Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Arschenika

czy ktoras z was jest zwiazana z arabem lub islamista?

Polecane posty

Gość hjghghj98869876-
f g g g g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thiugr
18:07 Mayor of London czesc od ponad 2 miesiecy mieszkam z moim ukochanym.ja mam 25 lat,on 26.oboje pracujemy.kilka razy mnie oszukal,ale odkrylam prawde i sie przyznal i wyjasnil dlaczego,ja wybaczylam i tak dalej.teraz jestem w dolku kompletnym. kiedy kilka dni temu wyszedl do pracy a ja jeszcze bylam w domu,zapomnial sie wylogowac z komputera,ze swojej skrzynki meilowej i ja mialam akurat okazje zeby troche tam zajrzec. dobrze ze zajrzalam.byly tam emaile od innych dziewczyn,okolo 10 roznych dziewczyn.okazalo sie,ze on kiedy byl juz ze mna mailowal z dziewczynami poznanymi przez internet i planowal spotkania.wysylal im swoje zdjecia,czasami troche je bajerowal.przeczytalam maile od niego do nich i od nich do niego i az mnie zamurowalo. ufalam mu i myslalam,ze jestesmy naprawde sobie wazni. te wszystkie maile to bylo 2 tygodnie temu.potem przestal to robic i juz nie bylo zadnego emaila od 2 tygodni od zadnej dziewczyny,ani on nie wysylal. ale teraz tak.ja cos wymyslilam.zalozylam sobie nowe konto internetowe i zaczelam pisac do niego jako dziewczyna poznana przez internet.on odpisal i oczywiscie chce sie spotykac i tak dalej.juz tak 3 dni piszemy.on nic nie wie ze to ja.wyslalam mu zdjecia jakiejs innej dziewczyny ze to nib y ja,a on juz taki wniebowziety ze jestem piekna i tak dalej. powiedzial,ze mieszka sam (!!!!!) i napisal jej (mnie),ze tylko ja jestem w jego zyciu (ja-czyli ta wymyslona przeze mnie dziewczyna). chce juz jechac do niej,200km do jej miasta zeby sie spotkac.mnie oczywiscie pewnie wmowi jakies klamstwo,ze bedzie w pracy i tp... i co ja mam teraz zrobic? on mysli,ze ja nic nie podejrzewam,bajeruje mnie.zapytalam go ostatnio o nasz zwiazek.oburzyl sie i powiedzial,ze nie ma nawet czasu myslec o kims innym a co dopierfo szukac innej. no ale te emaile....caly czas piszemy ze soba.on jako on i ja jako inna dziewczyna.doprowadzic do spotkania?on by przyjechal do tego miasta a tam bym byla ja?czy powiedziec mu,ze to ja pisalam te emaile aby udowodnic jakim jest gnojkiem?co mam zrobic? co wy byscie zrobily na moim miejscu? i czemu on mi to robi?ma wszystko,dom posprzatany,zakupy zrobione,nawet dziury w gaciach mu szyje!!!!! i nie tylko.... naprawde.staram sie jak moge.seks ma tez zawsze jak chce. prosze,pomozcie.kocham go i wydawalo mi sie,ze on mnie tez kocha.co ja mam zrobic? ale z niego klamczuch i kasanowa.playboy!!! tak mi ciezko.prosze,poradzcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×