Znalazłam portfel pod sklepem z kasiorą to cud !!!!

Słuchajcie do ostatniego i wypłaty jeszcze trochę a u mnie było bardzo krucho z kasą bo mało zarabiam a wiadomo potrzeby się ma prócz opłat.Zostało mi dokładnie 317 zł do 1-wszego i martwiłam się jak za to żyć normalnie ? I dziś stał się cud !!!!!!!!! Wychodząc ze sklepu i oddając wózek metalowy do wózkarni zauważyłam w jednym z nich portfel !!!!!!! Zabrałam go szybko i poszłam do domu pooglądać czy jest kasa . I co znalazłam 700 zł !!!!! Jestem uratowana ,ktoś mi prezent zrobiił !!!!!!! Portwel wyrzuciłam do kosza a kasę zatrzymałam i pobiegłam kupić zimowe buty wymarzone.To się nazywa mieć szczęście nie ????:):)

moze to czyjas wyplata na caly miesiac:o moze ktos nie bedzie mial co dac swojemu dziecku do jedzenia a ty masz nowe buty:o

E tam. Ostatnio ktoś znalazł reklamówkę w której było 150 tys.

trzeba bylo chociaz odeslac dokumenty skoro juz kase sobie przywlaszczylas

ale Ci zazdroszczę!! chociaż ja jestem tak pierdolnięta, że jakby były jakieś dokumenty to znalazłabym właściciela i oddała. Inaczej by mnie wyrzuty sumienia gryzły i ciul z radości :O

Zgłaszam to niech cię znajdą...tego ci życzę oszustko,złodziejko...A nie pomyślałaś że ktoś był po wypłacie i tylko to mu zostało na miesiąc życia???Tępa jesteś

ja bym oddala myslac ze ktos nie bedzie mial co jesc do konca miesiaca

!!!!!!!

jesteś zwykłą złodziejką i tyle. Mam nadzieję, że w tych butach złamiesz nogę.

trzeba było przybajmniej właścicielowi dokumenty pocztą wysłać albo podrzucić do skrzynki pocztowej..ehhh

nikt nie nosi 7 stow w porfelu...ale i tacy sie zdarzaja. moze to byla wlasnie jego wyplata ? ie pomyslalas o tym ? powinnas oddac, na pewno sa tez jakies dokumenty.

Coś ty kto bierze całą wypłatę do sklepu ????? Na pewno należał ten porwłel do jednej z tych babć co to co poniedziałek i czwertek stoją od 6 pod lidlem by wykupić cały fajny towar co rzucili .Kurde ja ostatnio chciałm kupić taką lampe halogenowską i co ? RZucili 6 i wszystkie zgarneła jedna babcia .Więc na biednego nie trafiło .Po co takiej ołmie tyle lamp ???

juz widze jak wszyscy lecicie oddać zgubę :D co za ignoranci:o

Ihahaha buciki sobie kupiłam za 700zł ihahaha ihahaha. Poziom 11-latki :D

moze wybrala ta osoba wyplate i kupila cos w sklepie w drodze od bankomatu a portfel jej wypadl:o pewnie tak bylo:/

ale wy jestescie naiwni. przeciez to PROVO!!!!!!!!!!! PROVO!!!!

DZIEWCZYNO NIE SLUCHAJ INNYCH , BO CI ZAZDROSZCZĄ . JA BYM OD RAZU KASE WYDALA W CENTRUM NA CIUCHY I TY ZRÓB TAK SAMO. NA FORUM MĄDRZY KUR** WSZYSCY , A PEWNIE NIKT BY I TAK TYCH PIENIEDZY NIE ODDAL

No pewnie, że prowo. Ale nie zmienia to faktu, że wiele jest idiotek które naprawdę poleciałyby kupić buty i jakieś kremy od razu gdyby im wpadło 700zł. I byłyby takie szczęśliwe. Ihaha.

no pewnie że nikt :) prędzej posikali by się ze szczęścia ze to na nich padło

No pewnie ;) tutaj ci co mówią,zę miała oddać, to im pewnie żona lub mąz w nocy nie daje ;p ahahahahah i tacy kur** matki teresy są

mi kiedyś oddano znaleziony portfel... tak wiec jak sama znajdę to też oddam! Jak znalazłam srebrny pierścionek na uczelni to powiesiłam informację na tablicy ogłoszeń z numerem telefonu (niestety było kilka odp ale żadna od włascicielki). I zawsze trzymam się zasady 10% znaleźnego, czy ktoś oddaje mi portfel czy legitymację ;)

Troche nie fajnie,ja ostatnio znalazłem sony ericsona dotykowego i wiesz co zadzwoniłem na domowy i oddałem.dostałem tylko 10zł ale przynajmniej sumienie czyste

Nie było żadnych dokumentów !!!!!! Tylko jakieś bilety zużyte to jak mam zwrócić? Może oddać ekspediense miałam ?Eche żeby se tę kasę zwineła!!!! Nie przesadzajcie na pweno ktoś za dużo kasy ma jak tyle nosi a mnie mój anioł stróż wysłuchał .Zresztą kupiłam jużbuty na zimę bo zimno a ja z zeszłego roku zniszczone miałam już.Także zamiast na jakieś lampy na buty dla mnie poszło .

te 700zl mogly byc przeznaczone np.na rachunki.Ta osoba byla starsza czy mloda ?

aja dwa razy znalazłam portfel z pieniędzmi pierwszym razem były też dokumenty, poszłam oddać. Otworzył mi drzwi facet, zobaczył portfel, wydarł mi go z rąk i zamknął drzwi. Ani dziękuję a ni pocałuj mnie w dupę. Oddałam całą zawartość, nic dla siebie nie zatrzymałam, nie liczyłam na nagrodę ale myślałam, że usłyszę dziękuję.... drugim razem znalazłam portfel bez dokumentów, ale za to z rachunkiem ze sklepu NIKE na rzeczy, buty i ubrania za ponad 2 tyś,.... w bilonie było ok 50zł no i zatrzymałam je

pewnie to prowokacja, ale to i tak nieistotne. Ja bym oddala te pieniazki. Nie wiadomo, moze faktycznie ktos mial te 700zl na caly miesiac. Moze ma dzieci na utrzymaniu. W portfelu zawsze sa jakies dokumenty, a jak nie to wywiesila bym ogloszenie. Kretynka sobie buty kupila, nie wstyd ci?

Dobrze, że nie 4700zł było bo też by poszło. Na buty bo miałaś zniszczone.

To nie prowokacja he! A buty kupiłam za 190 zł a nie za 700 nie licząc 8,76 drobnych .

A może to jedna z tych miejscowości gdzie dzieciaki latają w starych, dziurawych kurtkach z lumpeksu i tenisówkach w grudniu. A taka szmata weźmie i wyjebie 700zł na buciki :D Prowo czy nie - na pewno jest dużo takich pustaków i dlatego lepiej żyć samemu niż taką królewnę utrzymywać.

wiesz co, obys jak tylko spadnie pierwszy snieg sie pieknego orla w tych bucikach wywinela i na kwasne jablko dupe strzaskala