byly facet

co mam myslec o facecie, ktory pisze mi w odpowiedzi na moje smsy ze juz ja go nie chce ze mi niezalezy odpisuje mi ''ze on na to pozwala'', ze gdy przestanie byc dla mnie swiatem to porozmawiamy, ze mam sie zajac moim gosciem doglebnie tylko nie pluc, ze wie ze chcialabym do niego przyjechac, ale on nie chce ale jak mam kajdanki to w sumie moge '' na drugi dzien stwierfzil ze tylko byl zlosliwy wogole dzwoni i pyta jak mi spotkanie sie udalo z facetem, ze byl w sklepie i jaks laska patrzyla na niego ale nie zagadal. o co mu biega ?

o t, że jest palantem i chce, żebyś była zazdrosna, bo pewno dupkowi zależy na Tobie, ale nie potrafi tego w żaden sposób przekazać a ta próba też jest żałosna- więc może nawet nie rozpatruj możliwości jego powrotu, bo chyba szkoda czasu na kogoś takiego :P