Pytanie dziewczyny będącej pierwszy raz w związku:)

Opowiem najpierw coś o sobie... Mieszkam w małym miasteczku, mam 19 lat. Nigdy żaden chłopak nie interesował się mna. Byłam samotna i coraz bardziej pogrążałam się w myślach że tak już będzie zawsze bo jestem nieinteresująca i nieatrakcyjna... Nadwaga, mysie włosy, okulary, niemodny ubiór:o potrafię obiektywnie spojrzeć na siebie bo widzę swoje ładne koleżanki przy których wyglądam jak potwór;/ jednak myliłam się co do tego że bede skazana na dożywotnią samotność! Od 2 tygodni i trzech dni mam chłopaka!!!!!! Z krwi i kości! JEST PRZYSTOJNY, PEWNY SIEBIE, MĘSKI IDEAŁ! Trzymamy się za ręce, przytulamy. Pierwszy raz się całowałam! Myślałam że to trudne i nie umiem a okazało się że to jest super i nie takie skomplikowane! Trzeba się tylko dobrze zgrać:-) Podobam mu się taka jaka jestem. Wogóle poznałam go w klubie! Wstyd się przyznać. Byłam pierwszy raz. Dziwię się że zwrócił na mnie uwagę bo dookoła było wiele ładnych prawie gołych lasek. A gdzieś z boczku ja, w ładnej sukience w groszki:-) może lubi takie spokojne, niewulgarne dziewczyny. Po imprezie zadzwonił dopiero po 4 dniach, byłam taka szczęśliwa! A myślałam że się nie odezwie:o potem dwa razy się spotkaliśmy w parku no i teraz tworzymy pare bo zapytał się czy chce takiego gościa jak on:-D:-D Nie potrafiłam ukrywać radości!!! Pewnie że się zgodziłam:-) Sory że tak się rozpisuje ale ciagle przeżywam to nasze poznanie, jak cud! Emocje wciąż są świeże...:-) teraz pytanie do Was! Ale błagam nie wyśmiejcie mnie... Czy pozwolić już mu na dotykanie piersi pod bluzką? Czy jeszcze przystopować go? Dzisiaj go powstrzymałam i boje się że poczuł się odtrącony czy coś. Dziewczyny radźcie mi prosze:-) bo jutro do mnie przyjdzie i bedziemy sami.

seriously?

jesli spotkaliscie sie dotad dwa czy trzy razy to pewnie ze przystopowac, tak na prawde jeszcze chlopaka nie znasz. wpadliscie sobie w oko, ale para to bym was nie nazwala, ale powodzenia wam zycze :)

bez kitu przystopuj, i nie ufaj tak bardzo moze on wyczuł ze Ty czułaś sie jak myszka a on to chce wykorzystac Twoją łatwowiernosć. przystopuj

Od dwóch tyg i trzech dni widzimy sie około co drugi dzien:-) a po imprezie widzieliśmy się dwa razy w parku i on zapytał czy jego chce:-) zgodziłam się wiec to związek

no i co z tego ze powiedzieliscie sobie ze to zwiazek? co ty tak na prawde o nim wiesz? lalalalaal dobrze ci radzi.

Coraz bardziej mu ufam bo na tym powinien opierać się związek! On powiedział że chyba zaczyna mnie kochać:-) powiem wam jeszcze że jest starszy ode mnie, ma 26 lat. Jak idziemy razem to inne dziewczyny się patrzą na niego a ja ide dumna u jego boku:-)

wole wierzyc ze to prowo niz w to ze istnieja takie glupie i naiwne dziewczyny

Wiem o nim sporo. Pracuje w fabryce mebli, ma starszego brata w anglii, rodzice się rozwiedli a on wynajmuje mieszkanie z kolegą na drugim koncu miasta.

Czemu naiwne???? Nawet nie wiesz co ja teraz czuje, nigdy nie czułam sie tak jak teraz. Ten stan zakochania, cudowny... Chyba nigdy tego nie czułaś tak jak ja wcześniej.

zgaga21 - pewnie, ze prowokacja.

ufam, że to prowokacja przynajmniej mam taką nadzieję, łatwiej by się żyło

Myślałam że poradzicie mi coś. Że inne dziewczyny przeżywały to samo, że w końcu trafiłam do grona dziewczyn w związku bo zawsze byłam singielka:-P to nie prowokacja. Takie jak ja też mają szansę na szczęście.

Pisałam na forum jako kopciuszek... Nawet nik zmieniłam:-)

8/10 :D

Pozwól mu podotykać cycki pod warunkiem że on pozwoli tobie podotykać paukem:-P w związku ważne jest pójście na kompromis. Gdybyś mi dała taki warunek to dotykałbym twoje cycki do końca naszych dni

O co z tym chodzi 8/10??? Masz racje, ważne sa kompromisy ale zastanawiam się czy to już pora na takie macanki czy jeszcze czekać.

A teraz pod konto twoich cyckow zbije sobie pauke i pójdę spać kochanie. Pa pa aaa... Jesteś dziewicą?

Ten wyżej to podszyw. A pewnie że pomacać sobie możecie. Co Ci szkodzi?

zrób jak czujesz... jeśli uważasz, że to odpowiedni facet, że wystarczająco go znasz to przecież nic się nie stanie, nie chcesz mu się od razu oddać tylko podotykać, popieścić...

zakładając, że nie robisz sobie jaj...przystopuj koniecznie! Jest od ciebie dużo starszy i tym bardziej musisz uważac.

Kacper napisał mi smsa 'Kochana zapraszam do mnie jutro. Napisz o ktorej możesz. Koles jedzie w trase to mamy spokój. Śnij o mnie myszko;-*'

To że urodą nie grzeszę i zdaje sobie z tego sprawę nie oznacza że robie sobie jaja. Widocznie moge się podobać heh

Boje sie troche tego ze bedziemy zupełnie sami... Może poprostu boje sie siebie hi hi :-D

wiesz, masz 19 lat, dzieckiem nie jestes, więc musisz się liczyć z tym, ze facet może mieć trochę inne wyobrażenia na temat Waszej bliskosci, a Ty zrób najlepiej tak jak czujesz :)

Nie chce nic za szybko ani za wolno... Nie chce go stracic. Jest moim szczęściem:-)

wiesz, że on liczy na seks? Jak dziewczyna chce sie wstrzymac z seksem to na pewno nie powinna iść do faceta do pustej chaty. Zapowiedz mu od razu, że przyjdziesz ale żeby poza całusami na nic więcej nie liczył, bo to za wcześnie dla ciebie.

ales ty dziecinna. przezywasz jak mrowka okres. po 2 tyg facet ci mowi ze sie zakochuje????? musisz byc naprawde naiwna jak mu wierzysz. i racja, niedlugo dasz mu d..., zeby cie nie zostawil. moze nawet zajdziesz z tej raxosci w ciaze, bo on ma przeciez 26 lat to juz w twoim dzieciecym swiecie dojrzaly mezczyzna i podzielisz los innych glupich malolat, samotnych matek.

Zaba L - nie zachecaj zanadto bo od popoludnia sie zacznie wysyp

1.zaufanie sie buduje powoli, tylko dzieci bezgranicznie ufaja kazdemu, dlatego je latwo skrzywdzic 2.jesli chcesz z nim uprawiac juz teraz sex, to daj sie zmacac po cyckach, tylko nie zdziw sie jak stwierdzi, ze to jednak nie TO :P 3.2 tygodnie to nic, ludzie spotykaja sie rok i nadal sie spraawdzaja badz szczesliwa i MADRA