Wyszywacie, przygotowujecie cos dla waszych dzieci?? sliniaczki itp??

zawsze uwazalam ze wyszywanie itp to zajecie dla starych babek..... a jednak moja szwagierka i tesciowa gdy ta 1wsza byla w 2giej ciazy zarazily mnie... pokazaly pierwsze krzyzyki ... i tak wyszylam kurczaczki na pierwszym sliniaczku.. potem byl kotek bawiacy sie welna i potem motylki.. a na prezent na narodziny mej Rakele to juz zrobilam mega robotke!!! kolderke obszyta satynowym brzegiem i na to zaaplikowalam wlasnorecznie wyszyte Wrozke z PEter'a Pana tzn Trilly lub dzwoneczek..... teraz jestem na pczatku ciazy ale... juz mam ochote sciagac z neta schematy do wyszywania.. juz sie zastanawiam .... ze jak chlopczyk to zrobie mu motym z pinocchio.. ze jak dziewczynka to bedzie baby minnie i baby daisy disney'a.... ze zrobie posciel z napisem slodkich snow!! i ze zatrudnie mame do zrobienia takiego kocyka na szydelku ktory potem podszyje lekkim materialem lliowym albo blekitnym itp itd......... czy sa tutaj mamy lub przyszle mamy wyszywajace lub szyjace??? ps. chetnie bym sie nawet pochwalila moimi dzielami ale nie da sie dodac fotek:) dodam na bloga:)

nasza meri dzierga i marchew tez :) ja kiedys wyszywalam ale teraz nie mam kiedy

powinnaś to sprzedawać.

Ja wyszywam, bardzo dużo. Dla mojego syna wyszyłam trochę obrazków, z ukochanymi motywami, trochę haftowałam i nadal haftuje na kołderki dla chorych dzieci. Trochę na prezent np. pamiątka na chrzciny. Teraz jestem w ciąży i mam zamiar zabrać się za wyszywanie fragmentów dla synka na kołderkę, która potem będzie zszyta w patchwork. Niestety większość ludzi patrzy na mnie jak na wariatkę, bo to im się kojarzy z wzorami z JP II z Maryjami, Jezusami i innymi świętymi obrazkami, dodatkowo z jeleniami na rykowisku i innymi takimi cudakami :D. Dopiero jak zobaczą co robię, gotowce, to dochodzą do wniosku, że efekt ich zaskoczył.

Sprzedawanie raczej średnio wychodzi, bardziej na zamówienie dla kogoś znajomego. Dla ludzi rękodzieło ma średnią wartość, bo co to zrobić taki hafcik, nie zdają sobie sprawy z dużego nakładu pracy, tańszy jest haft komputerowy :)>

eheh zeby sprzedawac to trzeba kurde miec super speedowe rece.... no i wiadomo takie dzielo to jest duzo warte!a przeciez za 50 zlotych... nie wydalabym tej kolderki z Dzwoneczkiem... no ale dla moich dzieci.. wyszylam ostatnio imie Daniel w disneyowskich literach na serwetce do przedszkola zobaczcie ile pieknosci schematow w necie.... http://www.google.it/search?q=punto+croce+disney&hl=it&biw=1680&bih=906&prmd=imvns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=eTjCToi_A_DN4QTxvsnFDQ&sqi=2&ved=0CDIQsAQ a gotowe wyszywanki to juz wogole super:) moze sie ktos pochwali???

o tutaj sa juz niektore gotowe dziela... nie sztuka kupic poszewke z wings czy hello kitty czy toy story.. sztuka kurde samego stworzyc:):):) no wiem wiem.. czasu na to potrzeba i wogole.. ale powiem wam ze takie przygotowywanie wyprawki jak sie jest w ciazy to super sprawa:):) szczegolnie jak sie juz w ciazy nie pracuje... ja mam zamiar zalatwic sobie kolyske, taka prawdziwa wyklinowa i "ubrac" ja.. tescioworecznie:):) ehhehe tescioworecznie dobre dobre:))::)

a nie chciałabyś spróbować zrobić coś na sprzedaż? miałabym propozycje dla ciebie.

okokokokokokok ahhah dobre dobre!!!!! no wlasnie tak sie kojarzy!!! ale takie wyszywanki dla malych dzieci sa naprawde.. ze tak powiem o chamsku zajebiste!!!!! super to wyglada.. szczzegolnie motywy disney'a i z innych kreskowek:)): mnie sie tez jako postac podoba bambi:) no i wszystko to co baby disney:)

Anka ja też się mogę załapać :)? Tylko że turboigiełkę trzeba by było włączyć :)

Ja nie wyszywam tylko Disneya, ogólnie rożne rzeczy, ale raczej unikam sztampowych reprodukcji, z pomylonymi kolorami, dewocjonaliów i innych takich.

anka 22.. jaka propozycje kochana???? niemoralna ihihih;:):):) jak napisala okokoko sprzedawanie marnie wychodzi bo to duza praca, znaczy duzo czasu pochlania.. zreszt ja mieszkam we wloszech takze kiepsko by to wyszlo.... ale moja droga.... to bardzo latwe.... wyszywa sie na takiej teli co sie nazywa aida.. i ona ma takie kwadraciki.. na katach kazdego kwadraciku dziurki! no i przez te dziurki sie przechodzi igle tak by nitka utworzyla X !! na schematach tych z kolorami sa kwadraciki.... np 3 kwadraciki to 3 X'y ktore musisz zrobic w takim i takim kolorze.. na poczatek polecam imie np w jednym kolorze!!!

