boje sie kobiet

oczywiście znów te brednie w necie nie ma normalnych ludzi na czatach na forach itp są różni znaczna część to ofiary losu ale nie wszyscy wiem coś o tym bo poznawałem tak całkiem fajne kobiety mnie jest łatwiej zagadać przez net bo nigdzie nie chodzę inna rzecz, że faktycznie sam jestem taki trochę nienormalny :D

No ja nie mogę mieć faceta z problemami emocjonalnymi i wahaniami nastroju i niestabilnośc psychiką bo sama tak mam i byśmy polegli :] Takie rzeczy jak krzywe ryje, brak zębów, czy niskość mnie nie odstraszają :P

obustronnej terapii :P tylko nie oszołma w rodzaju loosera będziecie sie wzajemnie prostować :P

Looser to raczej udaje :P

żeby udawać24/7 na kafe na posterunku? :D

No nie twierdzę, że on jest normalny, ale ogólnie twierdzę, że się wygłupia, i sobie stworzył taki wizerunek i pisze teraz takie głupie posty i zakłada tematy bo mu się nudzi :]

nudza. A nudzacy się bezrobotny nieudacznik to już szczyt dna :O

No nie nudzi się, bo sobie wymyślij sposób na nudę :D Ale nie twierdzę, że jest inteligetny, bo jest nudny i suchary pisze ^^

dziwne to bo przeciez kobiety mają łatwiej w szukaniu faceta :P nie musza się starac na poczatku i w ogóle

No jasne że łatwiej, w ogole o wiele lepiej być kobietą, to jest zajebiste. Nie wiem jak można być facetem :P Ale co z tego, że mają łatwiej, jak i tak na jedno wychodzi, jak nie można spotkac tej odpowiedniej osoby.

przez ostanie pół roku? Przeiez trzeba korzystac z okazji i nawiązywac nowe znajomości. Jak tego nie robisz to nic dziwnego że nie wychodzi :P

No ja studiuję więc w tym roku spotkałam mnóstwo osób :P Ale żaden chłopak mi sie nie podoba na mojej uczelni tak z wyglądu, muszę poznać chłopaka bliżej, żeby stwierdzić czy mi się podoba... Ale to fakt, że za bardzo nie przepadam za wychodzeniem z domu, na studiach jest mnóstwo okazji, imprez, a ja tego unikam, bo nie mam jakoś ochoty... wolę sobie popisac na kafeterii i udawać, że się uczę, tak jak to i teraz czynię :]

imprezy. I jak masz szanse to poznawaj ludzie. Zreztą nawet na kafe można faceta/kobiete poznać . Jest parę par z kafe i nawet jakieś małżeństwo było :P pewnie więcej niż się wydaje

No właśnie :D Zatem właśnie szukam sobie faceta na kafe :P Ale tu mi też nie wychodzi :P Ale też znam zwiazki z forum, wprawdzie nie tego, ale innego, i to fajnych ludzi i atrakcyjnych :]

To powinnaś. 1. założyć czarny nick 2. spamować na forum 3. dopisać sobie adres poczty do profilu Potem czekać na listy od fanów.

Masz tu do wyboru cała gamę prawiczków :) Czego chcieć więcej?

Miałam czarny nick, ale musiałam zmienić, bo moja siostra go zobaczyła :D a tego mi się już nie chce zaczerniać :P A nie ma żadnych nie-prawiczków? Bo już mówiłam, że prawiczek nie może być akurat, bo ja nie jestem dziewicą! To jedyne kryterium :P

Ale lubię dostawać maile, więc chyba zrobię tak jak radzisz :] Tylko nie teraz bo mi się nie chce maila zakładać :P

No to spytaj siostry jak się faceta poznaje.

Ona raczej nie jest w tym za dobra :P Poza tym mamy nieco inny gust :]

Technika poznawania to nie gust.

Ale na tym się nie zna :] Ona chyba w ogole nie jest zainetersowana poznaniem faceta :]

A technika poznawania ma trochę wspolnego z gustem, bo facetów w roznym typie można z roznych prawdopobienstwem poznać zaleznie od miejsca, sposobu itp... Ale to i tak nieważne, bo jak się ktoś komuś podoba to raczej ta osoba go nie skresli dlatego, że zrobiła nie takie wrażenie albo coś.

No to czemu nie próbujesz poznawać tłumów nowych facetów? W końcu jak się spodobasz któremuś to nie ucieknie. No i dziewicą nie jesteś więc nie chcesz jednego z kilku dziewicofilnych prawiczków. Więc był już jakiś chętny.

Kobietą rządzą hormony jak przychodzą dni płodne to lecą na atrakcyjnych przewaznie na takich przystojnych drani bo chce im sie wtedy bzykac a jak minie kilka dni to wybieraja rozumem tych bardziej opiekunczych. I potem faceci wychowuja dzieci tych atrakcyjnych samcow alfa. A wogole co to za kryterium nie moze byc prawiczek bo nie jestem dziewica.

o cześć niemęski, dlaczego się nie przywitaleś, tylko wchodzisz i od razu piszesz? :P

A ja uwielbiam opiekuńczych facetów, kocham wręcz :D

Ale tamten wlasnie co mi sie wtedy podobał, to on własnie był taki gburowaty ale jak wtedy chciał mnie wygrzmoicić, to potrafił być bardzo miły i opiekuńczy, nawet jak siadałam to się pytał czy wszystko dobrze :D jak szłam spać, to mówil, że mam spać, chociaż już spałam :D

A tylko 10% facetów wychowuje nie swoje dzieci :] A kryterium takie, bo głupio by mi było z takim facetem być, wydaje mi się, że on by miał z tym problem, wypytywał mnie jak było z tamtyn, choćby z ciekawości, i że by nie wytrzymał z jedną dziewczyną przez całe życie... :]

A dlaczego nie próbuję poznawac tłumów? Tego to nie wiem. Niedługo idę na imprezę, bo moaj przyjaciolka ma urodziny wiec moze kogoś poznam :D