Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewrewe

dlaczego kobiety tak nienawidzą kobiet z dużym biustem?

Polecane posty

Gość kwestia podejścia
Moja szwagierka ma duży, nawet bardzo duży biust i nie widzę w tym niczego do pozazdroszczenia. Stroje kąpielowe zabudowane, zawsze musi być w staniku z ramiączkami, które jeszcze lubią sie wżynać Może zapomniec o lekkich topikach, nosi wielki rozmiar bluzek chociąz jest w miarę szczupła... A ja ze swoim 75B śmigam w bikini na sznureczkach, mini bluzeczkach na lato, jak trzeba to bez stanika, bo mam ładny okrągły, mimo że mały biust... W zyciu nie zamieniłabym sie na takie cycory!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diadora--
"zazwyczaj zachowuja sie tak dziewczyny z nadwaga, kupuja za male bluzeczki" Szczerze to ja tak robię :D Mam trochę nadwagi, duży piękny biust i uwielbiam duże dekolty. Może nie kupuję za małych bluzeczek, bo zazwyczaj noszę długie tuniki luźne na brzuchu, ale góra faktycznie ma być opięta :D Do tego dobry stanik i moje cycki wyglądają zajebiście - jędrne, z seksownym głębokim rowkiem. A dlaczego tak robię? Bo nie mam nic innego w figurze co mogę podkreślać. A jeśli chcę się podobać facetom to nie mogę się cała zakrywać, więc biust traktuję jako swój atut. Faceci faktycznie uwielbiają takie cycki. aha - dodam że kiedyś byłam chuda, biust miałam w rozmiarze A i wtedy nosiłam krótkie kiecki, żeby pokreślić nogi. Biustu nie mogłam, bo byłam za płaska. zawsze trzeba coś ładnego w sobie znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;lkm;lm;lm;m
sama mam sredni, ale zaj**isty bo jedrny jak cholera i w sam raz do sylwetki. nie mam kompleksow, wiec nie frustruje sie i nie mam problemu z przyznaniem, ze ktos jest ladniejszy czy madrzejszy. ja tez mam taki biust:) tylko nie wiem skad mi sie ta jedrnosc wziela, bo nic specjalnie z moimi piersiami nie robilam...natomiast musze przyznac ze zarowno za duzy biust jaki za maly dzialaja na niekorzysc kobiety jesli chodzi o jej seksapil-ale to tylkomoje zdanie.po prostu jak widze sliczna dziewczye z groszkami to od razu zacgwyt mi przechodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
kwestia podejścia - lepiej zmierz sobie dobrze biust, bo jeśli masz 75B to pewnie nosisz źle dobrany :p albo jesteś gruba. Tak czy siak Ci zazdroszczę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twims - no dla mnie żadna pociecha, akurat taki dekolt nie wygląda dobrze na nikim - na dużym biuście tanio, a na małym - jak za duża bluzga po większej koleżance.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diadora--
dodam, że gdy zdejmuję stanik, to nie opadają. Skóra pod biustem nie styka się ze skórą na brzuchu. Moje piersi są sterczące, jędrne, chociaż duże. A test ołówkowy na jędrność wychodzi mi dobrze (ołówek włożony pod cycka wypada) :P A mam już 32 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwestia podejścia - oj tak, nie ma nic lepszego niż sznurowane bikini na małym biuście, cudnie to wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Moorland a mi się podoba ;) cóż, biustu sobie nie zmniejszę, bo by mój facet chyba na zawał zszedł :D jedyna pociecha to jego zachwycone spojrzenie :) A sznurowane bikini to moje niespełnione marzenie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvfsddd
idealny biust to taki: http://www.modaistyl.com/grafika-post/biustonosz_push_up.jpg a w kwestii tego, że kobiety chwalą mały biust, a faceci wolą duży: żadna nowość, faceci nie lubią przede wszystkim chudych kobiet. Oni lubią i cyc i dupę. Natomiast ideałem kobiety wg kobiety jest nosząca rozmiar 34-36, a co za tym idzie - ma naturalnie mały biuścik i mały tyłeczek. Ideałem facetów jest laska w rozmiarze 38-40.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy
ja mam takie geny juz chyba;) fakt, ze nie balam sie nigdy sportu, ale nie cwiczylam nigdy specjalnie na jedrnosc biustu. w kazdym razie mam 70 C i bez stanika sterczacy taki, jak silikonowy;) zazdrosc to ohydna cecha. ja tam uwielbiam ladnych ludzi, bo dzialaja pozytywnie na moja wrazliwosc i wyczucie estetyki. a jesli do tego sa inteligentni i mili - to chetnie powiem im wprost, jacy sa super i jak sie Panu Bogu udali:P dotyczy to rowniez pieknych kobiet, oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy powód do kobiecej zazdrości jest dobry :) A wszędzie pokazuje się "biuściaste" kobiety jako ideały piękna i seksapilu, więc dziewczyny z mniejszymi rozmiarami biustu mają kompleksy. Ale, choć to się może niektórym wydać dziwne :) my faceci nie oceniamy kobiet tylko po klatce piersiowej - owszem, zdarza się, ale nie to jest to co w kobietach jest najatrakcyjniejsze. __ http://www.tanie-latanie.net/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodka
no faceci to lubia, i co z tego? ty dla obcych facetow istniejesz? ale skoro Ty sie z tym czujesz dobrze, to ok :) nie mam nic przeciwko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
fvfsddd ja mam podobny jak w tym linku. W sumie trudno orzec, czy identyczny, bo to fotka z przodu...a co do rozmiaru ubrań, to ja noszę 34-40, zależy od firmy, więc naprawdę nie wiem w który ideał się mieszczę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvfsddd
