Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sga8989

problem z 6-letnią dziewczynką

Polecane posty

Gość sga8989

Cześć :) Może ktoś z Was mi pomoże, piszę w imieniu mojej mamy. Ma córeczkę w wieku 6 lat. Zadzwoniła dziś do niej mama jednej z jej koleżanek z zerówki z taką sprawą - "mówi, że mała płaczę, bo moja siostra jej powiedziała, że ma przynieść coś z domu dla niej, bo jak nie to powie wszystkim koleżanką w klasie, żeby się z nią nie kolegowali." Dodam, że ta dziewczynka jest bardzo wrażliwa, może aż za bardzo i mogło to wyglądać inaczej, ale nie jestem pewna. Moja siostra też święta na pewno nie jest i ja ani mama jej nie bronimy. Chciałyśmy wytłumaczyc sytuację, ale siostra nie chce nic powiedzieć, ani nie chce zadzwonic do koleżanki i jej przeprosić (jest bardzo uparta). Teraz nie wiemy co robić, bo ta jej koleżanka powiedziała swojej mamie, że nie chce iść do szkoły... Macie jakies rozwiązanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykynyky
Sprecyzuj co ta dziewczynka miała by przynieść słodycze, zabawki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdgfdcgfg
a czy to ważne co chciała zeby jej przynieść...ważne ze w ogóle coś takiego powiedziała i zażądała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sga8989
No jakieś zabawki, czy długopisy, coś takiego. I to jest dziwne właśnie, bo moja siostra ma wszystko czego potrzebuje i na pewno ma równie "fajne" rzeczy co jej koleżanka. A właśnie może ma za dużo? No ale w tej chwili nic sie na to nie poradzi - to bedzie trzeba rozwiazać później. Teraz jest ten problem... Nie wiemy jak do niej podejść, żeby powiedziała jak było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwonic do tamtej mamy i przeprosic za zachowanie corki/ siostry zapewnic ze mala dostanie kare a waszej malej wytlumaczyc ze tak nie wolno, powiedziec jak czuje sie teraz tamta dziewczynka, bylabym za ukaraniem ale nie fizycznym. zabronic jej czegos, TV, slodyczy, itd powiedziec nauczycielce by obserwowala obie dziewczynki w szkole, jak sie zachowuja, jakie maja relacje w stosunku dos iebie i innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sga8989
Mama od razu zadzwoniła i przeprosiła. Ale uważam, że najlepeij by było jaky moja siostra porozmawiała z ta koleżanką, zeby tamta nie bała sie przyjsc do szkoly. Kara na pewno będzie, bo inaczej ona się nauczy, chyba za dobrze ma :( Dobry jest pomysl, żeby z nauczycielką porozmawiać, tylko żeby się przypadkiem do siostry nie zrazila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono-mi
Chyba przede wszystkim podejść spokojniej, karcącym tonem nic nie zdziałacie. Niech ma świadomość, że nie przestaniecie jej kochać przez taki incydent, że każdy czasem popełnia błędy, ale też dajcie do zrozumienia, że ktoś się przez nią niepotrzebnie boi. W takiej miłej i bezpiecznej atmosferze prędzej opowie co się takiego wydarzyło. I nie ma sensu jej kazać dzwonić do koleżanki, spróbujcie wspólnie z nią wymyślić sposób na przeproszenie jej, żeby to była jej inicjatywa i propozycja. Od razu nauczy się ponoszenia konsekwencji swoich działań. Powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrolyna
Ja bym tamtej mamie powiedziała, ze przepraszam od siebie i zajmę się tym. A potem z córką (jako twoja mama) porozmawiała tonem spokojnym, ale stanowczym. Nie nalegalabym, zeby przepraszała, raczaj bym nalegała, żeby przedstawiła swoja wersję i dociekała, dlaczego nie chce nic na ten temat powiedzieć. I przekaz - absolutnie nie toleruję takiego zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sga8989
No i sprawa wygląda tak - moja siostra wczoraj wieczorem powiedziała, że przeprosi kolezanke w szkole, nawet zrobila dla niej laurke :) Sama z siebie. Jednak nie chciała powiedzieć jak bylo - moze bylo faktycznie tak, jak mowila jej kolezanka? No coż, ważne, że chce przeprosić. Faktycznie bedzie trzeba z nia porozmawiac, żeby w przyszlosci podobne sytuacje nie mialy miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sga8989
Dziękuję bardzo wszystkim :) Również za namiar na psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×