Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juzmniewszystkowkurwia

rodzice kazali mi wybrac studia a nie zapewniaja mi odpowiedniej ilosci pieniedz

Polecane posty

Gość juzmniewszystkowkurwia

Chciałam pojsc do pracy i za rok isc dopiero na studia. Ale nieeeeee no gdzie tak-rodzice byli temu przeciwni "stracisz rok", "musisz isc na dzienne" tak mowili. no i poszłam. codziennie dojezdzam 40 km na uczelnie, mam beznadziejny rozkład jazdy:( na stancje nie moge isc bo to bedzie za drogo...i tak oszczedzam na dojazdach, czasem pojade z wujkiem przy okazji czasem z dziadkiem..na wszytskim oszczedzam :/ znajomi z grupy chodza na imprezy itp. ja nie mam na to kasy, poza tym nie mialabym czym wrocic pozniej:/ moim zdaniem zeby isc na studia trzeba miec kase, a moi rodzice wypchali mnie na studia zeby nie bylo wstydu :O bo przeciez jaki wstyd by był...co by ludzie powiedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzmniewszystkowkurwia
nie chodzi mi o to ze brak mi kasy na imprezy czy cos..ale wolałabym mieszkac na stancji. bo tak byłoby wygodniej. A tak musze czekac godzinami na autobus który wlecze sie jak zołw:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzmniewszystkowkurwia
ale niestety nie stac mnie na to :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyrtye
wiem, rzumiem cIE. jednak nie potrafie ci pomoc. a moze stypendium socjalne na uczelni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy głupie niedouczone
to jebniii studiami i do roboty dzifki tylko laza na imprezy do opery kurfa posłuchac aktów a nie pierdolic sie w kiblu na imprezie potem napiszesz "pomocy czy to ciąża ? tak trzymać starzy maja racje ze nie daja ci kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzmniewszystkowkurwia
nawet tego kurwa nie skomentuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghjghgfdfd
przepisz sie od pazdziernika na zaoczne jak mzoesz i idz do pracy. jak tak zrobilam i nie zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech.........
pierdolisz farmazony... Ja ci powiem tak.... ŻAŁUJE ŻE MNIE NIE ODDALI DO DOMU DZIECKA. Dlaczego ?? Bo miałbym studia jakie chce. A nawet mieszkanie się dostaje komunalne. O co mam żal do rodziców?? O to że jedno z rodzeństwa było rozpieszczane. GOŚĆ ZACIĄGNĄŁ KREDYTÓW takich po pare tyś i odsetki 20 30 %. Na 160tyś złotych. Fakt faktem gdyby tego nie spłacili nie spłacił by do śmierci. 160tyś * 20 % = 32 tyś ROCZNIE ODSETEK!!!!!!!! Ja po 1 dojeżdżałem do technikum 30 km. Czasem byłem głodny. Podczas gdy braciszek miał wszystko fajki nie fajki kursy nie kursy itd. STUDIA MU PŁACILI CHOĆ NIE CHODZIŁ. A po roku miął lepszy pomysł mówił że chodzi kase dostawał a brał dla siebie. JA NIE MOGŁEM IŚĆ NAWET NA STUDIA DZIENNE!!! ANI NA ZAOCZNE NA 2 gi koniec polski. WYSTARCZYŁO BY MI 20 tyś spokojnie. Na mieszkanie 2 tyś wstępne 2 tyś na studia i na okres zanim znajde pracę a zawsze można w duzym mieście nawet do mcdonalda. NIE WYJECHAŁEM BO NIE MIAŁEM OSZCZĘDNOŚCI.... Poszedłem na staż i na studia w swoim mieście które mnie kompletnie nie interesowały. Udało mi się znaleść pracę. i skończyłem licencjat. Wyremontowałem pokój. Szczerze to żałuje że to zrobiłem. Bo po huj wkładałem kasę w ich dom. A tu masz ci los chciałem w końcu przenieść się na 2 gi koniec polski żeby zrobić kierunek który mi się podobał ale nie otworzyli. ------------------ I co Mam do nich żal że nie mogłem iść na medycynę. Mam do nich żal że nie dali mi paru tysięcy na wyjazd i studia. mam do nich żal że nie oddali mnie do domu dziecka. BO CHYBA NIGDY NIE ZROBIĘ STUDIÓW dlaczego?? Bo nie ma niektórych kierunków na zaocznych studiach. A nawet interesujące mnie są chyba 4 w polsce w tym roku otworzyli tylko w wawie. 4 tys za semestr przeszło.. Tak że nie myśl że każdy ma zamiar się wyszumieć. Szczerze to długo myślałem czy jakbym był kobietą nie puścił bym się.... po to by uzbierać te parę tysięcy na start.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-mia84
to moze postaraj sie o miejsce w akademiku jest tansze niz stancja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzmniewszystkowkurwia
