Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eurydykaa

lubie kiedy..

Polecane posty

Gość eurydykaa
a teraz konsumuj w spokojności umysłu:-). nie bój nic z mojej strony nie grozi Ci nic(chyba). jesli Twoim życzeniem bedzie wykazać ambiwalencje z mej strony wystarczy ze poprosisz:). jestem ułożona dziewczynka;) . smacznego szamania i..czego tam sobie jeszcze zyczysz ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
jestem jak używane auto-na początku bardzo ciesze nowego właściciela az do pierwszej awarii..proza życia OKAZUJE TAK PROSTA czasem ZE ZBYT TRUDNA DO OGARNIĘCIA.. NOWY WŁAŚCICIEL zapomina iż biorąc je w posiadanie- czasem z nie malym przebiegiem moze sie ono zepsuć szybciej niz sądzi.:). a zwrot poprzedniemu właścicielowi nie wchodzi przeciez w grę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Eurydyko,... toć to tylko strategia z mojej strony! Strategia, by cel osiągnąć, może nie szybciej ale pewniej.;) Może ci ona i gałgańsko przebiegła (ta strategia), ale pewna, bo wielokroć sprawdzona. Cel jest jeden, wiadomo ...omotać, złamać co trza, i nie powinienem tego właściwie pisać, zdjąć co trza, do pozycji sprowadzić, i nieważne czy boża czy, co chętniej, inna! Ot, masz jak na talerzu, całe łajdackie moje zamiary, i całą strategię!:P I jak zaznaczyłem gdzies tam wcześniej, nie jestem obłudny, nie mówię, że miła mi poezja Stachury, czy inna...., i takie tam inne poboczne sprawy.:) ( tu zacieram łapska, bo zręcznie udało mi sie przedstawić zarysy zamierzeń, ale to też jest strategią);) A co z tego wyjdzie- jeden dobry Stwórca chyba tylko wie!? A ten trzonek od łopaty, co to Ci nie pasuje do mojego obrazu, i podejrzewasz, że może inny też czasami trzymam, to na pewno myslałaś o trzonku od....... grabi, bo to w komplecie z łopatą chadza!?:P Nie mylę się, prawda?:) ))))))))))))))))))))))) Hmmm?...Z Twoją teorią o uzywanym autku nie dokońca bym się zgodził... bo w miare uważnie, z należytą delikatnością sprawdzone autko, nawet sporo używane, może okazac się całkiem sprawnym i dopasowanym autkiem...:) Nie mówię, żeby zaglądać wszędzie, żebyyyyy... po fachowcach autko ciągać...:) Nie, ot, sprawdzić kilka razy, najlepiej w różnych warunkach, w tym obowiązkowo wieczorem lub w nocy,...i już:) )))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matuchno....zamiast trzymać sie tematu topiku, uczone wywody na temat przedstawiać, dysputy wieść poważne a zawiłe, to ja rózne głupoty, słodkie głupstewka, i inne androny wypisuję!;) A czytający maja nie lada uciechę,..a może z politowaniem głowami kiwają?? :O Jeżli uciechę mają to OK, jeżeli kiwają...too, to nieważne.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz najważniejszy punkt dnia....obiaaadek!:) Ciekawe co dziś serwują w stołoweczce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
ha!Witam Cie Siasit:).Twą szczerość jest tak rozbrajajaca ze az.. To dobrze ze nie słodzisz,kadzisz..i takie tam bo to dobre dla nowszych modeli tych spod igły jak wspomniałeś juz gdzies tam wczesniej:) one dopiero uczą sie..wszystkiego. Mnie osobiście odrzucają przesłodzone teksty.'chociaz(z czystej babskiej próżności oczywista) i słodkiego dobrze posmakować ha lub tez posłuchać. Nie zgodzę sie z Twoim słowami ze ten topik mial byc jakis tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
uczony i dla konwersacji na wysokościach:).Ja jestem prosta wykła kobieta czasem himeryczna czasem prozna a czasem tez..tu uwaga zaskocze CIE-WAS-miła:) tak czasem bywam miła:).Tak wiec i topik jest najnormalniejszyn pod słońcem i niczym sie nie wyróżniającym moze po za tym ze jeszcze tu nie dotarły wulgaryzmy i takie tam:p.Z czego bardzo sie ciesze:).CO do trzonka-tak trafiłes(i tej wersji bedziemy sie trzymać).No i najważniejszy punkt programu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
stołówka. mam nadzieje,ze Cie tam dobrze karmią i nie jestes jakimś tam chuchrem który większy powiew wiatru ponieść moze bo..tego bym nie wytrzymała! nie ze względów osobistych(tak wiem jestes rozczarowany:))ale z czystego egoizmu bo któż by ze mna tak porywające konwersacje prowadził:)?! z ilości wypisanych słów śmiem twierdzić ze piśmiennym indolentem nie jestes ha ha i jak juz zdążyłeś zauważyć tylko Ty piszesz tu ze mna(prawie)wiec uprzedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
