Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość snnnnnnnnnnn

Nacinanie czy czeka każdego?

Polecane posty

Gość snnnnnnnnnnn

Jak jest z nacinaniem podczas porodu? czy każda jest nacinana? ja mam dość szerokie biodra. Zawsze miałam spore powyżej 100 cm, a teraz jest jeszcze więcej. Sądzicie, że uniknę nacięcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tu jest wyjaśnione
kobieto a co mają biodra do nacięcia? Możesz mieć wielkie a miednica którą mierzy się specjalnym cyrklem będzie wąska i nie urodzisz sn. Ale nacięcie nie ma związku ani z miednicą ani z biodrami tylko z możliwością pęknięcia skóry między pochwą a odbytem. Jeśli poród postępuje zbyt szybko i tkanki są zbyt naprężone to lekarze mogą zdecydować o nacięciu żeby nie było większych szkód. Pęknięcie do odbytu moze być straszne w późniejszym gojeniu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
A kiedy mierzy się tym cyrklem? Ja mam dosć szerokie biodra, właśnie ponad 100 zawsze, a ostatnio przeszło mi przez głowę to, że to nie ma nic do rzeczy. A wymierzyli mi dziecko teraz w 39/40tc na 4070g.... I boje sie, zeby nie skonczylo sie cesarka ani totalnym porozrywaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiesz to jest
ten pomiar miałam w szpitalu gdy przyjechałam rodzić. Urodziłam sn dziecko 4200g. Miałam nacięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna rzepa123456
Myślę, że przy takiej wadze dziecka trudno będzie uniknąć nacięcia. Ale pocieszę Cię, że tego w ogóle nie czujesz. A jak już coś to ewentualnie ulgę. Jak już dziecko pcha się na świat to odczuwasz taki ból, że nie czujesz nacięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgrsxh
Ja nie mialam naciecia, dziecko wazylo 3610 i rodzilo sie z rączką przy glowce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgrsxh
Poza tym poprosilam polozna zeby mnie nie nacinala, oczywiscie w miare mozliwosci i udalo sie :) 2 godz po porodzie chodzilam jakgdyby nigdy nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiesz to jest
zgodzę się że nacięcia nie czuć -tkanki są tak napięte że nic się nie czuje. Szkoda tylko że potem zbyt słabo zadziałał u mnie środek znieczulający i czułam szycie. Nie był to jakiś wielki ból ale przyjemnie tez nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csf
ja właśnie doskonale czułam napcięcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csf
sorry NACIĘCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MłodaMamaMłodaMama
Córka miała niecałe 3 kg a tez miałam nacięcie, małe ale było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna rzepa123456
też czułam szycie pomimo środka znieczulającego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie nikt niczym nie mierzył
a jestem szczupła, nie byłam też nacinana, dziecko miało prawie 3 kg. ten fragment skóry który się nacina wytrzymał, ale trochę pękłam w innym miejscu i miałam 2 szwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaDwojki
Ja oby dwa porody miałam bez pęknięć i nacięć. Nie masowalam krocza przed porodem, nic nie robiłam, po prostu się udalo bez. Nie wiem czy to ma jakiś wpływ ale położna mi cos tam masowała, naciągała przy porodzie, prosiłam o ochronę krocza, oczywiście w miare możliwości :) Należe do szczuplych, żeby nie powiedzieć że wręcz chudych. Co do podpisania,że nie zgadzasz się na nacięcie ja bym nie podpisała, bo jeśli popękasz do odbytu, to do siebie będziesz miała pretensje. Na Twoim miejscu prosilabym położna o ochrone krocza, a co ma być to bedzie, jak trafisz na dobra położna to może się obejdzie bez nacinania a pęknięcie może być niewielkie co lepiej się goi niż poszyte. Ja będe rodziła w styczniu, zobaczymy jak pójdzie tym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka8889
nacięcie nie boli ! wykonuje sie to podczas skurczu . Przechodziłam przez to wiec wiem co mowie. spokojnie kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam niby
ochrone krocza,polozna masowala i cudowala zeby nie popekac, porod postepowal b szybko , nie bylo naciecia, ale i tak popekalam do odbytu i szyjka (4,4 kg maluszek), ale nie powiem ze byla masakra w pologu, ladnie sie zagoilo i szybko. wiec to chyba zalezy od kobiety, a w zyciu bym nie dala sie nacinac i na szczescie nie mieszkam w Pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×