Podaj dłoń...chociaż dotknij

Zazdrośnik :P Jakie embargo, no co Ty :)

mam 38 lat. Czy któraś z Pań zechce ze mną popisać? Jestem młodszy od ciebie panie Bulba. nie obarczony żoną,Jak myślisz moje szance u Pań wzrosną ?

A tak sobie pomarudziłam:-). Bo dawno tego nie robiłam. Ty B51 mnie nie wyśmiejesz.właśnie słucham utworów SDM. Lubię. Duzo wspomnień,tych pięknych:-)

Ciekawie się... nie mnie o tym sądzić, dziewczyn pytaj :) Ninka........... :) $0 +, rozumiem, też mam swoje melodie przy których wracają wspomnienia , moze bardzie ballady, ale blues tez jest spoko :)

Nie muszę pytać Pań bo widać jak jest hehehehe

Dobry wieczór:) Miałam niespodziewanych gości, dopiero teraz mogę odpisać. 40+ jest mi bardzo miło, z przyjemnością z Tobą porozmawiam. Napisz, kiedy dysponujesz czasem. Bulba:) Ciekawie się:)

Dobrego dnia wszystkim:)

Ninko,Bulba51 i inni czytacze też miłego i spokojnego dnia życzę. Nie odzywałam się z rana bo jakoś mi tak nijak ...z pewnego powodu. Ninko - tam jestem stale dostępna bo telefon mam przy sobie...jeśli tylko chcesz :-)

Bulba nasz Ulubieńcu ( a co? Niech krytykują ) pewnie musisz mieć poważny powód skoro milczysz. Mam nadzieję,że wszystko się wyklaruje i będzie ok. U mnie dzisiaj sądny dzień. Ech życie.

kończy hehehe

Witam wszystkich, zaganiany jakiś dzisiaj jestem, powinienem chyba pójść do lekarza bo mnie chorego wykonczą :(

Ciekawie się żeby nie było 2:1 :) chętnie bym z Tobą popisała, ale chyba jestem trochę za wiekowa dla Ciebie. Bulba, zdrówka. 40+ już do Ciebie piszę.

Dzięki :) Coś się silnik tego tematu słabo odzywa, 40+ do roboty :P

Bulba 51 zdrowiej i dbaj o siebie,z tego całego szalenstwa zdrówko najwaźniejsze:-). Co do tematu,nie ja jestem jego silnikiem a ...potrzeba.:-)

Potrzeba to matka różnych dziwnych towarzyszy w łóżku, Ty mi się tu nie migaj tylko ciągnij ten wózek :D A to o zdrowiu to wiem, doświadczalnie, że nic nie jest ważniejsze, tylko że czasem zapominam :P

Dobranoc Nino, no i niech Anioły dadzą dobry sen Bulbie,bo cosik ma pokręcone mysli pisząc o łoźku i "poczebie"

Dzień dobry, dzięki a życzenia, ale noc minęła bez śladu w pamięci:P

Dobrze żeś żyw i w całośći. A ja tam wolę "cud niepamięci". Nino ...pozdrawiam i ...wiesz co .:-)))

Dzień dobry:)

Witaj...martwiłam się :-(

Coś mi gg szwankowało.

idzie oszaleć z wami. ani me ani be ani kukuryku... hm...mam racuchy z jablkami wczorajsze...moze to was tutaj zwabi... i ostrzegam!!!! Jak ja się 'zatnę" to mnie nic nie ruszy...Zobaczyta.

Was * Wami*

My jesteśmy pasażerami tego tematu, więc w miarę możliwości....:) Racuchy... mmmmmmmmm...... bardzo dawno nie jadłem, uwielbiam :) Dałaś mi fajny przepis, jak chcesz mogę się odwdzięczyć starym rodzinnym na mostek faszerowany :)

Jaki pasażer znowu:-) ? ;-; Już nie kumam , wyjeżdżasz gdzieś? Pewnie że proszę o przepis...

Racuchy podzialały:) 40+ napisałam na gg, teraz muszę uciekać, zajrzę po powrocie.

hahaha A Ty do mnie napisałaś ? Bo nic nie mam ... Ech Kobiety ..kto je zrozumie.

Mostek cielęcy stryjenki Heleny Składniki: -mostek cielęcy ok. 2,5kg -wątróbka cielęca ok 0,5kg 0,5 0,6 może być drobiowa -cielęcina bez kości 0,7kg 0,75 0,85 może być pierś z kuczka-indyka -masło 1 kostka 1 kostka -jajka 6 szt 6-7 -pietruszka 1 pęczek 1 pęczek, można więcej -koperek 1 pęczek 1 pęczek, można więcej -bułka długa paryska 1 szt 1 bułka paryska -smalec pól kostki -przyprawy ( sol, pieprz, cukier) 1.zrobić worek z mostka 2.wyjąc zebra 3.opłukać mostek i natrzeć sola 4.wątróbkę i cielęcinę przekręcić przez maszynkę 5.rozpuścić masło i wlać do farszu 6.pokroić pietruszkę i koperek ( jak makaron) 7.oddzielić żółtka od białek 8.żółtka wlać do farszu 9.dodać przyprawy 10.z białek ubić piane i wlać do farszu ( wymieszać dokładnie) 11.bułkę pokroić w plastry a plastry pokroić w kwadraciki 12.wymieszać bułkę z farszem 13.wymieszany farsz włożyć do worka i worek zaszyć uwaga: jeżeli przy robieniu worka powstały dziury to przed włożeniem farszu wszystkie pozszywać 14.smalec rozpuścić w brytfance 15.zaszyty mostek włożyć do brytfanki i rozgrzanego piekarnika 16.co kilka minut podlewać tłuszczem z brytfanki piec ok 2-2,5 godz 17.po upieczeniu wyłożyć na tacy i przycisnąć deskę do wystygnięcia uwaga: do farszu na koniec można dodać gotowana jajka ( w całości) Samo nadzionko piec około 50 60 min w temp. 180 stopni Proporcje nadzionka podane są na dwie większe foremki To z prawej strony to jest na sam fasz, dużo taniej i szybciej, ale nie takie dobre :) Dobrze że to nie temat kulinarny bo zaraz jakieś dewotki kulinarne zapluły by się na smalec :P

Ło losie ale mi narobił apetytu. Trochę roboty przy tym jest ale ja lubię wyzwania .. I wiesz co B51 mam straszną chęć na chleb ze smalcem i z ...cebulą ...aż skręca mmmmm

Smalec jest zawsze w lodówce, taki z pokrojonej słoniny, przetopiony, z dodatkiem cebulki smażonej... mmmmm..... czasmi robię sobie z tym do pracy i zawsze muszę się dzielić z koleżankami :) i zabieram ze sobą zawsze słoiczek jak jadę na regaty i spływy :), takie szybkie jedzonko :)