Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zamyślonaba

Mieć dzieci "rok po roku" - chyba niezbyt dobra opcja

Polecane posty

Gość zamyślonaba

Mam małe dziecko, które nie ma jeszcze dwóch lat i przypominając sobie jak to było od narodzin , jak jest teraz, nie wyobrażam sobie teraz być w ciąży czy mieć noworodka jeszcze na głowie w domu, wg. mnie to tak, jak wbić sobie nóż w plecy, można się zatyrać i zamęczyć. Takie małe dziecko potrzebuje dużo uwagi, czasu, pracy, wyrzeczeń, trudno jest teraz podzielić tę uwagę między np. takiego kilkunastomiesięczniaka i noworodka, jak dla mnie, masakra. Poza tym nawet ginekolog kiedyś mówił mojej znajomej na wizycie, że właśnie niedobrze jest, jak kobiety zachodzą w ciążę niedługo po porodzie, bo to może dać w przyszłości, nawet za kilka, kilkanaście czy dziesiąt lat swoje negatywne oznaki w postaci jakichś problemów kobiecych, różnych dolegliwości, macica musi się dobrze zregenerować, kobieta musi przez dłuższy cza pobyć w stanie nieciążowym, żeby zwyczajnie nie narobić sobie problemów zdrowotnych. Sama planuję 2 dziecko, ale nie wyobrażam sobie wpaść czy świadomie zachodzić w ciążę w pierwszym roku życia dziecka tuż po porodzie.Bo to jest niekomfortowe i niezdrowe zarówno dla ciała, duszy, jak i psychiki kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
różnie to bywa jeśli wszystko było ok nie ma przeciwskazać zdrowotnych a niektóre matki a w sumie rodzice wolą tak jedno po drugim a nie po kilku latach gdzie już się wychodzi z wprawy w pieluchach, karmieniu itp ja mam 4 lata różnicy między dziećmi bo tak wyszło miałam zakaz 2,5 roku bo mega problemy w ciązy a potem trudno było zaskoczyć i wierz mi powrót do pieluch to był koszmar chyba bym wolała jedno za drugim a nie z taka przerwą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja w znanej wam doskonale
a co nas to obchodzi? Jak mają odwagę to rodzą rok po roku. Ich sprawa. Po co zakładasz temat jak nie masz dzieci rok po roku ? Masz 1 dziecko twoj wybór. Bezsensu twoja wypowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelkaaaaaaaaa
Ja mam dzieci z dwuletnią różnicą wieku Mówią że dla dzieci super taka różnica ale dla rodziców szczególnie memy ciężko i faktycznie na początku tak było. Teraz mają 5 i 3 lata super się razem bawią Plusem jest to że mogę już iść sama z dwójką do kina, teatru itd a gdyby to było 5 letnie i niemowlak to wtedy razem by nie korzystali w tym samym czasie z atrakcji Także są i plusy i minusy posiadania dzieci z niewielką różnicą wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym sie nie zdecydowała ;) za wygodna jestem. mysle ze 3 lata różnicy to minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam 6 lat roznicy i bylo super dla wszystkich,niestety wpadlam i jak urodze mlodsza bedzie miala 2,5 roku i juz sie boje jak to bedzie :(Tym bardziej,ze mieszkamy juz od lat za granica :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja cie kocham a ty spiszzzzz
moje pierwsze było planowane, drugie natomiast-wpadka,między nimi jest kalendarzowo rok różnicy, naprawdę prawie 1,5 roku i powiem tak-nie byłam zachwycona drugą ciążą,bo jeszcze pierwszym dzieckiem nie zdążyłam się nacieszyć, ale z perspetktywy cieszę się,że miałam ich niejako "za jednymi pieluchami" nie chciałam nigdy jedynaka , a wiem, że ciężko byłoby mi się świadomie zdecydować na drugie, kiedy skończyły się 'zupki i kupki' starszy nie był np. zazdrosny o młodszego, bo za krótko był sam, żeby się przyzwyczaić do roli jedynaka, pamiętają, że zawsze byli razem :-), bawili się wspólnie, razem byli chrzczeni i razem poszli do komunii (starszy rok później),mają wspólnych kolegów,pokoje mają przejściowe i nie zamykają między nimi drzwi :-) byli dość absorbującymi dziecmi, tzn. ruchliwymi, ale nie wspominam tych czasów tragicznie,kolek nie mieli, spali kiedy mieli spać itp. byłam zmęczona, ale tragedii nie było,mąż dużo mi pomagał, gdy starszy skończył 3 lata wróciłam do pracy, jeden był w przedszkolu,drugi u babci (przez rok) i podsumowując- cieszę się, że miałam ich tak szybko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna Ja
