Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

A miało być bez zobowiązań

Polecane posty

Gość tak to jest z takimi spotkania
mnie zdarzyło sie to w życiu raz, wolna bez zobowiazań , nie szukałam faceta więc postanowiłam umówic się z jednym facecikiem ,zupełnie mi obcym,ze swoich okolic konkretnie w celach towarzyski (nie mylić z płatnym sexem), było miło,ciepła atmosfera,facet był ciepły,serdeczny na początku troche bylo dziwnie ale takie były uzgodnienia, wymienilismy numery telefonu grzecznościowo a potem pisał, chciał sie umawiać,komplementował,pisał że chce kontynuowac znajomośc, itp Uważam że czysty układ jakim jest sex zawsze będzie wisiał nad głową dlatego nigdy sie z nim więcej nie spotkałam, znałaś reguły zabawy więc przyjmij że byłaś dla niego zwyczajnie kobietą na 1 noc, gdyby facetowi zależało sam by się odezwał, Moim zdaniem nie powinnas szukać z nim dalszych spotkań ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moja wina,moja wina ,moja bardzo....:P a co do dzemów iftar,to przypomniał mi sie ich smak Babcia kiedys robiła ,przepysznie dobre były

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaRyszka
Pati: wiesz, ja kiedys z tym moim kochankiem mialam rozmowe i mu powiedzialam, ze ja nigdy sie pierwsza nie odezwe, on sie zapytal dlaczego, ja mu powiedzialam, ze nigdy sie nie odzywalam i ze nie zmienie tego, a on mi powiedzial, ze to jest ok, ale w przypadu facetow z ktorymi nic nie mialam, a z nim mialam wiecej i ze mam sie odzywac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
To nie była jedna noc tylko kilka, siedziałam u niego pare dni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluszczyk kurdybanek 34
Kasia Ryszka - podziwiam Cię kobieto że potrafisz oddzielić uczucia od seksu. Ja raz poszłam do łóżka z przyjacielem. Wcześniej próbowaliśmy być parą ale nam nie wyszło, aże lubiliśmy się to spróbowaliśmy się przyjaźnić i to nam wychodziło, do czasu aż kiedyś poniosły nas emocje i znaleźliśmy sie w łóżku. i ja sie po wszystkim popłakałam ze wstydu i zażenowania. Ani nie można mu powiedzieć że go się kocha, ani tulić się po wszystkim nie wypada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam w szafce, w kuchni. Na najniższej półce stoją :P. Kazdy może po nie sięgnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaRyszka
patii: no to sie odezwij do niego...przynajmniej bedziesz wiedziala, co sie dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Ale co mam mu napisać? Nie chce się ośmieszać, zwłaszcza, że niedługo będę koło niego mieszkać, jak byśmy się poźniej przypadkiem spotkali to strasznie głupio bym się czuła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaRyszka
bluszczyk: zawsze chodzilam do lozka z milosci i nigdy nie potrafilam tego oddzielic..Niestety zycie to nie bajka, rozstalam sie z kims po osmiu latach i bardzo cierpialam z tego powodu, a teraz...mhm...to nie tak do konca, ze potrafie uczucia oddzielic, tego nigdy sie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M o d l i s z k a Doskonale rozumiem, co napisałaś. "A szukanie dziury w calym to jakis idealista. :D" "jestes idealista czyli zyjesz w swiecie iluzji, idealow i marzen. Ale to bardzo pozytywna cecha wiec tak naprawde jestes intrygujacy. Mojego kota też kiedyś próbowałem odwrócić ogonem, ale tylko zamiauczał żalośnie... Kompletnie nie ma to znaczenia i związku z tematem, który jest z pewnością interesujący dla wielu zwłaszca młodych kobiet, spotykających na swojej drodze facetów "z klasą", którzy chcą tylko seksu bez zobowiązań. A potem płacz, bo jednak biochemia zadziałała i warto by było go mieć z domu na własność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Nie wiem, wydaje mi się, że mogłam być dla niego za nudna, ogólnie to taka nie jestem ale w tej sytuacji nie wiedziałam jak się zachować, strasznie dziwnie się przy nim czułam , pewnie dlatego, że pierwszy raz się tak spotkałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaRyszka
