Czy wszystko dobrze z moj ą ciążą?

i po co tak narażać dzieciątko? maryśko - czytaj ze zrozumieniem!!! Kto pisze o narażaniu??? Jeśli miałabym radzić, to oczywiście poradziłabym żeby nie pić, nie palić i odżywiać się zdrowo, ale życie jest życiem. Czasem nie planujemy dziecka, żyjemy jak zwykle, gumka zawiedzie i jest ciąża. O takiej sytuacji piszemy. A pomyśl ile jest kobiet które nie mogą szybko zajść w ciążę (masz tu mnóstwo takich topików na Kafeterii) Mają blokady psych. itp. Co radzą im lekarze? Otóż to, aby żyć jak codzień, nie myśleć o ciąży, nie robić wszystkiego pod nią, tylko żyć normalnie i się wyluzować. Nie wyobrażam sobie sytuacji że dziewczyna stara się 3 lata bezskutecznie zajść w ciążę i przez kolejne 10 lat życia odmawia sobie piwka itp. bo przecież może nagle zajść. Nie popadajmy w paranoję!!!

sama moge ci napisac ze ja tez nie wiedzialam ze w ciazy jestem i zajaralam sobie maryche dla rozluznienia i tez sie nawalilam a najgorsze bylo to ze ta marycha byla wtedy jeszcze polaczona z dopalaczem o ktorym nic nie wiedzialam to byla wtedy nowosc dokladnie w kwotniu w tamtym roku potem okazalo sie ze jestem w ciazy potem mi sie przypomnaialo co narobilam sama w strachu bylam ale moja mala ma juz 9 miesiecy i jest zdrowa jak rybka urodzila sie to miala zapalenie pluc ale to przez to ze ja prawie miesiac bylam w szpitalu i wywolywali mi porod co dwa dni i nic nie lapalo no i goscie przychodzili to ja wyskakiwlaam na hol a to byl luty i sie sama przeziebilam ja maialm tylko ostry kaszel a na malej sie to gorzej odbilo... ale nie martw sie raczej nic nie bedize wazne ze dalej tego nie robisz:) odpokutuj sobie tym ze duzo mow i spiewaj do brzuszka:)

Kobieto? jakie dzieciątko? Napisałam Ci, ze przez 2 tyg nie wiedziałam, ze jestem w ciąży bo się zabezpieczałam. O jakim narażaniu ty do mnie mówisz? Świadomie bym tego nigdy nie zrobiła. Wbij to sobie do głowy, bo się ulepiłaś jednej historii i teraz ją wałkujesz.

ok masz rację kończę, bo wcale nie chcę sie kłócić, ale uświadomić, ze takie zachowanie jest niedobre

kobieto, a ja tobie napisałam, że do czasu wykształcenia układu nerwowego nie powinno się nic wydarzyć, nie? czytaj ze zrozumieniem powodzenia

ok masz rację kończę, bo wcale nie chcę sie kłócić, ale uświadomić, ze takie zachowanie jest niedobre A kto napisał że jest dobre? Nawet sama autorka tak nie uważa, ale nie wiedziała że jest w ciąży! Rozumiesz w końcu? Proszę, czytaj ze zrozumieniem, a potem pouczaj.

maryśko - w ogóle to mi się chce z ciebie śmiać. Ty to pewnie jesteś totalną abstynentką i w każdej sekundzie życia bierzesz pod uwagę że możesz zajść w ciążę i w weekendy popijasz jedynie mleko :D Ja planowałam od dawna dziecko, ale z racji wieku nie szło najlepiej, trochę się naczekałam, ale żyłam normalnie, bo gdybym miała wszystko podpasowywać pod ewentualne zajście, to niczym innym bym nie żyła. Też zdarzały się piwka w barze z koleżankami. I też po jednym takim wypadzie okazało się że jestem w ciąży. Tak ma multum kobiet, po prostu żyją normalnie. Ja nie chleję, nawet nie palę, ale czemu miałabym odmówić sobie piwa, jeśli na ten czas wiem że nie jestem w ciązy. kiedy zrobiłam test, to nawet łyczka nie wzięłam do ust, ba, nawet nie spotykałam się z nikim kto palił. Urodziłam super zdrowego chłopca. Błagam, nie popadajmy w paranoję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja łyknęlam leki, piłam alko, palilam papierosy przez pierwsze 2 tyg.Synus zdrowy i bardzo mądry.

14.11.2011] 09:18 njgvhdtresres6r7 dziwnie sie ostatnio czulam , wiec postanowilam isc do ginekologa, umowilam sie na wizyte bo chcialam wymienic tabletki bylam pewna ze to skutki uboczne bo zaczelam brac nowe...no i niepodejrzewalam ze jestem w ciazy w zyciu do glowy by mi to nieprzyszlo i palilam.. m.i marihuane i to jeszcze w ten weekend, mieszkam w holandii wiec tutaj to standard kiedys codziennie palilam, teraz co weekend, i strasznie sie boje Wypalilam 4 blanty w sobote pls redsa, znajomi z polski przyjechali i wczoraj ale juz bez alkocholu zadnego tylko blanty a w tamten weekend troszke bardziej zabalowalam w sobote, strasznie sie boje ze cos sie stanie oczewiscie ciesze sie z dziecka, ale ta ilosc wypalonych papierosow...i blantow.,...no masakra poprostu!! Teraz wiem, ze niemoge palic ani nic takiego, ale sie boje ze cos bedzie nietak z maluchem czy to nie ty autorko? raczej dobrze, to sie nie prowadziłaś, co?

dokladnie braow dla oooooooooooki%!!!!!:)

co ta maryśkao tu przytacza?

zdaje sie, ze nasza bohaterka pisała też na ogólnym o swoim problemie tam poklasku nie było, więc dowartościowuje się tutaj

Nie to nie ja! Nigdy nie byłam w Holandii i nie mam stamtąd znajomych. Miało Cię tu nie być, w teraz szukasz jakiś postów i mnie oczerniasz. Możliwe bardzo, że sama to wszystko szybciutko naskrobałaś. LAski Ci pojechaly to teraz chcesz mi wmówić winę i powiedzieć że to był mój post? Żałosna jesteś.