każda laska mówi że faceci jej nie obchodzą, chce wyglądać ładnie dla siebie. Otóż nieprawda. Gdyby żyły na świecie same kobiety, gwarantuję Ci, że przestałabyś nosić szpilki, malować się. Nie miałabyś po co. W tej chwili robisz to, żeby rywalizować z innymi samicami - która ma piękniejsze i bardziej kolorowe piórka. Bez urazy, ale tylko głupia kobieta nie dostrzega tak podstawowej zasady i uparcie twierdzi że stroi się sama dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już bez przesady - nikt idealny nie jest, a atrakcyjność na biuście się nie kończy więc w czarną rozpacz nie wpadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keejike
mam DD w porywach do E i nigdy nie chcialabym miec mniejszego bo czulabym sie jak jakas kaleka mam tez dlugie szczuple nogi wiec uwazam ze wygladam calkiem ok bo mozna miec tez maly biust i grube uda a to juz nieza fajnie wyglada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diadora--
No właśnie. Skoro sama dla siebie, to po domu gdy jesteś sama też chodzisz w pełnym makijażu, na szpilach i w pięknej sukni? Lub - wychodzisz czasami nieumalowana, w podartych dresach, dziurawych trampkach, bo akurat teraz nie chce Ci się dla samej siebie wyglądać ładnie? Ja otwarcie twierdze że to wszystko wynika z rywalizacji między kobietami oraz by podobać się mężczyznom. To cechy głęboko zakorzenione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety, jesteśmy trochę bardziej złożeni niż kury, więc nasze piórka mają więcej zastosowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keejike
a ja tam ...ja maluje sie na codzien dla siebie nawet jak z domu nie wychodze :) bo lubie kupuje dobre staniki bo lubie miec ladnie podkreeslny biust, kupuje bluzki z dekoltami o w golfach wygladam jak worek treningowy :D robie to dla siebie zebym zawsze mogla spojzec w lustro i powiedziec : jest OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodka
rzedko sie maluje bo wygladam dobrze bez makijazu.Napewno masz troche racji, ale chce sie podobac przede wszystkim sobie.Jest taki stereotym ze blondynki sa jak anioły, to na nie leca faceci, mi tez naokoło mówili ze w blond włosach wyglądam kobieco, a jakos mam rude, bo sie w nich dobrze czuje, i nie rywalizuje z innymi kobietami w ten sposob.Facetom sie podobaja szpilki, nie chodze, bo nie lubie, gdzie tu rywalizacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym jest masa innych powodów dla których chcemy dobrze wyglądać. To, że się nie ubiorę do pracy w rozciągnięte dresy nie jest spowodowane chęcią poderwania kolegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgweweg
nie bezpośrednio. Ale po to by w mniemaniu mężczyzn nie być gorsza/mniej atrakcyjna seksualnie niż inne samice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do pewnego stopnia tak - bo część naszego samopoczucia (duża część...) bazuje na tym czy wiemy, że jesteśmy atrakcyjni, ale nie spłycaj nas do poziomu wspominanych ptaków. Nasz wygląd pełni inne funkcje niż atrakcyjność i np. wielu osobom bardziej zależy na tym, żeby wyglądać np. profesjonalnie czy poważnie, nawet kosztem uroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodka
fgweweg prosiłabym Cie wypowiadac się za siebie, nie za inne kobiety.Jeśli podobam się sobie w danej chwili, to idzie za tym moje samopoczucie, co za tym idzie dalej, lepsze relacje z otoczeniem, napewno w jakims kobiety rywalizują ze sobą, ale stwierdzenie ze wszystko wokół robomy dla faceta jest idiotyzmem, no chyba, ze mowisz o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedna wazna rzecz --> koboety zazwyczaj maja zle dobrane staniki !!! Ja zawsze myslalam ze noszę 75B a okazuje sie ze powinnam nosic 70D. Wielkosc miseczki to nie wielkosc piersi a jedynie roznica w obwodzie między najszerszą częscią biustu a tym obwodem pod biustem. Radzę zajrzec na stronke gdzie mozna dobrac sobie stanik. Prawdopodobnie wiekszosc z nas bedzie zaskoczona tym jaki rozmiar stanika powinna nosic. http://atlastravel.nazwa.pl/mariska/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sameidiotkitusa
to wy nienawidzicie kobiet z małym biustem a nie odwrotnie. osoba która założyła temat jest jakaś walnieta albo co, chciała sobie podwyższyć swoją wartość, bo widać samo posiadanie cycków jej nic nie dało. wszystko jedno jakie kto ma cycki, to nie jest najważniejsze. ja mam średnie b, ale mam za to duży tyłek, a już od dawna wiadomo, że faceci wolą tyłki, bo one się im nigdy nie nudzą. więc nie tędy droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm..sama mam 75B i nigdy nie czułam czegoś takiego jak nienawisć do tych co mają duże.Wszystko zależy od człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja piękna luba
ogólnie to kobiety zywią nienawiść i zazdrość do piękniejszych od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga341
kobiet z duzym biustem nie lubia zakompleksione deseczki z A i B, a wiekszosc facetow uwielbia kobiety z duzym biustem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdrosc;d wiekszosc kobiet ma maly biust;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×