boje się, że mąż mnie zdradza i zaraził mnie hiv...

moremore Od pewnego czasu dręczą mnie myśli, że mam hiv. Tylko, że tak na prawdę jest to mało realne, ale chcę o tym opowiedzieć. Nigdy nie zażywałam narkotyków, partnera seksualnego miałam tylko jednego. Czyli jakby zero możliwości na zarażenie. Wiem natomiast, że mój partner miał inne partnerki w związku z czym kilka lat temu zrobiłam test na hiv - był ujemny. Czyli teoretycznie powinnam być spokojna, ale nie jestem... Tyle osób się zdradza... nie mogę na 100% powiedzieć, że nie zostałam zdradzona. Mam takie myśli, że mój obecny już mąż zdradził mnie i zaraził się, a co za tym idzie zaraził mnie. A wszystko zaczęło się od tego, że od sierpnia tego roku jestem już 3 raz chora i nie mogę dojść do siebie. brałam antybiotyk, po kilku dniach choroba wróciła (stany grypowe, zapalenie zatok, suchy kaszel, ciagłe pobolewanie gardła, zapalenie ucha), nie mogę się wyleczyć. Więc zaczęłam mysleć skąd ten nagły spadek odporności. Wiem, że najlepiej jest zrobić test na hiv tak jak kiedyś, ale odbieranie tego wyniku było dla mnie strasznym stresem. Jeżeli tylko "schizuję", to może lepiej zaoszczędzić sobie stresu związanego z robieniem testu. Proszę tylko o opinię czy mem realne zagrożenie czy to moje urojenia. Proszę mnie obraźliwie nie wyśmiewać, dla mnie to na prawdę problem.

Jak dla mnie to przesada. I wmawianie sobie Hiv - nie wiadomo po co.

Moim zdaniem istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo :) Ale znając ludzką psychikę to dopóki nie zobaczysz wyniku ujemnego czarno na białym to będziesz się schizować za każdym razem, gdy dopadnie Cię jakaś infekcja. Dlatego dla swojego spokoju zrób ten test i zobaczysz, że wszystko jest ok :)

Nigdy nie zażywałam narkotyków, partnera seksualnego miałam tylko jednego. Czyli jakby zero możliwości na zarażenie. No to chyba bardzo mało wiesz o możliwości zarażenia HIV

Przecież najczęściej się ludzie zarażają poprzez kontakty seksualne (kiedyś często przez używanie tej samej strzykawki) przecież nie zarażamy się w szpitalach, gdzie wszystkie narzędzia np. do operacji są jednorazowe. To jak jeszcze się można zarazić wirusem hiv???? przecież nie w publicznej toalecie.

pewnie to tylko podejrzenia. Jezeli się nie uspokoisz zrób ten test.

a skąd mamy wiedzieć

własnie w wigilie dowiedziałam sie o takim prezencie od męża jestem zarazona i bardzo ciężko to przechodziłam miałam objawy typowe dla wyroska , 20dni krwawienia z szyjki macicy , było za duzo krwi w wymazie aby okreslic co mi jest temperatura ciała spadła do 35st a on nawet nic nie powiedział , dopiero u dermatologa usłyszałam jak mówi o przygodnych seksach z panienkami , po wyjsciu z gabinetu stwierdził ,ze mam przesłuchy i cos sobie ubajdurzyłam , ale mam jego wynik badania i tak pisze jaka to choroba , są leki , skierowanie na HIV, ale to ja jestem psychiczna i dalej zapiera sie bo ma dla mnie litośc . powiedzcie co mam robic ? byłam z tym kurwiarzem 20 lat , i dopiero teraz uswiadamiam sobie ze on robił to przez cały czas , a ja nawet nie miałam pojecia o tym , mysli ze to przejdzie do porzadku dziennego i bedzie dalej tajk jak było , zero skruchy , i jak dalej zyc ?

sa na to specjalne lekarstwa normalnie zyc mozna jak z cukrzyca a co do 1 przypadku mysle ze za duzo antybiotyków