Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Boga nie ma

Boga nie ma!!! Przekonałem się o tym!!

Polecane posty

Gość klapsa
ale jak cie ma uzdrowić - jak nie wierzysz ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upośledzony
sam sie uzdrowie, wiesz jak? Zabije sie i będe zdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luzer89
koles zal mi ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filmy do pobrania
bo trzeba umiec prosić Biada temu, kto wznosi głos ku Bogu, a swoje zaufanie pokłada we własnej sile lub w potędze obcych. Nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filmy do pobrania
Jezus powiedział do swoich uczniów: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. Gdy którego z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który poda mu kamień? Albo gdy prosi o rybę, czy poda mu węża? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą (Mt 7, 7-11). „Słabość" Boga wobec ufnych Przytoczone tu słowa Jezusa (Mt 7,7-12) zachęcają, byśmy nabrali zwyczaju prosić naszego Ojca, który jest w niebie, o wiele darów. Jednak warunkiem proszenia jest to, byśmy wpierw nabrali wielkiego zaufania do Ojca. Jezus pragnie, byśmy byli wręcz pewni, że jeśli naszego Ojca o coś prosimy, to na pewno to otrzymamy. Być może nie otrzymamy dokładnie tego, o co prosimy, ale zawsze otrzymamy to, co jest dobre, dobre dla nas. Można śmiało dopowiedzieć, że Bóg daje nam zawsze więcej niż prosimy (por. Ef 3, 20). Ktoś tak bogaty i hojny, jak Bóg Ojciec, może dawać tylko tak właśnie - hojnie, więcej niż prosimy, nadobficie. Ważne jest to, by zacząć Bogu Ojcu bardzo ufać i zacząć prosić Go o wiele. Święta Teresa od Dzieciątka Jezus tak motywuje do ufania i proszenia: „Bóg ma jedną słabość: nie może się oprzeć sercu, które Mu ufa". Z całą pewnością Bóg raduje się, kiedy może dawać. Jednak trudniej Mu dawać, gdy nie jest proszony i darzony zaufaniem i ufnością ku Niemu kierowaną. Naczyniem bardzo pojemnym do czerpania darów od naszego Ojca jest ufność. O znaczeniu ufności jako naczynia do czerpania z bezmiaru Bożego Miłosierdzia mówił Pan Jezus wielokrotnie do św. Siostry Faustyny. Oto kilka cytatów z Dzienniczka: „przychodź i czerp łaski z tego źródła naczyniem ufności" (Dz 80). „Przychodź często do tego źródła miłosierdzia i czerp naczyniem ufności, cokolwiek ci potrzeba" (Dz 1487). „Łaski z mojego miłosierdzia czerpie się jednym naczyniem, a nim jest - ufność. Im dusza więcej zaufa, tym więcej otrzyma. Wielką mi są pociechą dusze o bezgranicznej ufności, bo w takie dusze przelewam wszystkie skarby swych łask. Cieszę się, że żądają wiele, bo moim pragnieniem jest dawać wiele, i to bardzo wiele. Smucę się natomiast, jeżeli dusze żądają mało, zacieśniają swe serca" (Dz 1578). „Powiedz duszom, że z tego źródła miłosierdzia dusze czerpią łaski jedynie naczyniem ufności. Jeżeli ufność ich będzie wielka, hojności mojej nie ma granic" (Dz 1602).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojny często były przez to, że jedni wierzyli w coś, a drudzy w inne coś i jedni czuli wyższość nad tymi drugimi, bo wierzyli w coś innego, a każdemu się wydaje, że tylko jego wiara jest jedyna słuszna i daje prawo do zabijania innowierców. my, ateiści, przynajmniej wiemy, że wszyscy ludzie są równi i nie ma "narodów wybranych" (bo niby przez kogo), ani wierzeń słusznych i niesłusznych, bo wszystkie religie to złudzenia, a każdego człowieka niezależnie od światopoglądu czeka ten sam koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A NOZE TAK WAM TROCHE ROZJASNI
