyg. chudne 2 kilo. Dwa tyg. i z 49 spadam do 45. Gdy sie uspokaja.... pruboje przytyc i zre slodycze, ciacha , obiady tlusciutkie... Ale 50 kg. to bardzo ciezko osiagnac. A jak sie uda, to znowu w pracy terminy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×