Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Urwisowa Mama

Kiedy zacząć sadzać na nocnik?

Polecane posty

Gość Urwisowa Mama

Kiedy zaczęłyście sadzać swoje dzieci na nocnik? Wczoraj miałam wizytę mądrej Cioci, która zaskoczona była, iż nasze 10-cio miesięczne dziecko jeszcze nie jest sadzane na nocniku i, że za jej czasów to jak dziecko zaczęło tylko siadać to się dziecko sadzało i czekało aż coś zrobi i tym sposobem koło roku wołało siusiu. Odpowiedziałam tylko, że niestety ale nie mam tyle czasu co ówczesne mamy żeby cały dzień siedzieć z dzieckiem które siedzi na nocniku :o Ale mniejsza o Ciotkę. Kiedy jest najlepszy moment żeby dziecka nie zniechęcić a zacząć oswajać?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franklinka z wawy
ok 20 mc ale to juz była nauka, jak miała rok też sadzałam ale dla zabawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra sadzała małą jakoś jak miała chyba 9 miesięcy teraz ma rok i rano i wieczorem łądnie robi już na nocnik :) Mój syn ma teraz 9 miesięcy i też zaczynam sadzanie nie uważam że to za wcześnie ale każda mama robi inaczej i każde dziecko jest inne jeśli chodzi o rozwój Znowu mój podopieczny był np późno sadzany około 2 lat dopiero Ja uważam że można zacząć jak dziecko ma rok ale to tylko moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sadzalam
I oswajalam jak zaczela stabilnie siedziec w 7 miesiecu teraz ma 21 i calkiem ok jej idzie wola na nocnik i wie do czego sluzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan pielucha
ja sie wlasnie zastanawiam . Ale w ydaje mi sie ,ze jest za maly i myslalam o grajacym nocniku , moze szybciej by sie nauczyl. Sama sie zastanawiam kiedy jest dobry moment. Aczkolwiek slyszalam o wysadzaniu na nocniku 6 m-czne niemowlaki . Moim zdaniem takie dzieciaczki nie sa jeszcze swiadome ,ze robia siku .A jak sie przytrafi zlapac siku to przypadkiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pan pielucha zależy to od dziecka niektóre dzieci to fenomeny i idą rozwojowo bardzo szybko a spróbować nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winogronozielone
przyjmuje się, ze w 18 miesiącu zycia, ukłąd nerwowy dziecka jest na tyle rozwinięty by dziecko rozumiało zależność miedzy nocnikiem a potzrebą fizjologiczna. Wiec wtedy zaczyna sie tzw trening toaletowy. wtedy to ma sens po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze mozna zaczac
sadzac jak dziecko ma juz roczek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwojeczki
Pierwsze dziecko sadzałam jak tylko potrafilo juz siedzieć samo.Rano po przebudzeniu nocnik i w ciagu dnia tez tak dlugo az cos sie pojawilo. Bardzo szybko zaczęła wołać i zrezygnowalismy z pampersów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdy tylko zaczęła siedzieć
gdy tylko zaczęła sama siedzieć to zaczęłam sadzać i jakoś specjalnie jej nie pilnowałam po prostu zawsze przed spaniem i po spaniu ją sadzałam jak się udało to się udało jak nie to nie i gdy widziałam że się pręży na twardszą potrzebę to zaszw próbowałam ją wysadzić często się udawało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahas
Jak zaczęła siedzieć to sadzałam. Od 9 miesiąca życia woła, gdy chce kupę. Na siki mam lenia:) Córka ma 16 m-cy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak najwczesniej
moja mala tylko jak zaczela siedziec to byla wysadzana na nocnik- pewnie dziecko nie trybilo oco chodzi, ale wolalam jej kupe wyrzucic z nocnika i wyplukac, niz ta rozjechana kupe z tylka zmywac :/ teraz ma 14 mc i jak chce kupe to stoi pod drzwiami z lazienki i tak jakby "warczy" :D z kupkami mamy 100% trafialnosci, z siku raz sie uda, a raz nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama26