moj syn mial 18 miesiecy jak zaszlam w druga ciaze ;) urodzilam corke teraz ma 10 miesięcy a syn skonczone 3 lata.. narazie trochę ciezko ale mysle jeszcze z dwa lata i bedzie ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślonaba
Ale ja np. nie rozumiem, dlaczego kobiety nie uważają, zachodzą w ciążę kilka miesięcy po porodzie, a potem nie są zachwycone tą drugą ciążą, przecież skoro się nie chce mieć dziecka zaraz po pierwszym, to chyba wystarczy się zabezpieczać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prowadze z kolega knajpe i
Mysle, ze opcja bardzo dobra, moze tylko gdyby nie fakt ze ciaze nie sa komfortowym przezyciem, a tym bardziej jedna po drugiej. Jednak co do samych dzieci rok po roku to nie widze problemu. Chowaja sie prawie jak blizniaki. Mozna zaoszczedzic czas i pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślonaba
Co innego, jak ktoś planuje, ale raczej rzadko zdarza się, żeby kobieta 2-3 miesiące po porodzie już chciała następne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student medycyny
Znam przypadek gdy dzieci mają dokładnie 12 miesięcy -prawie co do dnia !! różnicy... Teściowie jednego z rodziców byli tym zszokowani -bo najpierw nic po kilkuletnich staraniach-wiadomo jak to rodzinka komentuje .A potem nagle dwa dzieciaki dosłownie w rok.Dodam że mimo tego że pierwsze przyszło na świat chore i po komplikacjach. Ach-i nie jest to rodzina z" under class" -wręcz przeciwnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja cie kocham a ty spiszzzzz
w moim wypadku to nas po prostu poniosło, miałam ustabilizowane życie,dobrą sytuację materialną i drugie dziecko nie było katastrofą,przez którą rozwalają się plany życiowe-mogłam sobie pozwolić na pewną niefrasobliwość (i tak myślałam, że po tym "numerku" zajdę w ciążę, chociaż się łudziłam, że może jednak nie...) ale więcej dzieci już nie mam i mieć nie będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student medycyny
Czyli u pani powyżej tzw. wpadka kontrolowana bo jak się ktoś bawi w dni płodne.... Ale patologia to nie jest -między ciążami u pani było prawie 9 mcy odstępu Organizm się zregenerował choć częściowo .Trochę inaczej jak jest w przypadku który opisałem tj ogólnie jak w ciąże zachodzi się po odstępie poniżej 6 mcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przestroga dla rodziców
Mam siostrę 1,5 roku młodszą,mama zawsze powtarzała,ze różnica wieku zbyt mała i niedobra dla niej i jednego i drugiego dziecka. Ja byłam podobno zazdrosna,ryczałam o wszystko,później nigdy nie bawiłyśmy się razem,były ciagłe walki do czasów wyprowadzki na studia.Zaczełyśmy dogadywać się dopiero po 30stce!!! Podejrzewam,ze dużo jest w tym winy naszych rodziców,siostrze pozwalali na wszystko-bo młodsza,musiała we wszystkim jej ustepować.Ode mnie wymagali,zeby się nią zajmowała,bo niby starsza haha,nieznosiłam jej,przeszkadzała w zabawie,robiła mi na złosć,moje koleżanki jej nie lubiły,dosyc długo musiałam uwalniać się od jej towarzystwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama......
