Nie mam pieniędzy ani wyksztalcenia. Zostane chyba prostytutką :(

mam mature, slabo zdalam... Na studia mnie nie przyjeli. Nie mam kasy, nie pochodze z biednej rodziny ale rodzibe nie dadzą bo nie mają. Ojciec jest na zasilku przedemerytalnym. Mama pracuje, zarabia niewiele. 1300zl do reki jako sprzataczka, nie pracuje w swoim zawodzie ze wzgledu na stan zdrowia. Czynsz 380zl, woda 100,tv i internet 60zl, telefny kom, 4x 25zl, no i prad co pol roku. Raty za dwa kredyty. Jedzenie i gowno zostaje. Pracowalam dorywczo ale wywalili mnie bo nie jestem juz studentka i nie majaj ulgi. Chodze w starych ciuchach, spodnie ostatnie sie rwią. Nie mam kolezanek. Musze miec sponsora by jakos zaczac zycie,stanąc na nogi. Chodzic na korepetycje i dostac sie na studia, moze zalozyc biznes? Mam dwa pomysly. Jestem juz zdesperowana, chce tez pomoc rodzicom ,mama powinna jechc do sanatorium i wypoczywac w domu a nie zapieprzac jak osioł i robic nadgodziny mimo iz nie powinna.

i w czym mamy Ci pomoc? w poszukiwaniu sponsora?

ta zastanów się sponsor się znudzi i oleje a kasa się skończy a do tego sumienie cie zagryzie a ludzie wytkną palcami no i żaden facet nie bedzie cie chciał do czegoś innego jak seks

to co mam robic? Naprawde moje zycie nie jest kolorowe, nie radze sobie, wpadlam w czarną dziure :(

A jesteś ładna? Ostatnio wygrałem 121 złotych, bo mi mecze weszły.

nie pochodze z biednej rodziny ale rodzibe nie dadzą bo nie mają. Ojciec jest na zasilku przedemerytalnym. Mama pracuje, zarabia niewiele. 1300zl do reki jako sprzataczka Na zamożną też mi to nie wygląda...

Daj jakiś kontakt pogadamy :)

idz lepiej do pracy w markecie,albo butiku jak ladna jestes. Moja dawna kumpela w liceum zaczela sie spotykac za kase z 3facetami. Stala sie szurnięta,nerwowa zamknieta w sobie. Tylko kasa i kasa. Potem sponsor jeden wyechal, drugi znalazl ladniejszą, trzeci nie wiem. Studia? Nie skonczyla. Co sie z nia dzieje ? Nie wiem. Jej matka unika mojej mamy ,a jesli juz to nie gadają o tym. Prostytucja to zadne rozwiazanie. Kazda mowi ze popracuje tak rok czy dwa a siedzą w tym od lat.

Może decyduj się na tzw zalegalizowaną prostytucję czyli wyjdź za mąż.

faktycznie nie jest to zbyt ciekawa sytuacja...sprobuj od malych celow...dorob gdzies, moze jako niania , albo prywatnie sprzataj, jakis czas...zarob na nowe ciuchy, lepiej sie z tym poczujesz, musisz miec motywacje, malymi krokami mozna z tego wyjsc, wiadomo wielkiej kasy odrazu nie da sie zrobic uczciwie. Stawiaj sobie konkretne cele i je realizuj.. Najpierw jakies ciuchy dla lepszego samopoczucia, potem zobaczysz wszystko sie samo pouklada na lepsze. Nie kazdy musi miec studia i nie kazdy musi spac na forsie aby byc szczesliwym.

A jaki masz rozmiar ?

Poszukaj sobie jakiejś uczciwej pracy i zapisz się na studia zaoczne, tyle osób dało radę, to,Ty też dasz. Powodzenia!

Typowe. Wystarczy zapytać o kontakt i temat się urywa. Chciała sobie tylko pogadać :D

Kilce duze miasto, jako młoda osoba na pewno znajdizesz pracę :)

juz dajesz?

daje bezdomnym za 20groszy

ja mam podobnie , tez to planuje ale sie boje :O

Żeby zostać prostytutką to trzeba jeszcze wyglądać, a jak za przeproszeniem wyglądasz jak gówno to wybacz

nie licz na to ze ktos ci zaplaci kilka tysiecy miesiecznie od tak , Polska to nie Beverly Hills i Pretty Woman.. probowalam poznac jakiegos faceta to wiekszosc proponowala 100-200 zł , typowe stawki kurwy na miesięcie ,z Roksy czy burdelu... nie da sie poznanc bogatego,kulturalnego, przystojnego, w miare mlodego ... takie rzeczy tylko w filmach.. no chyba ,ze jestes modelką ,aktorką - tam sie kreci duzo takich i latwiej poznac. Zwykla dziewczyna musi dawac dupy za pare groszy

za granice z pracy wywalili? a innej szukalas?

za granica to ona moze gary myc - a i to nie pewne, bo chetnych nie brakuje nawet do mycia brudnych dup i szorowania kibli

poza tym pisalas ,ze masz dwa pomysly na biznes.. idz po dotacje dla młodych zakladających pierwsza firme + dotaje z urzędów pracy ,rozne miasta roznie pomagają . dawanie dupy za kase to moim zdaniem osttatecznosc kiedy nie ma innego wyjscia

święta prawda, bez kasy to nawet nie ma szans na ruszenie z miejsca, jesteś młoda,masz możliwości, jeśli sponsor to licz na starszego (nie wiem czy dasz radę),albo zamknij za soba drzwi i szukaj poza krajem, w niemczech szybko znajdziesz chętnego,oczywiście nie zadarmo-sex wpisany w rewanż za pomoc finansową, czy to kuresto ? niektórzy tak to nazwą ale myslę że czasami warto zaryzykować i zmienic coś w życiu niż obejrzeć się wstecz po 40-50 latach i powiedziec że żałuje się tego, że zabrakło odwagi,

To masz przejebane. Prostytutki zle nie zarabiaja, ale to wciagajace zajecie, dobrze sie zastanow.