Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eurydykaa

lubie kiedy..

Polecane posty

Gość eurydykaa

człowiek patrzy drugiemu w oczy,kiedy hipokryzja ''ponosi konsekwencje''..ten stan kiedy mysle ze juz tylko krok do piekła ale jakas niewidzialna siła łapie mnie za jeden włos i zatrzymuje..za ' 'WŁOS SZCZESCIA''..a jutro moge poznać Ciebie.. Nie pisze dla Was ale dla siebie dla tej osoby ktora mieszka we mnie.,i choćby nie wiem jak dziwacznie to brzmiało wyglądało lub sie czytało..musze Cie rozczarować: JESTEM NORMALNĄ!pozdrawiam czytających:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
piśmiennych tu również;) zeby nie bylo ze brak tolerancji albo co..;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
chybaaa ludzie niczego nie lubią:)..Milego dnia zycze zaglądającym:) jestem nieludz:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Oj, lubią lubią,....różne rzeczy! Ja np. lubię..... zresztą można przeczytać w moim profilu, co lubię.;) Dla porządku dopowiem, że inne rzeczy, sytuacje, i takie tam..., też lubię ( ale bez przesady- całego świata nie sposób lubić, chcociaz trzeba tolerować, niestety). Dobrego dzionka, ranny ptaszku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
wszystkiego fakt:p..jednak większość rzeczy lubi sie tak po prostu bo sa..mile w dotyku i przyjemne he he..ja uwielbiam żelki haribo pistacje i orchidee:). mimo ze ząb czasu mnie juz nadgryzl;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piasek pustyni
oj tam, żab czasu Cię nadgryzł i co z tego? Ja lubię nadgryzinych zębem czasu;) Pozdrawiam cieplutko z zimnej małopolski i lecę do pracy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
a propos ptaszka..;) jestem ranna krówka raczej :). A wstaje bo musze nie co chce..to jedna rzecz z niewielu których nie lubie:)-ranne dźwięki budzika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
lubie ciepły piasek pod stopami..działa kojaco:).Również pozdrawiam lecz z pochmurnego podlasia:) . pozytywnie zakreconego dnia i Milej pracy zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
lubie ciepły piasek pod stopami..działa kojaco:).Również pozdrawiam lecz z pochmurnego podlasia:) . pozytywnie zakreconego dnia i Milej pracy zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..hmmmm, właściwie to chyba więcej lubię niż nie, ale nie podejmę się, żeby ot, tak, z marszu napisac co lubię...!?:) Nadryzione zębem czasu "obiekty" wszelkie, mają swoją wartość, często wyższą niż te nowiuteńkie, z igły, ale nie "rozruszane", zakompleksione....... No i urok wspomnień w nich drzemiący, że o doświadczeniu nie wspomnę, jest fascynujący ( i są miłe w dotyku). I teraz nie wiem co bardziej, czy urok, czy doświadczenie!?:O A ciepły piasek pod stopami jest czymś wspaniałym,.... i tylko dlatego, że tooooo... publiczne forum, nie napiszę z jakimi doznaniami można je porównać.;) Wielkopolska, tez pochmurna, ale bez wiatru, przyjemnie sucha, nostalgią za czymś ...przemijającym przeniknięta, jawi się za oknem, do włóczęgi zachęca.... czymś nieokreślonym, mało sprecyzowanym, kusi.:) Jednym słowem, lubię Ją, lubię ten przedzimowy klimat, perpektywę rychłej wiosny ( tak, nie zimy a wiosny) itd.;) )))))))))))))))) Miłego 🖐️:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa@vp.pl
urodzony orator z Ciebie..i dobrze:) tacy ludzie widać ze nie sa Pusci w środku..co do wiosny ech..te pierwsze promienie słońca poczuć na licu-marzenie,jednak przywołam Cie brutalnie do rzeczywistości ona jest jakże daleka gdy krople deszczu i grad za oknem.CIEPLO jest tym co Kubusie lubią najbardziej;).Zaś co do obiektu i zębów..mam systkie tsy zeby i ogromny apetyt na......zreszta o tym moze pozniej. Udało mi sie z lekka zerknac na Twoj profil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa@vp.pl
i..jakiż usmiech ogromny wywołał na mej twarzy:):). POZDRAWIA NADGRYZIONE JABŁKO-JEDNAK NIE TO Z RAJU:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa@vp.pl
i..jakiż usmiech ogromny wywołał na mej twarzy:):). POZDRAWIA NADGRYZIONE JABŁKO-JEDNAK NIE TO Z RAJU:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja lubie siebie :) lubie ze sobą przebywac i siebie dopieszczać, czuć i ciepło słonca i chłód kropli deszczu na twarzy :) Generalnie jestem szczesliwa choc wiele musiałam w samej sobie zmienić ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa@vp.pl
v:) w dyscyplinie: lozkowe spanie jestem mistrzynia:):p. Co do kwestii lubić samego siebie-niewielu to potrafi a to pozytyw sam w sobie:) i recepta na połowę SZCZESCIA w życiu:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sądze ze na całe szczęście w zyciu ;) Niektórzy mylą to z egoizmem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa@vp.pl
samoakceptacja jest bardzo dobrym kierunkiem w życiu jednak ja kwestie SZCZESCIA chyba postrzegam troche inaczej..na pewne rzeczy,na szczęście-czasem sami nie mamy wplywu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