akadameik to kosz 300-400zł nie stać mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-mia84
a zajecia masz w jakich godzinach? moze udałoby Ci sie znalezc jakas prace popołudniami, i na akademik by wystarczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech.........
Patrz wyżej dziewczynko... Ja jeździłem dokładnie 34km dodatkowo z domu do pks ok 2. I coś ponad jeden z przystanku do szkoły. Traciłem na dojazdy ponad 3h dziennie. A ty narzekasz. 3h to tak spokojnie :) 20 min na dojście 50 min autobusem 15 min do szkoły = 85min * 2 = 180 min = 3h A dodaj do tego sobie oczekiwanie na autbus czasem ponad h. Albo np miałem na 12 do technikum a jechałem z domu 8 50 więc8 30 wychodziłem z domu. Wracałem 19 10 autobus 20 20 w domu I ZYŁEM. Miałem 34 przedmioty. Niewiele zabrakło mi do paska. A ty narzekasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-mia84
moze rodzice by dozucili 100-200zł reszte bys dorobiła. nawet na promocjach w sklepie mozna dorobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzmniewszystkowkurwia
nie znajde zadnej pracy, nie mam skiazeczki sanepidowskiej nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech.........
W dupie ci sie poprzewracało.... Ja jezdzać do tego technikum. Pozycjonowałem stony. Handlowałem. Potem dzwoniłem. Obecnie można pracowac z domu przeciez. Ja pracowałem w polcacu Pollcalu jakos tak Ale jest takich firm kupe. Masz program i dzwonisz z kompa wkurwiając klientów. Ja pracując w weekendy i czasem rano miałem koło 1 tyś pln. Nie nawidze takich ludzi jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-mia84
widze ze zero w tobie pozytywnych mysli,moze mogłabys od kogos porzyczyc na ksiazeczke to koszt ok.150 zł.wiec to nie sa jakies strasznie wysokie koszta.moze rodzice by Ci dołażyli. A co wogóle studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-mia84
wystaw kilka zeczy nasprzedaz na allegro i zarobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzmniewszystkowkurwia
ech...nie pierdol :O nie czytam cie nawet mam gg ale nie mozemy tu popisac? szczerze to nie mam czasu na prace, mam duzo nauki, bo to studia głownie z matematyką chemią i fizyką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się z Tobą zgadzam, rodzice powinni Ci zapewnić pieniądze, jeśli zmusili Cię do studiów. Proponuję przenieść się na zaoczne i pracować albo zrezygnować w tym roku i spróbować jak zarobisz. Wybrałaś bardzo lajtowe studia więc z dostaniem się pewnie problemów nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech.........
NOSZ KURWA JA PIERDOLE. Współczują jej kobieto rusz dupe. www.polcall.pl/ Masz i nie grzesz nieróbstwem więcej. Jak nie u nich to pisz do innych firm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzmniewszystkowkurwia
To nie są lajtowe studia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-mia84
w takim wypadku nie pozostaje Ci nic innego jak zacisnac zeby i sie przemeczyc.moze za jakis czes Ci sie polepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, ze mozna tutaj. Poczytaj sobie o kredycie studenckim, w tym roku juz za pozno (termin wnioskow), ale moze w nastepnym sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzmniewszystkowkurwia
jzeu czy to wazne co?:/ nie chce tu zdradzac takich szczegołow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech.........
POWIEM TYLE IDE STĄD PO 1 podstawiłem ci pracę pod nos Po 2 gie jesteś rozwydrzoną pannicą po 3 cie pewnie jesteś głupia i ledwie ciągniesz te studia jak taka przemęczona ps. jak o kredytach było do mnie to w moich czasach one sie zaczynały trzeba było mieć dochód coś koło 2,5 tyś i 2 żyrantów. Po 1 nikt by mi żyrantów nie podpisał a po 2 gie nie było dochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzmniewszystkowkurwia
Ostatnio oblałam kolokwium bo musiałam pilnować brata w nocy...rodzice byli w pracy:O mama z reszta i tak zaraz straci prace :O i bedzie jeszcze zajebiściej. brat w nocy rzygał, srał i tak na okrągło przez niego w ogole nie spałam i na kolokwium dałam ciała, to mnie jeszcze bardziej wkurwiło!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×