U fryzjera Pewien mężczyzna poszedł, jak co miesiąc, do fryzjera. Zaczęli rozmawiać o różnych sprawach. Ni z tego, ni z owego, wywiązała się rozmowa o Bogu. Fryzjer powiedział: - Wie pan, ja nie wierzę, że Bóg istnieje. - Dlaczego pan tak uważa? - zapytał klient. - Cóż, to bardzo proste. Wystarczy tylko wyjść na ulicę, żeby się przekonać, że Bóg nie istnieje. Gdyby Bóg istniał, myśli pan, że istniałoby tyle osób chorych? Istniałyby opuszczone dzieci? Gdyby istniał Bóg, nie byłoby bólu, nie byłoby cierpienia... Po prostu nie mogę sobie wyobrazić Boga, który na to wszystko pozwala. Klient pomyślał chwilę, chciał coś powiedzieć, ale zrezygnował. Nie chciał wywoływać niepotrzebnej dyskusji. Gdy fryzjer skończył, klient zapłacił i wyszedł. I w tym momencie zobaczył na ulicy człowieka z długą zaniedbaną brodą i włosami. Wyglądało na to, że już od dłuższego czasu jego włosy i broda nie widziały fryzjera. Był zaniedbany i brudny. Wtedy klient wrócił i powiedział: - Wie pan co? Fryzjerzy nie istnieją! - Bardzo śmieszne! Jak to nie istnieją? - zapytał fryzjer - Ja jestem jednym z nich! - Nie - odparł klient - Fryzjerzy nie istnieją, bo gdyby istnieli, nie byłoby ludzi z długimi włosami i brodą, jak ten człowiek na ulicy. - A nie, fryzjerzy istnieją, to tylko ludzie nie poszukują nas z własnej woli. - No właśnie - powiedział klient. - Dokładnie tak. Bóg istnieje, to tylko ludzie Go nie szukają i robią to z własnej woli, dlatego jest tyle cierpienia i bólu na świecie. Bóg nie obiecywał dni bez bólu, radości, bez cierpienia, słońca bez deszczu. Obiecał siły na każdy dzień, pociechę wśród łez i światło na drodze... Autor nieznany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filmy do pobrania
"Proście o dobra niebieskie, a ziemskie będą wam dodane." Słów tych nie ma zapisanych w Ewangelii, lecz najwidoczniej stanowiły one w czasach Orygenesa część ustnej tradycji przekazującej słowa Jezusa. Przy tym stanowiły chyba jeden z ulubionych przez Orygenesa cytatów z wypowiedzi Jezusa. W każdym razie nie tylko kilkakrotnie przytacza on je w swoim traktacie, ale i szeroko komentuje . I jak się okaże, stanowią one poniekąd klucz do jego rozumienia czym jest modlitwa chrześcijanina i dla tego pisze KTO SIE MODLI TEN MA LŻEJ W ŻYCIU ja jestem 10 lat na bezrobociu i wszystko mam co ch ce miec ale do życia wystarczy mi komp i flacha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szymeczekszymeczek
to że ludzie cierpią nie oznacza jeszcze, że Boga nie ma, Bóg np. może być twórcą wszechświatów i życia, ale nie zajmować się sprawami życia codziennego istot we wszechświecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są zapisane i to jak najbardziej czytelnie :) (33) Starajcie się naprzód o królestwo /Boga/ i o Jego Sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. (Ew. Mateusza 6:30-7:3, Biblia Tysiąclecia) ale jak można wygladać uzdrowienia od Boga w którego sie nie wierzy ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała:)
a co Ty myślisz że Bóg to złota rybka do spełniania życzeń?:) Na wszystko trzeba zasłużyć i trzeba sobie to wymodlić a nie tylko daj daj:) oczywiście Bóg mówi "Proście a będzie Wam dane.." ale nie jest to tak na pstryk:P Cierpliwości życzę:) Zresztą żeby coś od Boga żądać trzeba też mu coś dać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ Bóg jak najbardizej zajmuje sie ludzmi i ich radościami i problemami - trzeba tylko w Niego uwierzyć i chcieć to dostrzec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co to za czary
za chwile popelnie samobojstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szymeczekszymeczek
"ale jak można wygladać uzdrowienia od Boga w którego sie nie wierzy" Bóg (jeżeli jednak ingeruje czasami w życie codzienne) może np. uzdrawiać przez taką jakby kwantową energię, wtedy nie ma aż tak dużego znaczenia, czy ktoś wierzy, czy nie, ale to tylko moja hipoteza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szymeczekszymeczek
"ależ Bóg jak najbardizej zajmuje sie ludzmi i ich radościami i problemami " może tak, może nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba też przestane wierzyc w Boga. Dzisiaj starszy pan zbierał na operacje dziewczynki, dałem 5 zlotych, potem chłopczyk 10-12 lat rozdawał obrazki i poprosił mnie o pare groszy na jedzenie, dałem 1,5. I wiecie co puściłem keno i nic nie wygrałem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwantowa energia powiadasz .... i do tego jeszcze taka jakby .... tylko ,że w tej chwili nie rozmawiamy w jaki sposób , jak mocą Bóg uzdrawia , ale czy ludzie tego chcą , czy są gotowi przyjąć uzdrowienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraz wiadomo
skand żydzi i kk ma kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×