HAHAHAHAHA OBRAZIŁA SIĘ ?;D

jestem ania i jestem z Łodzi, witam was;) dzisiaj na zajęciach pisaliśmu taki test, pracę, kolezanka ktora siedziala ze mna, ktora znam od niedawna nie ogarniała , nie radziła sobie. Ja wiedziałam mniej więcej co i jak, ale... nie było czasu na wspólne pisanie jednej pracy obszernej .. po zajęciach na kolejnej innej lekcji siedziała już z kim innym ... a zawsze siedziałysmy razem .. juz nie było rozmowy, smiania sie wspólnego itd.. jak sie zachowac, bo nie wiem .. zawsze pomoge, podpowiem.. ale.. ucze sie dla siebie własciwie i nie zamierzam tracic kosztem innych..

jeżeli sie obraziła to głupia małolata i dobrze że to tka szybko wyszło

nie powiedziała mi wprost, no ale ja oddalam prace 5 min przed dzwonkiem, ledwo sprawdziłam, a tak ciagle sie pyta co i jak... kolezanka z drugiej strony mnie z łokcia cały czas bo zapomniała faktów, a jak jak cos chcialam spytac to nieobecna ...:O

15 lat skoro tak ja to bawi :O

no dla mnie to smieszne nie jestem kujonem, równiez sciągam , podpowiadam, daje odpisac, no ale wszystko ma granice, niektóre rzeczy sa nie do przeskoczenia a lat mam 21

spadaj sedes .

na jakie Ty chodzisz zajęcia w soboty, że macie dzwonki i lekcje? :D

nie ma dzwonków ale robione sa przerwy do policealnej