stołówka. mam nadzieje,ze Cie tam dobrze karmią i nie jestes jakimś tam chuchrem który większy powiew wiatru ponieść moze bo..tego bym nie wytrzymała! nie ze względów osobistych(tak wiem jestes rozczarowany:))ale z czystego egoizmu bo któż by ze mna tak porywające konwersacje prowadził:)?! z ilości wypisanych słów śmiem twierdzić ze piśmiennym indolentem nie jestes ha ha i jak juz zdążyłeś zauważyć tylko Ty piszesz tu ze mna(prawie)wiec uprzedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
mile kuchareczki ze dbać o Ciebie muszą bo w innym wypadku zabiorą mi sens życia(czyt.Ciebie) i będe zmuszona rzucic sie pod odkurzacz z rozpaczy ha ha:). Tymi słowami koncze ranne wypociny stawiam kawe i cynamonke komu tam potrzeba i zmykam życząc dnia Milego i pracy owocnej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxmen
Lubię kiedy spotykam życzliwych ludzi na swojej drodze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa@vp.pl
Xmen-wybacz ze moja życzyliwosc Cie rozczarowała...jestem zla kobieta,zlym człowiekiem. nie wstydzę sie do tego przyznać bo takie sa fakty. wielu ludzi rozczarowalam i jeszcze wielu rozczaruje. nie bede sie owijac w woal bycia kims kim nie jestem. mam taki a nie inny styl bycia ze wszystkimi jego dobrodziejstwami zlem.Nie którzy nie rozumieją mnie moich intencji a niektórzy..po prostu je mylnie odbieraja niestety nie moja w tym wina lecz urok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa@vp.pl
słowa pisanego. nie osądzam i nie oceniam innych gdyż jestem tylko marnym pyłem na wietrze..jednak jedyne co potrafię z niewielu rzeczy to wczuć sie w drugiego człowieka..rozumieć-a przynajmniej próbować.. nie bede przepraszać za to jaka jestem bo bylo by to hipokryzja niesamowitą a tego nie uznaje. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxmen
Myślę iż nie będziemy już do tego wracać . Nie czuje się urażony i zamykam temat .:-) a ty zmien swoje myślenie bo sama siebie negatywnie nakręcasz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Zaspałem dziś:O Ale płynny czas pracy ma swoje uroki, więc tragedii nie ma. No i do obiadu bliżej, tam gdzie hyże kuchareczki, gdzie obiadek w porcyjkach, których chłop od łopaty by sie nie powstydził:).... tfu, znowu ta łopata, z nieszczęsnym trzonkiem.....;) )))))))))))) A bo to cała historia, gdzie kuchareczki, obiadek, i te sprawy z "drewniana częścią łopaty";), wzajemnie sie przeplatają. Panie ze stołówki sa miłe, kształty mają....boskie, pełne...mmmmm:). No i za miłe słowo, za uśmiech, nakładaja porcyjki, że oczy się śmieją... I gotowe sa nawet przynieść je do stolika. A że stroje mają jakieś ciasne, powystrzygane, tu i ówdzie(pewnie szefowa sknera i na materiałach oszczędza), że nachylaja się, że otrzeć im się zdarzy czasem......;), więc dzieje się (często) tak, że gdyby przyszło wstać, toooo...., to lepiej nie wstawać przez jakis czas. No i to jest własnie powiązanie ze wspomianą wcześniej drewnianą częścia łopaty. Zatem widać, że karmiony jestem dostatecznie, co przy mojej posturze ponad 184 cm daje wagę ok 88 kg, i tak sie trzyma, i chwała Najwyższemu.:) Ojj, nawet teraz wspomnienia tych boskich kształtów mają jakąś dziwna moc, więc nie będe wstawał na razie, a raczej zajmwe sie siedzącą pracą!:P Zaglądne później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
och..nawet nie śmiem myśleć z jakich to przyczyn udało sie waćpanu zaspac bo przyczyny mogą byc tak prozaiczne ze..ze moja babska wścibskosc i proste myślenie moje mogą zostać bardzo rozczarowanę wiec..wątek ten bardzo ciekawy jednak istotny mniej od tych obiadkow porzuce:).Mhm tak mnie nurtuje myśl jednak jedną czy to aby o te obiady chodzi gdy stajesz w drzwiach stołówki i..no wlasnie,właściwie nie musze kończyć bo jak juz wydedukowac zdążyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
