Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mammamiahereigoagain

Co lepsze gel czy krem Mustela ? ceny są ładne ... ale chce uniknąć rozstępów

Polecane posty

Gość mammamiahereigoagain

proszę poradźcie co używacie same ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzywalam w pierwszej ciazy krem- nie mam ani jednego rozstepu mimo ogromnej ilosci wagi jaka na siebie nalozylam W drugiej ciazy tez postawilam na ten sam kosmetyk, bo ostatnio sie super sprawdzil ( a znowu przytylam bardzo duzo- pomiedzy ciazami wszystko schudlam i moje cialo wygladalo naprawde spoko, wiec szczerze polecam) Chociaz pewnie i tak najwazniejsze sa predyspozycje genetyczne... Co do ceny to tak, niby drogoo, ale krem jest tak wydajny, ze w sumie to nie wiem czy nie wychodzi na to samo co inne specyfiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co pamiętam
szczerze? O dupę rozbić. Jeśli masz predyspozycje nic nie pomoże. Ja stosowałam krem i jestem cała "pocięta. Przyjaciółka czasami smarowała się oliwką bambino i ma śliczną skórę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cismarch
Jak jesteś genetycznie narażona lub masz po prostu mało elastyczną skórę na ciele to żadne kremy nie pomogą. Nawet te najdroższe, poczytaj troszkę. Ja kupuję zwykły balsam dla mam AA lub Ziaji tylko po to aby ta skóra była nawilżona, ale i tak się nie nastawiam, że nie będę mieć rozstępów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cismarch
Acha i smarowanie oliwką nic nie daje. Oliwka nie nawilża a natłuszcza, a to duża różnica. Natłuszczenie skóry nie jest równoznaczne z jej nawilżeniem. Skóra po oliwce jest miło w dotyku, gładka i może wydawać się elastyczniejsza, ale to nieprawda. Poza tym, większośc kremów/balsmaów/oliwek nie wnika w głąb skóry więc marna szansa że rozstępy się nie zrobią. Ale lepiej smarować niż mieć potem wyrzuty sumienia, że się mogło smarować a nie smarowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja podobnie
Okropna ta mastella. Kupiłam dwa opakowania w promocji i cieszyłam się jak się skońćzyły, Skóra mnie po nich piekła, wszystkie ciuchy poklejone, słabo się wchłaniała. Ja na noc smaruję się oliwką w dzień ziajką i jak na razie nie ma ani jednego rozstępu, ale czy to dzięki kremom to nie mam pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (kamisia)
JA we wszytskich ciążach smarowałam się balsamem czerwonym garniera i ani jednego nie mam- pomimo wagi w jednej ciązy + 25 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diab12
Ja calą ciążę używam Mustela krem do ciala i do biustu. Jestem tydzien przed rozwiązaniem i na razie nie mam żadnego rozstępu. Ja tez uważam, że lepiej kupić najlepsze środki i sie smarować, przynajmniej nie bedziesz zła na siebie że się nie smarowalaś jesli jednak coś ci sie pokarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w 8 miesiącu, niestety rozstępy mam pomimo używania kremów:((, ginekolog mi powiedział że najcudowniejszy krem nic nie pomoże jak mają być to będą. Moja mama nie uzywała natomiast żadnego kremu i nie miała żadnego rozstępu. także to wszystko zależy od skóry. Dodam ze do tekj pory przytyłam 4-5 kg wiec bardzo mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×