Poza tym czytaj ze zrozumieniem, laska pisze, ze była w Holandii, bawiła się w ten weekend a ja zaczęłam 6 miesiąc pustaku jeden

och nikt przecież tego nie sprawdzi w jak zaawansowanej ciąży jesteś ty i tamata panna

A fajek nie paliłam wcale. Miej odrobinę klasy i zmiataj stąd

tak, tak jak dla mnie to ta sama osoba

wez spier*alaj stad!!!

o następna kulturalna narkomanka no, wspierajcie się dalej

Miałaś już iść bo nie chciałaś się kłócić. Napisałam w 1 poście że zaczęłam 6 miesiąc a tu jakaś pisze, ze dopiero się dowiedziała o ciąży. Kobieto po co bym miała zakładać ten drugi post???? zastanów się i mi nie wmawiaj że to ja bo ja Cię nie posądzam o takie rzeczy. Masz ograniczony tok myślenia, którego wszystkie Ci współczujemy, idź stąd nic tutaj nie wnosisz. Pewnie sama te bzdety napisałaś, żeby się wybielić, bo nikt Ciebie nie poparł.

nikt mnie nie musi popierac, bo swoje wiem, a wy tłumaczcie się dalej

ja nie wiem tej typiarze to chyba zal dupsko sciska ze ktos moze sie bawic a ktos mial przejebane zycie i nie mozna bylo pozwolic sobie na jakiekolwiek zabawy!

Jak macie ochote to zapraszam do wygrania stroju karnalowego dla waszych pociech, bardzo latwo wygrac i jest duzo nagrod :) http://www.dane-miast.pl/site/mama_tata_dziecko.html

Dobra! MArycha Ty wiesz swoje my swoje. Temat zszedł trochę na boczny tor, nie o tym chciałam dyskutować, czy jest tu ktoś poza Maryśką, kto mi odpowie na moje pytanie? Postów MAryśki nie bierzmy pod uwagę, ten typ tak ma, niech se dziewucha ulży.

darkika dziecko, daj spokój, bo takich zabaw i uciech jakich ja doznałam, to ty w życiu nie zobaczysz ale tłumacz się dalej

ja piłam i paliłam (nie tylko fajki) bo moja córka równiez poczęła się na urlopie :) Teraz ma dwa lata i jest zdrowiutka. Na tak wczesnym etapie ciąży nie ma szans, zeby zaszkodzic zarodkowi- gdyby tak było poroniłabyś. Jeśli na usg wszystko ok to tym bardziej sie nie martw, bo i po co?

Mireczka czyli też paliłaś trawkę? Ja papierosów nie palę wcale. A alkohol piłam tak jak pisałam, nie codziennie przez ten czas.

Agataaa- paliłam trawkę, piłam morze alkoholu i ogólnie szalałam :) Do dzisiaj wspominamy z mężem te szalone wakacje. Mieliśmy wtedy opcję allinclusive więc sobie wyobraź :) Nie martw się, naprawdę nie bez powodu we wczesnej ciąży nie wykształca się łożyska- bo wtedy przeważnie większość kobiet nie wie o ciąży. A trawkę do dzisiaj mi się zdarza popalać, moim zdaniem wszystko jest dla ludzi- trzeba tylko znać umiar. Aha, żeby była jasność- w ciąży nie piłam i nie paliłam- żeby mnie jakas nawiedzona od patologii nie wyzwała :)

proszę napisz jak się zabezpieczałaś, że ta metoda zawiodła, to dla mnie bardzo ważne

bedzie dobrze:) t bylo tylko 2 tyg itp, jesli teraz bedziesz uwazac i potem juz uwazalas to nie masz sie czym martwoic wiele jest kobiet co w ogole nie wiedza o ciazy ze 3 mce, i zyja jak normalnie, alko, tabsy, ja mialam kolezanke co lubila wypic, i sie nie oszczedzala(od razu mowie nie alkoholiczka tylko zwykla laska co na imprezach lubi zaszalec)palila, do tego brala jakies lekarstwa co niby nie wolno w ciazy, i dopiero w 2 mcu dowiedziala sie ze jest w ciazy i odstawila wszystko , nic jej nie bylo ani dziecku :) to chyba taka jest natura, nie kaqzda matka planuje dziecko i nie kazda podejrzewa ciaze, a zyje normalnie i je nop wiele rzeczy co nie mozna itd, ale jesli potem odstawia wszystko to jes ok znam tez mame co ma juz 3 dziecko i palila jak smok w kazdej ciazy a o piwie nie wspone, a dzieci zdrowe, chociaz chcialabym ja wykopac po dupie i dac w morde za to