och..nawet nie śmiem myśleć z jakich to przyczyn udało sie waćpanu zaspac bo przyczyny mogą byc tak prozaiczne ze..ze moja babska wścibskosc i proste myślenie moje mogą zostać bardzo rozczarowanę wiec..wątek ten bardzo ciekawy jednak istotny mniej od tych obiadkow porzuce:).Mhm tak mnie nurtuje myśl jednak jedną czy to aby o te obiady chodzi gdy stajesz w drzwiach stołówki i..no wlasnie,właściwie nie musze kończyć bo jak juz wydedukowac zdążyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
domyślna inteligentna bestyja z pana;)..NO I SAMIEC W 100 PROCENTACH..chociaz jakos wizerunek wypasionego byka w Twej osobie nijak mi sie nie jawi ha ha.OBIADU CO PRAWDA NIE MOGE CI ZROBIC ALE BUDZIĆ MOGE CO DZIEN O 3.46. TAK WIEC KWESTIE ORGANIZACYJNE ŻYCIA TWEGO ZAŁATWILIŚMY HA!Musimy jeszcze tylko cos na dobranoc wymyślić ale..inwencji Ci nie brak wiec..to tez mamy zapewne z glowy..spokojnego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo chętnie poddał bym się budzeniu przez kogoś miłego, delikatnie do tego podchodzącego, i z wiadomymi zamiarami to czyniącego.:) Ale godzina 3:46 !!!!!!!!????:O Zgroza! Może nawet i na tą porę warto by sie zgodzić, mając na uwadze to, co może po niej nastąpić. Jednak nalezy wnioskowac, że godzina ta nie jest ulubioną porą budzenia się, i na pewno służy czemus bardziej przyziemnemu, nie temu co ja bym sobie wyobrażał!?;) )))))))))))) Zatem wieczór.....? Ale i tu pewnie będzie trudno zsynchronizowac poczynania, bo ktoś, kto wstaje o 3:46 na pewno stosownie wcześnie chadza do łóżeczka.:) Jednym słowem - tragedia!:O Ale nie poddawajmy się zwątpieniu, jakoś to się poukłada przecież. 🌻:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....no własnie,... stołówka dziwnie przyciąga, bo i zapachy niebiańskie, i widoki..., i w ogóle:) )))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjjj, chyba za bardzo wyposzczony jestem, bo kosmate mysli za bardzo za mną chodzą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
3.46 pora w sam raz:) po paru latach idzie sie przyzwyczaić:p. co do tych czy tamtych..czynności pora nie stanowi problemu o ile chęci sie znajdują-a moze sie mylę..mhm. tak czy owak ja chcialam dobrze a wyszlo jak zwykle:D. NIE CHODZĘ SPAC Z KURAMI ALE TEZ I PÓŁNOCY Z POMROCZNOSCIA.. NIE WITAM HA HA HA. Tak wiec..albo..albo he Smacznego Ci zycze obiadu z jasnością umysłu i czystością..trzonka;) oczywiście od łopaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
wyposzczony? phi nie rozsmieszaj mnie bo bede brzydka:). Ty który tak niedawno Pisales cos o..takich tam damsko-męskich poczynaniach:)..teraz takie slowo?!ha! dobra taktyka..tylko kierunek nie ten:)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tam,.. wyposzczenie lepsze od przesytu!?:) A że bywa stan wyposzczenia, to normalka, wszak nie wszystkie poczynania "damsko-męskie" kończą sie konsumpcją. Często chciało by się najmniejszym kosztem, bez starań, po prostu na "talerzu", albo nawet na chybcika, a tuuu... niestety, potencjalny " współzłoczyńca" akurat ma inne, na dłuższą metę, taką całoweekendową, przewidziane zamierzenia.:) No i wychodzi jak wychodzi, i "głodnym" się bywa!:O Właściwie ma to i dobre strony, bo uczy szacunku do"współzłoczyńców", uczy rozumienia ich oczekiwań, i daje wyobrażenie o bezmiarze nastrojów innych, uczy konieczności wczuwania się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..Hmmmm...??? Właściwie pora 3:46 juz nie wydaje mi się taka straszna, a coś czuję że za niedługo, może mi się wydac w sam raz!:)))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ot, jak łatwo się przyzwyczaić, uznać coś za normalne, baa, polubić to nawet!!:)))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
ha ha ha BAW MNIE..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
chociaz..ta czesc postu niby o jakimś rozumieniu czy cos tam..no powiem szczerze..ha ha ha pełną uznania byc powinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
dłuższą chwile czytając..próbuje sie doszukać większego sensu 3.46 ze niby ze z jakich względów polubisz ja? czyżbys zamierzał zamienić trzonek na uszko o filiżanki?he he a moze na jakis wypaśiony ołówek..bo do niczego nie moge sie jakos innego przyczepić a nurtuje mnie myśl ta ogromnie..zechciał bys?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×