Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie qmam jej

Proszę o radę mądrych kobiet.

Polecane posty

Gość nie qmam jej

Nie mam zwyczaju wchodzić na takie fora,ale co mi tam...sprawa ma się tak,byłem z kobietą,zerwalismy,teraz ona ma kogośtam,mieszka sobie z nim,tęsknię za nią. No i piszemy do siebie,dzwonimy,czasem pogadamy na fejsie,ona twierdzi,że chyba mnie kocha,że tęskni itd. Jest czuła i kochana,ale skoro jej zależy to po co jest z tym gościem? O co jej chodzi? Raz mówi,że kocha,później,że chce być tylko przyjaciółką. Zabiega o mnie,często się odzywa,ale raz mi powiedziała,że jestem do pogadania a tamten do kochania. Nie kumam jej w ogóle,raz kocha a potem załącza jej się przyjaźń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie qmam jej
Czyli że co,że ma w dupie temat? To po co tyle pierd***ia o tym jak jej zależy i że chce wrócić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie qmam jej
Znajomi mi mówią,żebym olał temat,ale może to jest jakaś gra nie wiem ocb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak jest teraz to tylko
Dobrze Ci znajomi mówia.Jak z nia zerwałeś po po co sie interesujesz nią ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgkrohktyh
Myślę, że nic z tego nie będzie. Sądzę, że nastąpiło ogólne zmęczenie a przy tym jednak troche się przyzwyczailiście do siebie, stąd te kontakty.Nie od razu da się zapomnieć.Ale z czasem to nastąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie qmam jej
bo byłem gówniarz i skumałem dopiero po czasie,że z tą panną chcę być. Chora akcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie qmam jej
sentyment a wałkowanie,że mnie kocha i jej zależy to co innego,wku***a mnie ta nieświadomka. Jakby nie chciała to by nie mówiła,że kocha a jakby chciała to by rzuciła tego frajera w ch*j.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie qmam jej
Sorry za te wulgarne pismo,ale wkurza mnie ta sytuacja po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgkrohktyh
Dobrze ktoś Ci tam powyżej pisze.Z jej strony to sentyment.My kobiety już tak mamy, że nie od razu rzucamy facetow.Często jeszcze wracamy do nich , ale to tylko tak...z przyzwyczajenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgkrohktyh
Nie będziecie raczej już razem.Ona ma faceta, czasem pewnie zbliża się do Ciebie, bo jej facet to ktoś nowszy...być może nie jest z nim jeszcze na etapie takim jak z Tobą.A może brakuje jej czegoś więcej..kto wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie qmam jej
Mówiła mi,że on nie jest taki spontaniczny i co ważne,powiedziała mi,że powinienem bardziej się o nią starać to co mam robić,odzywam się i wogóle,ale po co się starać skoro ona ma kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak jest teraz to tylko
Nie masz innych problemów ? Zajmij sie sobą nie nią.Po co chcesz to ogarnąć ...teraz ja ciebie nie kumam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie qmam jej
bo mi na niej zayebiście zależy. Dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak jest teraz to tylko
To po jaka cholerę zrywaleś z nią ? dziecinada ? ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie qmam jej
Zerwaliśmy ponad 3 lata temu i wtedy rzczywiście miłem szczeniackie podejście. Mam 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak jest teraz to tylko
Wiesz,ze do tanga trzeba dwojga prawda ? Pewnie Cie zwodzi bo nie jest pewna czy wyjdzie jej z tamtym i chce mieć u ciebie otwartą furtkę.Będziesz sie tak dawał nabijać w butelkę ? mając 25 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie qmam jej
W sumie masz rację,słodkie kłamstwa,trudno. Nie będę odpisywać ani odbierać,jakoś to ogarnę,zresztą właśnie napisała. Olać to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie qmam jej
mopiara,są mądre kobiety tylko mają ważniejsze tematy do ogarnięcia na tym waszym forum jak widać,ba,trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie qmam jej
Ale cieszę się,że mnie trochę oświeciłyście,tnx.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak jest teraz to tylko
Tak zrób powodzenia .Nie dziękuj podziekujesz sobie jak pomyslisz o tym na spokojnie .Trzymaj fason .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×