ja tak od 8 m-ca: teraz ma rok i zawsze przed i po spaniu - przed i po spacerze siedzi na nocniku - i ma mega radoche jak gra kiedy sika- od dawna nie było kupki w pieluchy - przynajmniej wywalam i spłukuje i dupka jest czystsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam "PRZYZWYCZAJAĆ" swojego szkraba jak miał 7 miesięcy. Po każdym spaniu był wysadzany na nocnik i sporadycznie 2-3 razy w ciagu dnia. Mając rok i 9 miesięcy chodził bez pampersa, a 23miesiące spał też bez. Poszło szybko i gładko, ale może dla tego,że zaczęliśmy wcześnie. Teraz ma 2 lata i miesiąc i nie ma problemów z sikaniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam, że takie wczesne sadzanie dziecka na nocnik jest zbędne. Taki maluch itak nie wie o co właściwie chodzi... Przyzwyczajanie do nocnika ? Po co? Dziecko szybko się przyzwyczaja do czegokolwiek, więc hmm.... Ja do 18 miesiąca życia dziecka nawet nie miałam nocnika w domu. Gdy skończył 18 miesięcy kupiliśmy mu grający i mówiący nocnik z Fisher Price. Okazało się to dla niego tak strasznie interesujące, że po wyjaśnieniu, że ma tam zrobić siku zrobił, nocnik zaczął gadać i tak już pozostało. Do 20. miesiąca zakładałam na noc jeszcze pampersa dla pewności, ale niepotrzebnie. Potem już w ogóle. Fakt, każde dziecko jest inne. Ja może i byłam wygodna, może uważałam, że syn jest za mały, może nie czułam takiej potrzeby odzwyczajania go tak wcześnie.... nie wiem. Ale wiem, że nigdy nie miałam z tym problemów, jakiegoś sikania po podłogach, bo dziecko jeszcze tak małe, że nie wie co robi.... No cóż, każdy ma swoje sposoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaczelam kiedy mial 8 miesi
miesięcy. Po prostu jak widze, ze zaczyna stękać sadzam go i robi. No i sie przyzwyczail nawet (Teraz ma prawie 13 miesiecy) - wygodniej mu sie robi, lubi ten nocnik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczęłam sadzać na nocnik jak miał 1,5 roku, załapał w tydzień, po miesiącu już nawet na noc nie zakładałam mu pampersa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek ma 8,5 m-ca. Zaczęłam go sadzać na nocnik jakieś 2-3 tyg temu. Oczywiście nie sadzam go i nie czekam w nieskończoność aż zrobi kupkę czy siusiu, siedzi na nocniku maksymalnie 5 minut. I powiem Wam, że za każdym razem się załatwi. A jak już zrobi "co trzeba" to sam schodzi z nocnika. Sadzam go zawsze jak się obudzi albo zaraz po tym jak wypije mleko, zje obiadek czy inny posiłek. Albo jak słyszę i widzę, że zaczyna się napinać. Nie jest oczywiście tak, że pielucha jest całkiem sucha, bo nie o to chodzi, żeby takie małe dziecko już dawało sygnały, że chce na nocnik. Ale myślę, że jest to wielki plus - bo i mama nie musi już biegać z okupkaną pupą pod kran ani wycerać jej niezliczoną ilością mokrych chusteczek ani dziecko nie siedzi z kupą nie wiadomo ile czasu w pieluszce i nie odparza sobie pupci. Mój synek dość głośno się załatwiał :) więc wiedziałam kiedy zmienić pieluchę ale mojej koleżanki synek nie dawał żadnych sygnałów i miał kilkukrotnie odparzenia i to dość poważne. Każda mama robi jak uważa - to jest tylko i wyłącznie jej decyzja. A ja swojej nie żałuję! I nie wyobrażam sobie, żeby 2,5 czy 3 letnie dziecko biegało jeszcze z pieluchą i nie wołało - tak jak mój bratanek, który ani myśli zrezygnować z pieluchy, a kupa rozgnieciona na plecach nie robi na nim żadnego wrażenia. A rodzice zmieniają mu pieluchę we dwójkę na stojąco bo jedno nie jest w stanie tego zrobić... powodzenia i cierpliwości. I żadnego zmuszania przede wszystkim. Aha - i co do grających nocników - to mojej innej koleżanki dziecko jak na takim usiadło i zaczęło mu grać to przestało w ogóle siadać bo się przestraszyło więc odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem ,,,,,,,,,,,
Nie sadzałam wogole. Jak córka skończyła 2 lata to zdjęłam jej pieluche i w 2 dni załapała o co chodzi z nocnikiem. Nie widzę sensu w sadzaniu niemowlaka na nocnik i jak dla mnie to strata czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można sądząc na nocnik dziecko pol roczne czy siedmio miesięczne mamy czym chcecie się popisac ?to śmieszne!takie dziecko nie dość ze dopiero zaczęlo siedziec co jeszcze nawet nie chodzic a juz ma się uczyć zalatwiania do nocnika,Spokojnie Powoli,na wszystko przyjdzie czas,pozdrawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikeekin
Osobiście jestem za rozpoczęciem nauki-a nawet dopiero z oswajania z nocnikiem- coś miedzy 1-1,5 roku. Ja zaczęłam sadzać syna jak miał 1,5-2 lata (nie pamiętam, dość duży już jest ma prawie 6 lat). długo nie chciało nic 'zaskoczyć' ale nic na siłę. z siusiu poszło dobrze, miał dwa i pół (mniej wiecej) jak wołał. z kupką gorzej, do prawie 3 urodzin robił po kryjomu w majtki. potem wyszło, że - pojęcia nie mam czemu - bał się robić kupkę do nocnika (a siusiu ani trochę). pewnego dnia, gdy miał cos między 3 a 3 i pół i już długo nosił majtki w dzień, po prostu poszedł do ubikacji usiadł na sedesie i zrobił kupkę. wczesniej na ubikację nie chciał ani jednego, ani drugiego. po prostu tego dnia "nadszedł jego czas". pampersa w nocy odstawiłam, gdy miesiąc z rzędu budził sie z pustą suchą pieluchą. oczywiście było kilka wpadek w pierwszym pólroczu ale tylko kilka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wygodne mamy czekaja az dziecaik bedzie na tyle duzy ze sam sie nauczy, dlatego jest coraz wiecj 3,4 latkow z pampersami. mysle ze dobry czas na nauke to rok, bo potem to nawet dzieci robia sie eniwe i wole lac, srac w pieluchy niz sciagac gacie i siadac na kibelku. jak widze 2 letnie dziecaki z pampersami to odrazu wiem co to za matki, leniwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojojoj, jakie to mądre, co napisałaś o tych leniwych mamusiach:) Zabłysnęłaś:) Ulżyło????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ulzylo i to jak:P a ty zamist tu siedziec to idz pampersa 3 latkowi zmieniac i rozmzane gowno zmywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, ja póki co mam bliźniaki 14 m-czne i właśnie oswajamy się z nocnikiem, więc nie trafiłaś. Ale wyobraź sobie ( co może być dla Ciebie trudne do zrozumienia), poza kupami moich dzieci mam także inne życie/ambicje/pracę/hobby, że nauczenie dziecka korzystania z nocnika nie jest dla mnie żadnym osiągnięciem:) Również nie oceniam innych matek przez pryzmat tego, czy ich dzieci już korzystają z nocników, czy nie:) Ale rozumiem, że dla Ciebie jest to nie lada wyczyn i osiągnięcie życiowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna osoba
jesteś ograniczona jak myślisz, że matka która szybko nauczy dziecko samodzielności nie ma żadnych pasji i osiągnięć, niektórzy są po prostu po prostu bardziej zaradni i nie muszą głupio tłumaczyć albo mają bystrzejsze dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synem kończy roczek, na nocnik sadzam go od około tygodnia, może dwóch? nawet nie wiem.. Zaczęłam od "łapania" kupy.. więc czasem zdążę i cała jest w nocniku, czasem pół na pół.. a bywa, ze nawet nie zauważę (nie usłyszę), że się załatwia i robi do pieluchy. Od 3 dni sadzam go na nocnik rano, po obudzeniu, żeby zrobił siku. Chodzi mi tylko o to, by dziecko się nocnika nie bało, chciało na nim siedzieć itp. (znajoma ma dwulatka i mówiła, ze próbuje go posadzić to się nie da.. ucieka, wygina się.. i nawet jak będzie go sadzała w "trakcie robienia kupy", to nie zrobi i już.. Więc moze za późno zaczęła, nie wiem. Myślę, że jak będzie ciepło, i będę z nim część dnia spędzała na działce, to będzie chodził w majtkach, bez pieluchy. Fajnie by było, by do września opanował sygnalizowanie potrzeb.. żeby w dzień tej pieluchy nie trzeba mu było zakładać.. ale jak to będzie..zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ograniczona jest osoba, która ocenia lenistwo matki po tym, czy jej dziecko korzysta z nocnika, czy nie- trochę to puste, nie sądzisz? Takie ocenianie to domena dewotek i mamusiek, które nic nie osiągnęły i tylko patrzą jak by tylko komuś dopieprzyć:) BTW ja nie znam żadnego 3 latka robiącego w pampersy.... więc mamusiu kochana, ogarnij się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna osoba
odwal się ode mnie i pomyśl, że nie piszesz z jedną osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mulerusz
Wy się WCALE nie zastanawiajcie i sadzajcie gdy tylko zacznie stabilnie siadać. Nauczycie obycia nim wejdzie w fazę lęku przed sprzętem lub uzna, że to jakaś kolejna zabawka. I żadne tam światełka czy granie na czekanie. Normalny nocnik, nic nie mający. I koniecznie wtedy sakramentalne "si, si, si". Zrobi przypadkiem - brawo! i och jak fajnie! Nie zrobi przez trochę - ok. nie zrobiło, nic nie szkodzi. I nocnik wyniesiony. Któregoś fartownego razu: si si si i trafiacie... "O jej! Jaka ONA zadowolona! Następnym razem też tak zrobię... Żeby znowu uśmiechnęła się tak ładnie..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×