a ja wlasnie sie zastanawiam nad taka hardcorowa wersja zeby zrobic 2 dziecko niedlugo po porodzie ;) na pocztaku bedzie pewnie strasznie :P ale potem juz na zawsze wyjde z pieluch. poza tym fajnei jak rodzenstwo jest w podobnym wieku. ja ze swoim bratem wiecznie chodzilam na koncerty i imprezy. zwlaszcza na studiach ostro razem balowalismy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja wypowiedz autorko
jest bez sensu podejrzewam, ze jestes typem plotkary :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamtaramtam tam tam
Moj partner ma siostre teoretycznie mlodsza o 2 lata, ale tak naprawde to jest miedzy nimi rok i 10 dni roznicy. Bo on jest z konca grudnia powiedzmy 1978r,a jego siostra z poczatku stycznia 1979r. Ich Mama musiala zajsc w druga ciaze 3 miesiace po urodzeniu pierwszego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja uważam że to dobry
pomysł. Znam dziewczynę, która w jednym roku urodziła aż 3 dzieci - najpierw jedno na początku roku i z końcem tego samego roku parkę bliźniąt. Moja przyjaciółka też ma parkę niespełna rok po roku, tzn. najpierw urodziła biologiczne dziecko, a dosłownie za kilka miesięcy sfinalizowała adopcję niespełna rocznego malucha o którego się starali od długiego czasu. Obie panie chwalą sobie opiekę nad dziećmi w podobnym wieku, bo jak mówią jest łatwiej. Do tego wszystko już mają w domu i nie muszą niczego dokupować dla drugiego dziecka, ani nie jest nic przeterminowane, ani niemodne (jedne sprzęty, ciuchy, kosmetyki, czasem nawet mleko, kaszki, słoiki z dobrą datą ważności).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja uważam że to dobry
"Bo on jest z konca grudnia powiedzmy 1978r,a jego siostra z poczatku stycznia 1979r." Chyba coś pomieszałaś z datami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topica
Ja mam tak dzieci i jest super. Na początku było cieżko, ale teraz chodzą do przedszkola i razem się bawią, opiekują się sobą nawzajem i są bardzo samodzielni - uczą się od siebie nawzajem. To jest słodkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkhkjhkjhkjgh
nie zdrowe dla organizmy kobiety przerwa między ciążami powinna min wynosić 2 lata. Ja mam syna ze stycznie 2009 w kolejną ciążę zaszłam w marcu 2010 . W 1 ciąży wszystko bylo bezprolemu całą ciążę czułam siedobrze(oprócz typowych dolegliwości ciążowych jak np wymioty czy mdłości) a w 2 miałam problemy z szyjką macicy skracała się za bardzo od połowy ciąży, ciągle mnie bolało podbrzusze 2 razy byłam w szpitalu. Lekarz powiedziała że może to być wynikiem szybkiego zajścia w kolejną ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślonaba
Tak, lekarze nie zalecają zbyt krótkiej przerwy między kolejnymi ciążami, bo nawet, jak na chwilę obecną kobieta czuje się dobrze, to może za wiele lat się to u niej odbić na zdrowiu, jednak taka ciąża, potem poród, czy nawet cesarka, to pewnego rodzaju rewolucja dla organizmu, duże zmiany i niedobrze, by takie rewolucje organizm musiał przechodzić 2 razy w krótkim odstępie czasu.I dla macicy to niedobrze i dla szyjki i dla pochwy, przecież to maksymalnie nadwyręża te wszystkie narządy, takie ciąże jedna po drugiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gimnazjum i szkoła średnia
No właśnie, mnie też się tak wydaje. Przecież jak rodzi się takie dziecko za rok po starszym , to wszyściuteńko po mim ma i nadal wszyściuteńko jest modne i ładne, bo kupione raptem sezon, lub pół sezonu temu. Do tego jak zostają jakieś nieużywane, albo mało używane rzeczy po starszym, jak smoczki które mu nie przypasowały, butelki, nieskończone paczki pieluch z za małym rozmiarem, kosmetyki które się nie przydały wcześniej, jakieś pozostałości mleka, bo np. dziecko wolało inne, herbatek itp. Naprawdę kupę kasy można zaoszczędzić przy tak małej różnicy wieku. No i zabawki mogą mieć