Zakopane

no tak mi się kojarzy zakopane i krupówki. z lansem. to współczuję... :( Ja jeszcze pamiętam nieco Zakopane przed komercjalizacją, jak górale chodzili jeszcze często w tych swoich strojach... Miejsce uwazam ogólnie za fajne, jednak samo miasto mogłoby byc b. zadbane, niby bogate, a chodników naoprawic nie mają ochoty, bo to nie przynosi pieniędzy. Najgorsza zdecydowanie jest ilosc ludzi na szlakach. Znam tylko to jednakl z wyjazdów raczej letnich, teraz się tam już jezdzi na nartach?

właśnie teraz Zakopane to trochę taka górska stolica komercji :/ moim zdaniem oczywiście. ja unikam takich miejsc, lubię zaszyć się na jakiejś wiosce i mieszkać u prawdziwych górali, niekoniecznie takich, co to w strojach stosownych chodzą ;) a co do nart to część moich znajomych tam jeździ, więc chyba się da :)

no tak, to na pewno ma tez swoje uroki, tylko mi się zwyczajnie niskie góry nie podobają, typu izerskie, itp. Jednak te tłumy z Zakopanem nie sa bez powodu, i nie chodzi zdecydowanie o "grań kórpówek" :p Widoki sa po prostu przepękne, roslinnosc - też unikatowa, niesamowita.... Skytcznie to psują niestety tłumy ludzi, ale ja zanalzałm sposób - wychodze o 14, od 17-18 się wyludnia, i potem nieraz szlismy jeszcze kilka godzin kompletnie sami... A najlepsza w tej chwili jest chyba Słowacja, ale tam jeeeeszcze dalej.

Taa lans na krupówkach :) Imprezke pewnie jakąś zaliczymy a jak nie to oczywiście w domku sie taka odbędzie :)

Serdecznie polecam najwygodniejsze apartamenty w Zakopanem: www.apartamenty-zakopane.net.pl Najlepsze dla rodziny! Polecam!