jaka wedlug was jest kobieta pozadna jakie cechy musi miec ze by spelniac ze by

byc uznana za kobiete pozadna ?

Naucz się pisać po Polsku :O

*po polsku wrrrrrrrrrrrrrrrr :D

pisalem szybko dla tego tak wyszlo

może miało być "pożądana" :P

i dwa razy ten sam błąd? to nie jest literówka

Tak, wiemy, Looser już nas uświadomił, ze porządna to taka, która się nie całuje namiętnie d slubu, ze o seksie nie wspomne. trafiłam? Brawo

A czemu się tak spieszysz kolego Krasnalu...no tak...Luzer mógłby Cię ubiec z podobnym tematem.

Killer - Pindo! :P

IMO

sie steskniłam

Kobieta porządna nie uprawia seksu ani wyuzdanych pocałunków i peszczot do ślubu. Kobieta taka ubiera się skromnie, nie jest wulgarna, nie popłenia aborcji itp.

kopiuj-wklej, kopiuj-wklej pończoch pewnie też nie nosi ^^

Nie pije alkoholu, nie podnosi głosu, nie nosi koronkowej bielizny, nie maluje paznokci. Co tam jeszcze....

Killer - ponoć najlepszym balsamem na tęsknotę jest pokazanie CYCKÓW!

hahah I nie maluje sie bo przeciez to tez zbereznictwo.

Porządna kobieta nie rozmawia z przedstawicielami płci przeciwnej, to zbyt wyuzdana interakcja, aby mogła mieć miejsce przed obrządkiem małżeńskim.

IMO to dla ciebie http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR-jwtdPP2AaNEahJ_eCQTkiF6N1UmW3PLGYTSeqvg11pA5CowxY8Iw5_5jiQ

Zielona Żabo - a mówiłaś, że masz małe cycki. :P

PP - zgadzam się! mogłaby mimowolnie rozmową podniecić przedstawiciela płci męskiej, a to GRZECH ŚMIERTELNY!!!! :D

"a mówiłaś, że masz małe cycki." miałam, ale se powiększyłam wymagania Kalibana, sam rozumiesz... :o

Albo co gorsza mogłabyś się sama podniecić - tudzież zauroczyć się seksualnie fotograficznym wnętrzem danego fagasa.

Żabo, nie mówiąc nawet o jakichś uśmieszkach, czy spojrzeniach- to już całkowite rozpasanie moralne.

żaba Letycja "wymagania Kalibana, sam rozumiesz..." Uważaj, bo spodobasz się innym, a nie dla niego panna z nabitym licznikiem - tfu! I nie ważne czy licznik owy teoretyczny - ważne są Arabskie przysłowia.

Imadełko, przyznaj się, że jesteś zawistny mały skrzacik, co za bardzo nie zachęca prezencją do idealizacji swojego wredotowatego charakterku. :P A nie jakieś tam aluzje.

Kocico - ja najuczciwszy Skrzacik pod słońcem, dlatego walczę z obłudą wszystkimi siłami zamieszkującymi moje skromne ciałko. :P

PP - spojrzenie i uśmiech to już zdrada! a spojrzenie na gołego faceta/babę na monitorze - piekło gwarantowane, dział wytapiania smoły :D "Uważaj, bo spodobasz się innym, a nie dla niego panna z nabitym licznikiem " spokojnie, jeszcze nie zamontował mi licznika :P

żaba Letycja "spokojnie, jeszcze nie zamontował mi licznika" Zużycie materiału, a przez to 'wizyta' na plugawym wysypisku 'moralności' jest tylko kwestią czasu.

Czyżbyś zatem sugerował, że przedmiot Twoich ironii nie ma żadnego atrakcyjnego wnętrza? Oj, nieładnie tak kolegę z forumełe obrażać Krasnoludku.

Żabo droga, biedna Ty moja potępiona koleżanko. Jak Ty w ogóle wiesz co to jest nagość, to ja Ci współczuję ogromnie, bo czekają cię niemiłosierne katusze piekielne- zaliczysz nawet te przeznaczone dla największych zbrodniarzy (ogniste pejcze, przysmażanie czoła na Lucyferowej patelni etc.).