patii: jak moj zamilk to mu napisalam szczerze to co czuje...czyli, ze mi go brakuje i ze jak sie odezwie to bede sie bardzo cieszyc..PO 30 minutach on zadzwonil:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Szukanie dziury w całym jest dokładnie tak jak piszesz;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluszczyk kurdybanek 34
Kasia Ryszka, skoro uczuć nie oddzielasz to jak sobie radzisz ze świadomością że jednak facet nie ma ochoty być Twoim partnerem? Wiem że każdy związek może sie skończyć, ale bycie w układzie bez zobowiązań to jak stąpanie po śliskim gruncie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Nie odwarze się już do niego napisać, zwłaszcza, że raz napisałam, to odpisał, że dzisiaj nie ma czasu bo idzie na impreze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluszczyk kurdybanek 34
Patii to chyba jest już musztarda po obiedzie... Chyba że znowu zapragnie seksu i wtedy się odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Nie wiem tylko kurde po co przed samym końcem gadał zupełnie co innego, że mi opłaci mieszkanie, że wykupi tabletki i takie tam duperele, jeszcze specjalnie mu powiedziałam, że jak nie chce się ze mną spotykać to żeby mi to powiedział to też pierdzielił smuty........ wkurwiona jestem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Wiem, że teraz to już musztarda........ wiem też, że spotyka się z innymi dziewczynami bo sam mi o tym powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Ja siedziałam u niego a on szedł na impreze, odpowiadało mi to bo miałam wszystko co chciałam i mogłam robić co chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluszczyk kurdybanek 34
patii może wyczuł że się angażujesz i nie chciał wyjść na kompletnego sukinkota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaRyszka
patii: ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że teraz to już musztarda........ wiem też, że spotyka się z innymi dziewczynami bo sam mi o tym powiedział." ale czy to przeszkadza cie uprawiac z nim sex bez zobowiązań ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"przed samym końcem gadał zupełnie co innego, że mi opłaci mieszkanie, że wykupi tabletki " To nie nazywa się seks bez zobowiązań, niestety... Potraktował Cię tak, jak się umawialiście... zwyczajny sponsoring.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluszczyk kurdybanek 34
a to był układ materialno - seksualny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaRyszka
bluszczyk: miedzy mna a moim kochankiem jest dosc duza przepasc...dlatego niegdy nie bedziemy razem. On ma dziecko, jest po rozwodzie i caly czas opowiada o swojej eks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
23 a on 34 nie do końca, dawał mi tylko jak to mówił: na drobne wydatki, haha, żaden tam sex za kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaRyszka
patii: ty jestes taka mloda...nie marnuj sie dla takich ukladow. Ja mam 32 lata, moj kochanek jest w wieku twojego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluszczyk kurdybanek 34
Kasia Ryszka, Ty też jesteś za młoda na takie układy. Obie jesteście za młode. Patiiii a ja bym sie na Twoim miejscu bardzo pilnowała z przyjmowaniem pieniędzy na drobne wydatki. Czym innym są prezenciki, aczkolwiek też dobrze jest jeśli obie strony je sobie darują. Inaczej to zakrawa na lekki sponsoring ze strony obdarowującej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Myślisz, że ja chce? Po prostu wyprowadzam się na początku grudnia do dużego miasta, zanim pracę znajdę to trochę minie, nie szukam kogoś konkretnie tylko dla kasy, po prostu chce znaleźć fajnego faceta, który by mi trochę pomógł, sama się nie utrzymam, i trafiłam na zajebistego tylko co z tego, teraz żałuje, że to on był tym pierwszym z którym się tak spotkałam bo jak bym miała większe doświadczenie i się tak nie krepowała to pewnie było by inaczej........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×