prosze mi przetlumaczyc ze ogladanie porno przez mojego faceta to nic zlego

chyba zwariuje!nie daje sobie rady z tym,ze moj facet napala sie na inne kobiety.Jak przestac sie tym zadreczac?nie wiem,ze to glupie,ale odbiera mi to radosc zycia

mieszkacie razem?

mieszkalismy,ale od 2miesiecy nie mieszkamy.Ja rozumiem,ze on ma temperament i potrzebuje seksu,ale poprostu doluje mnie to ,ze robi to podniecajac sie inna kobieta.Jakby sie podniecal poprostu seksem,nie przeszkadzaloby mi to,ale tak,czuje sie nieatrakcyjna i jakby zdradzona.tak wiem ze to chore.

na poczatku zwiazku zauwazylam niewylaczony film i zrobilam mu straszna afere.Skonczylo sie,zamieszkalismy razem i nie ogladal,ale seks mial codziennie.A teraz mysl,ze on mysli o innych kobietach doprowadza mnie do bialej goraczki!

cie nie szanuje i już go nie kręcisz

wez się ogarnij to normalne szukasz problemu na siłe

Powiem wam kobiety, że od momentu kiedy jestem w związku ze swoją obecną kobietą to ani razu nie obejrzałem porno i nie odczuwam też takiej potrzeby, żeby to robić ponieważ ona mi w zupełności wystarcza i nie chcę żadnej innej. W poprzednim związku porno oglądałem ale tamten związek nie był zbyt udany i rozstaliśmy się po roku. Kiedy byłem sam to takie filmy oglądałem dość często.

niestety w naszym chorym, przesiąknietym hipokryzja kraju kobieta jest traktowana jako zwierzątko aseksulane. Stąd w większości kobiet wstręt do seku innego niż pod pierzynką i przy zgaszonym świetle. Zaproponowałabym Ci obejrzenie jakiegos pornosa, ale pewnie spotka sie to z gorącym sprzeciwem z Twojej strony. Szkoda, bo szybko bys sie przekonała że takie filmy podniecaja samym aktem płciowym a nie aktorami. Twój facet nie napala sie na inne kobiety tylko na sam seks. Tak jestesmy skonstruowani,jak wiekszosc naczelnych, niezależnie od płci że seks innych osobników nas bardzo nakreca.

skoro nie podniecaja sie tymi osobami,to czemu on wpisal imie i nazwisko aktorki czy modelki co tanczyla w argentynskim tancu z gwiazdami,bardzo erotyczny taniec.

przesadzasz. Jestem z dziewczyna 2,5 roku. Porno czesto ogladam sobie bo lubie. To dla nas mezczuzn jest po to aby sobie po prostu bezmyslnie popatrzyc na cycki czy cos i nigdy mi nie przyszlo do glowy aby zdradzac swoja kobiete, bo bardzo mi sie podoba i bardzo ja kocham. Zadna sfera naszego zwiazku na tym nie cierpi.

faceci tak juz maja

zamiast zajmować się realną tobą ogląda jakieś szmaty w wyuzdanych pozach. ohyda !!!!!!

mężczyzna oglądający porno kilka razy w roku jest okey, a gdy ogląda parę razy w tygodniu to już jest zdecydowanie fuj. Z takim kimś nie należy się wiązać pod żadnym pozorem.