Czemu kobiety nie chcą pokazać, że im zależy

Fajnie, że odpisałaś. A w jaki sposób dawałaś mu do zrozumienia, że Ci zależy i jak on się wtedy zachowywał?

obserwowałam go ;) czasami przez dłuższą chwile patrzyłam mu w oczy , bo ma je śliczne ;) zawsze uśmiechałam się na jego widok. Jak rozmawialiśmy to lubiłam się z nim przekomarzać; on zachowywał się bardzo podobnie uśmiechał, obserwował, mówił komplementy, niby przypadkiem dotykał ;) to chyba tyle

No to szkoda, że nic z tego nie wyszło. Bo widać, że chyba z obu stron coś było na rzeczy. Rozumiem, że do niczego więcej nie doszło, a jak długo to trwało? U mnie to trwa już 4 miesiące i nawet jeszcze nie zamieniliśmy ze sobą słowa.

nie doszło a ja jak przeczyłam autora przypomniałam sobie tamten czas i przez chwile znowu zaczęłam się zastanawiać 'co on wtedy o mnie myślał';) trwało to dość długo bo prawie 9 miesięcy. a jak sytuacja wygląda u Ciebie ?

i nic z tego się nie urodziło, to dziwne :-)

od kilku miesięcy widujemy się na przystanku tramwajowym. Podoba mi się i to bardzo ale tylko wymieniamy spojrzenia, niekiedy lekko się uśmiechnie, no i ja nie pozostaję mu dłużna :-) Ale już nie mam do niego sił, na nic więcej na razie go nie stać. Oczywiście nie zamierzam uciekać ale też nie chcę być nachalna, jakby tylko zrobił pierwszy krok to myślę, że starałam bym się wyraźnie odwzajemnić jego zainteresowanie. A tak boję się, że pewno dnia już się nie pojawi i wszystko dla mnie straci sens ...

spróbuj powiedzieć zwykle cześć, a może wtedy on będzie odważniejszy ;)

ale czy ona pokazuje http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5030528

cicho ? ;)

czy w syt kiedy facet mial sie odezwac do mnie w weekend w wlasciwie pod koniec weekendu, a tego nie zrobil, a odezwal sie dopiero o poniedzialek i wtedy sie spotkalismy. Ja nie okazalam ze mi to w jakikolwiek sposob przeszkadza, (mam na mysli ze sie nie odezwal) Udalam ze jest ok. i oczywiscie przystalam na spotkanie w poniedzialek. I zachowywalam sie luzno i swobodnie. Czy pokazalam w ten sposob ze mi na nim zalezy? czy nie zalezy? Najlepsze jego zaskakujace pytanie podczas spotkania - czy spodziewalam sie ze sie dzisiaj do mnie odezwie. To juz jest szczyt.

Zachowałaś sie ok. Pokazalaś mu, że na razie jesteś neutralna i czekasz nas dalszy rozwój sytuacji a co będzie później to się dopiero okaże.

autor nawet słówka nie raczy napisać