wspólne, zarówno w wieku niemowlęcym jak i późniejszym, bo są w tym samym przedziale wiekowym, więc się mniej więcej tym samym interesują i mogą się razem bawić. To duża wygoda. W szkole mogą korzystać z podobnych lub tych samych materiałów dydaktycznych, jednych wspólnych art. papierniczych, artystycznych. Zawsze jest mają tę drugą osobę do gry w piłkę czy jakiejkolwiek gry o takiej samej sile (bo wiadomo że dużo starsze rodzeństwo byłoby za silne, za sprawne i to młodsze ciągle by przegrywało, albo to starsze nie chciałoby się razem bawić, bo nudziłyby je zabawy dla młodszych dzieci). Dzieci rok po roku mogą nawet pójść razem do szkoły (tzn jedno z nich rok wcześniej), robić razem lekcje, czytać razem lektury itd. Uważam, że to też super rozwiązanie dla rodzica, np. logistyczne i organizacyjne, bo jak wychodzi gdzieś z dziećmi, np. na basen, to nie musi siedzieć w baseniku dla niemowląt ze względu na młodsze dziecko ze znudzonym przedszkolakiem, tylko może robić coś ciekawszego mając dwoje takich przedszkolaków, tzn nie musi się dwoić, żeby zająć dwoje dzieci ze skrajnie różnymi potrzebami podyktowanymi wiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyzz
Przestroga dla rodzicow - takie akcje moga wystapic przy kazdej roznicy wieku. Twoi rodzice po prostu nie przygotowali cie na przyjscie siostry, a potem glupio wymagali od malutkiego dziecka doroslego spojrzenia na sprawe. To oni spieprzyli sprawe, a nie fakt roznicy wieku takiej czy innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Gimnazjum i szkoła średnia
Oj dzidziu , dzidziu:) Na mleku które niesmakowało pierwszemu dziecku nie zaoszczędzisz bo opakowanie (otwarte) jest ważne jakieś 3 tygodnie :D a smoczki "które nie przypasowały " pierwszemu dziecku ze wzgl higienicznych się poprostu wyrzuca , zresztą kto by tam tak nadwyrężał macicę i własny oraganizm dla zaoszczędzenia na mleku czy smoczkach ;). Jak dla mnie ponowne starania się o ciążę powinny być min 2 lata od porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekka przesada
Gimnazjum i szkoła średnia ----- Tak ładnie przedstawiłaś opcję oszczędnościową ale chyba nie jest to głównym kryterium wyboru ciąży rok po roku dla ciebie? Ja osobiśce kierowałabym się własnym zdrowiem i kondycją zarówno psychiczną (sprawdzić jak sobie daję radę) jak i fizyczną a rzecz materialną i oszczędność zostawiłabym na szarym końcu o ile wogóle brałaby ją pod uwagę. Mam 3 letnią córcię i kolejną ciążę planujemy za rok a rzeczy które dostanie drugie dziecko będą nowe (poza łóżeczkiem bo mamy złożone i jest w świetnym stanie) a rzeczy z których mała na bieżąco wyrastała poprostu się sprzedawało czy to wanienka, czy zabawki, ubranka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślonaba
dla mnie oszczędność też nie jest żadnym kryterium decyzji o 2 dziecku , wiele rzeczy po moim obecnym dziecku zwyczajnie się sprało, zużyło, zniszczyło i mając teraz drugie dziecko tak czy tak musiałabym z połowę nowych dokupić, a jak jeszcze załóżmy dziecko byłoby innej płci, to niektóre ubrania w ogóle by się nie nadawały, Wózek obecny mi się znudził i mając następne dziecko wolałabym sobie wybrać inny, a ten sprzedać. Podobnie z wszystkimi innymi przedmiotami. Teraz mam ogląd, co jest warte zakupu, co nie, co warto by mieć, więc na pewno przy drugim dziecku wolałabym sobie kupić coś nowego, innego, a nie jechać na starych gratach następne 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślonaba
No i są ważniejsze kryteria, jak właśnie chęci na 2 dziecko, to, czy ma się na to siły, czy jest się psychicznie w stanie temu podołać, czy ma się miejsce dla 2 dzieci, czy jestem w stanie utrzymać 2 dzieci itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tyle
a u mnie różnica 12 lat-nie polecam nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×