jak to kto? ty oni czy cos tam he..pewne zdarzenia sytuacje itp sa niezależne od nas ..np powiedz mi prosze jaki ma wpływ swoja wygraną gość który od dwudziestu lat wydaje krocie na totolotek a nic od tego czasu nie wygrał? przeciez ten brak jego wygranej zupełnie nie zalezy od niego:). To ze mąż Ciebie czy inna zostawił ok moze byc Twoja wina to ze jestem brzydka moja juz nie bedzie:) i nigdy nie zostanę miss bo nie stać mnie na plastykę:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
lubie..zamknąć oczy i wsłuchać sie w ciszę..w bicie swego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz to tak jakbym powiedziała ze za to że nie jestem szczesliwa odpowiedzialny jest brak 6 w totku albo facet który okazał się dupkiem :classic_cool: Ja jestem wazna i tak sie staram kierowac moim zyciem aby zaden inny element w jego istnieniu nie miał wpływu na poczucie braku szczescia :classic_cool: to dośc trudne ale nie nieosiągalne ;) Nie zrzucam na innych odpowiedzialnosci za to czy jestem czy nie jestem szczesliwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
mhm albo TY NIE ZROZUMIAŁAS SENSU SWOJEJ LUB MOJEJ WYPOWIEDZI ALBO TEZ JA. Stwierdziłas ze cale szczęście zalezy od nas:) ja tylko odpowiedzialan według swojej opini ze to nie tylko od nas zalezy szczęście ale od innych ludzi,sytuacji. O to ze Twoj facet okazał sie dupkiem winić trzeba jego samego rodziców społeczeństwo a moze..zrobił sie dupkiem przy kims kto mial na jego zycie ogromny wpływ..człowiek człowieka moze tak samozmienić jak zniszczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
a szczęście jest dla każdego czymś innym. dla jednego to wygraną w totka dla drugiego to ze Wogole zyje wiec..szczęście jak wiele innych..pojęciem względnym mozna nazwać:). dla mnie wiele rzeczy daje radosc i zadowolenie ale tylko to..szczęściem jest natomiast co innego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobił sie dupkiem przy kims kto mial na jego zycie ogromny wpływ..człowiek człowieka moze tak samozmienić jak zniszczyc nie mam wpływu na innego człowieka.....nie jestem Bogiem. Tak jak nikt nie a wpływu na mnie. Mówiłam że to trudne ;) ale sadziłam ze skoro tak filozoficzny temat zakładasz to bedzie ciekawa wymiana mysli ;) Moze zaczniemy od tego czym jest szczescie?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
wybacz..moj wątek to lubie kiedy..Szczescie wyszlo przy okazji.Człowieka mozna zmienić,zniszczyć-tak napisałam i te słowa podtrzymuje. czasem tylko człowiek chce lub nie chce mniej lub bardziej świadomie zmienić siebie lub innych..ZŁAPAŁA S MNIE JESTEM INTELEKTUALNA IMPOTENTKA i zupełnie nie mam pojęcia o czym piszą istoty o wyższym ilorazie inteligencj. wybacz ze Cie rozczarowałam ta jakże malo porywająca konwersacja:). pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż strach mieszać się do tak uczonej dysputy!:) Ale przypadkowo szukałem kiedys definicji szczęścia, i znalazłem.... około tysiąca definicji, w tym ponad połowa wzajemnie sie wykluczajacych! NIE MA jednakowego dla wszystkich pojęcia "szczęścia", co zresztą Eurydyka zgrabnie wykonkludowała, w któryms tam miejscu.:) Eurydyko, staram się wyobrazić sobie Ciebie, z pełnym usmiechem na twarzy, a szczególnie interesujące wydaje sie byc umiejscowienie tych "wszystkich tsech" - to musi byc niesamowity widok, noo bardzo piekny na pewno, jestem o tym głeboko przekonany!:P A jeszcze bardziej fascynuje Twój apetyt, i co się z tym wiąże, możliwości dokonań tymi tsema!?:)))))))))))) Szczęśliwiec ten, kto doświadczy skutków tegoż apetytu, bo przyjemność szalona( tak myślę), a niebezpieczeństwo (zgryzienia) znikome( tylko tsy). Jednym słowem - rysuje sie obraz raju bez skazy!:)))))))))))))))).....A może moja wybraźnia zanadto się rozzuchwaliła, może wodze fantazji się poluźniły? P.S. Cieszę się, że wywołałem ogromny usmiech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eurydykaa wybacz..moj wątek to lubie kiedy..Szczescie wyszlo przy okazji.Człowieka mozna zmienić,zniszczyć-tak napisałam i te słowa podtrzymuje. no to cieszę sie zawsze kiedy czuje ze jestem :classic_cool: to wiąze sie z poczuciem szczescia ;) bo w ogólnym rozliczeniu mam do jego odczuwania mase powodów...z nikim sie nie porównuje i nie zestawiam bo zawsze znajdzie sie ktoś gorszy i lepszy ;) nie licze na 6 w totka ani na to że mój partner bedzie przy mnie na wieki :D nnie chce go zmieniac a zmieniam ciagle siebie :) czyż to nie cudowne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
sias buahaha na chwile obecna w danej sekundzie Ty wlasnie jestes definicja mojego chwilowego SZCZESCIA a raczej rozanielenia umysłu ha ha ha. ustac ze śmiechu nie moge czytając Twą jakże kolorystycznie zobrazowana wypowiedź:).szare komórki rozbiegly sie po glowie całej kiedy szukałam sama dla siebie wyobrażenia swojej istotki z tymi tsema..apetyt zaś mam na wiele..:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i... zarumieniłem się! ( a myślałem,że już nie potrafię):P Ciekawe która z Was to spowodowała - ta z zewnątrz, czy ta druga, w środku? A może znowu to tylko moja niesforna wyobraźnia, podsuwająca niesłychanie zuchwałe wyobrażenia, domniemania, usiłująca dopasować zaistniałe fakty(@), do oczekiwań?;) Tak, na pewno tylko to,.... bo gdzieżby tam!:) )))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×