no wlasnie ookokook to ty raczej sie ugadaj z anka!! boja to raczej odpadam ehe:) na przesylke by sie dziewczyna nie wyrobila .... a wiadomo tutaj ceny w euro:)): ehhe ale swoja droga.. to jak sie ludzie zmieniaja.... kiedys to tylko takie kupne mi sie podobaly.... a teraz.. nie wyobrazam sobie zebym miala zrobic inna wyprawke nic taka wlasnorecznie wykonana.. np kupie przescieradelko ( tutaj we wloszech to zie ak uzywa ze jest przescieradlko wywiniete na koldekre- narzute - tak jak na fotkach na blogu tuta rzadko uzywaja koldry i poszeki.. a raczej nigdy.... ja dla syna tak:) ale nikt kgo znam tak nie scieli lozka.

pewnie:) chodzi mi o zrobienie szatki do chrztu. wyhaftowanie motywu aniołka. potrzebuję oryginalnego prezentu dla chrześniaka. tylko w necie nie mogę znaleźć nic takiego.

Nie bardzo zrozumiałam o czym piszesz w związku z tą Aidą?

Hahaha, szycie to niestety nie ja :D> Mam dwie lewe ręce do szycia, hafty kocham, ale szycie :D. Ale co do takiego malutkiego wzoru nie myślałaś własnie o komputerowym, jakiś ładny wzór i dać im do wydruku.

elita faktycznie przesyłka by mnie zżarła, wiem że to wcale nie jest takie trudne mam na swoim koncie jakieś haftowanki:P ale na pewno nie zrobiła bym tego tak super żeby mi się podobało. okokokokokokoko więc w tobie cała nadzieja:)

właśnie chciałam żeby to było takie fajne, ręcznie robione, elegancje, takie wiecie wyjątkowe:P ale jak już nic nie znadję to faktycznie pomyślę o komputerowym, bo niestety czas mam tylko do końca stycznia.

We mnie nadzieja? MAtko jak to brzmi :D.

okokoko.... no wybacz kochana ja tak po wloskiemu tela to... no.. material... no nie wiem jak to sie po polskuy nazywa.. a moze mi powiecie jak sie punto croce nazywa po polsku .. krzyzykowe wyszanie czy co ahaha.. bo sie tego tutaj nauczylam i polskich terminow nie znam... tak jak nie znam nazwy np kosci po wlosku.. do szkoly tutaj nie chodzilam... anka... moglabys wziac kwadrat AIdy.. i tam wyszyc.. zaraz ci cos tutaj wkleje czekaj bejbi:)

Można jeszcze inaczej. Kupić szatkę i kanwę rozpuszczalną i klej do tkanin, wyszyć krzyżykami coś malutkiego, potem poprzycinać, nakleić i wyprać :)

Kanwa. A to haft krzyżykowy.

http://www.google.it/search?hl=it&q=tovaglietta+battesimo+ricamata&gs_sm=e&gs_upl=1077l5507l0l5635l30l19l0l0l0l1l1041l14139l6-13.2l15l0&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.,cf.osb&biw=1680&bih=906&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi#um=1&hl=it&tbm=isch&sa=1&q=angioleltto+punto+croce&pbx=1&oq=angioleltto+punto+croce&aq=f&aqi=&aql=&gs_sm=e&gs_upl=11166l15469l0l15604l27l20l0l10l0l1l1208l3789l6-2.2l4l0&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.,cf.osb&fp=6d165465c571b86f&biw=1680&bih=906 o cholera ale link... ahhaa. no tutaj sa rozne anioki i wogole.. ale najlatwiej to wybrac charakter pisma, napisac Daniel chrzest ; 28.12.2008 i pod spodem aniolka :)

okokoko dzieki:):) ehehhee.. teraz moge po polsku szukac:):) anka... jak ktos doceni ze zrobilas sama to ok, a jak nie to niech cie ugryzie w D.. ja wyszywalam wlasnie z takim zalozeniem... ja wiem ze zrobilam to z checia, poswieceniem i miloscia.... i nie zebym oszczedzila.. bo ludziom sie wydaje ze jak sama zrobisz to oszczedzisz.... a dupa!! wydalam na wszystko 80 euro!! w zyciu bym tyle ni wydala na jakies ubranko albo cos gotowego.

http://ebobas.pl/ogloszenia/sprzedam/inne/aniol-stroz-pamiatka-chrzest-haft-krzyzykowy-.html tutaj znalazlam:)):):

wiesz sam fakt, że ja to docenię:) no znalazłam w tym linku kilka aniołków które by sie nadawały, do tego tak właśnie myślałam imię i data. http://allegro.pl/szatka-do-chrztu-imie-data-okazja-i1910973385.html o coś takiego chciałam, tylko ręcznie haftowane wzory.

okokokoko a właśnie tak jak ty mówisz to wyglądało by to fajnie? gdybym szatke kupiła i na to tak zrobić haft jak opisałaś?

Wpisz sobie w googlach na grafikach kanwa rozpuszczalna, widziałam jakie fajne efekty można osiągnąć na żywo, możesz też podszyć troszkę biała nitką tak żeby nie było widać, sama będziesz mogła to zrobić bez problemu.

e chyba jednak kupię ten kicz z allegro, nie ufam sobie.całkowicie nie mam zdolności artystycznych, zaraz bym pewnie krzywo wycięła albo ufajdała klejem.....dzięki wam dziewczyny za chęci:)

e te z allegro fajne!!!! moja mama tak kiedys wyszywala, a nie krzyzykowo... ja tak nie umiem i nie probuje... krzywo bym zrobila.. nie takie zle z allegro.. a ja wlasnie szukam lekkiego kocyka .... dzidzi sie urodzi pod konjiec lipca wiec chcialam znalezc cos , jakis wzor na szydelku, ktory bym potem sama wykonczyla ladnie wstazka itd itp..