Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość astaasia

podziekowanie dla rodzicow-mały kłopot

Polecane posty

Gość astaasia

niebawem mamy slub i generalnie jakoś nie wiem co zrobić z kwestia podziękowania dla rodziców, ja dla swoich rodziców chciałabym zakupic jakiś prezent typu grawer z podziekowaniem na jakimś serduszku szklanym czy cos w tym stylu natomiast jeśli chodzi o mojego narzeczonego to na weselu bedzie jego tata , mama zmarła dwa lata temu więc jak zrobić podziękowanie? tylko dla taty ma być napis?? jakoś sama nie wiem jak to wypada..poradzcie cos pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a sądzisz że rodzice mają
ochotę stawiać na półce brzydactwo-durnostojkę z grawerem??? to już może "pójść za ciosem" i zakupic im SZTUCZNĄ książkę obklejoną papierowymi różyczkami???? będzie PRAWIE jak w wiejskim kościółku pod gipsową figurką ;) niepotrzebne sa żadne dęte podziękowania pod publiczkę i wręczanie kurzołapów... wystarczy intymne podziękowanie po błogosławienstwie, albo wręczenie pięknej róży w czasie znaku pokoju w czasie mszy; wyedy i kwestia nieobecności zmarłej Mamy nie będzie generowała niezręcznej sytuacji - bo żadne przemowy nie będą potrzebne... za prezent-podziękowanie wystarczy ładne slubne zdjęcie w eleganckiej ramce, wreczone krótko po ślubie durnostojki - NIE!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dedykuj jeszcze utwór kochanych rodziców mam to moze ojciec sie popłacze to tak ładnie wyglada na filmie :O trochce klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiacik puncio
ja chciałabym uniknąć tych całych podziękowań... :O mój mąż ma kochanych rodziców, ale ja mam matkę-pozerkę, która narobiła mi w życiu mnóstwo przykrości i upokorzeń, do wesela też złotówki nie dołoży tylko zażyczy sobie jeszcze, żebym ją ubrała i hołdowała jej. A ojciec mieszka z inną kobietą od wielu lat, na ulicy udaje, że mnie nie zna... dlatego dla mnie te podziękowania są żenujące i przykre, nie mam komu dziękować ani za co. Z kolei narzeczony bardzo chciałby zrobić taki gest w stronę rodziców, bo są naprawdę dobrymi ludźmi i kochanymi.. Więc ja to dopiero mam problem, nie ty... :) co mam robić..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko jak to czytam.......... A moim zdaniem drobny upominek, podziękowania na weselu to coś fajnego To jest najwazniejszy dzień w Twoim życiu i naprawdę warto znaleźć w nim miejsce na podziękowanie rodzicom Pominąć ich to trochę nie na miejscu - to dla nich też jest ważny dzień Nawet ta głupia "dedykowana piosenka" jest fajna To tradycja - miła sercu rodziców Ja nie wyobrazałam sobie by mogło zabraknąć tego momentu na moim weselu I było warto bo widziałam szczesliwych i wzruszonych rodziców:) Byłam na weselu gdzie nie było ojca panny młodej No i młodzi normalnie podziekowali swoim rodzicom a panna młoda dodała na koniec "Tobie też dziękuję Tatusiu - wiem że tu dziś ze mną jesteś" Kwiaty, dyplom super rodzica dostała tylko mama pani młodej i rodzice młodego UWazam ze tez powinnas tak zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę za napis powinien uwzględnić też mamę narzeczonego Przeciez tez uczestniczyla w wychowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla niketorych wesele to transakcja Wazne sa prezenty i TYLKO młodzi - reszta to obciach - bez znaczenia WSPÓŁCZUJĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astaasia
adalis86 dzięki bardzo za popracie , myślę tak jak ty, w ten dzień nie chce zebysmy byli na piedestale my ale przede wszystkim Ci, którzy są dla nas najważniejsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysł z uściskaniem w czasie
mszy ślubnej, wręczeniem kwiatów, bez słów, bez dedykowania ckliwych pioseneczek - super wtedy uniknie się pozerstwa, a rodzice zostaną uhonorowani bardzo "na widoku", więc nawet ci sfochani nie powinni się obrazić ;) najobrzydliwsze sa sytuacje, gdy rodzice DOMAGAJĄ się podziękowań, takich na widoku, z pioseneczką dedykowaną, taneczkiem w kółeczku i koniecznie zeby "kamera była"... inna sprawa, że TAKIE podziękowania (wklejam poniżej jako ostrzezenie... że też takie koszmarki produkują, i znajdują nabywców!!) to juz szczyt bezguścia - "wieś śpiewa i tańczy" to w tym wypadku obraza dla wsi...: http://www.anma-jaslo.pl/?p=productsMore&iProduct=255 http://imageshack.us/photo/my-images/801/obraz20723.jpg/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stomatoloszko popieram
rodzicom dziekujemy ŻYCIEM, troskliwością, pomocą, wzajemnym zrozumieniem na co dzień, umiejętnością fajnego, wspólnego spędzania czasu - a nie weselnymi ustawkami pod publiczkę... a "zestaw obowiązkowy", bo co ludzie powiedzą... czyli pioseneczka + durnostojka to juz w ogóle żal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie robiłam tego "bo co ludzie powiedza" Robiałm to dla rodziców i siebie!!!!Uwazam ze to mój najiekniejszy dzien i rodzicom nalezało się oficjalne podziekowanie przy wszystkich a nie cichaczem Pamiątki i kwiaty tez były Symbolicznie Zeby cos im zostało na pamiątke I nie uwazam ze "ksiegi" sa wsiowe Sama jestes wsiur skoro tak uwazasz Moim rodzicom, gościom i nam sie podobało BARDZO A W takich "pustych" wesel to wam wspołczuje Gdzie trzeba kryc sie z uczuciami i nikomu bron boze publicznie nie dziekowac bo to wsiowe ZAŁOSNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=podzi%C4%99kowanie+dla+rodzic%C3%B3w Chryste panie! co za tandeta! Widzisz coś tutaj co nie jest kiczowate? Moja Mama byłaby zażenowana gdybym zmusiła ją do tańczenia w kółku na oczach wszystkich opowiadała jak strasznie ją kocham i ile jej zawdzięczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA dziękowałam swoimi słowami I wszystkim sie podobało Jeśli twoja mam wstydzi sie jak okazywane sa jej publicznie uczucia to owszem nie powinnas robic podziekowan rodzicom Schowajcie sie w domu i tam dziękujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem wogóle o czym jest dyskusja Jedni wolą podziękowac rodzicom publicznie z upominkami inni wolą się schowac i po cichu to zrobic I nie widze w tym nic dziwnego Tylko obrazanie innych za ich tradycje jest troche nie na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adalis spasuj słonko
złość piękności szkodzi ;) a to że głośno mówisz mamusi jak ją kochasz nie znaczy, że rzeczywiście kosiasz ja najlepsiej ;) a co do tradycji - jeszcze w latach 30-tych XX wieku tradycją na Kresach była publicvzna noc poślubna - o ile pan młody nie pokazał przy 10 panach, że "MOŻE", to małżenstwo uznawano za nieważne ;) tak więc nie klep o tradycji, bo "podziękowania" taka to tradycja, jak halołyn szczerzepolskie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorociczka
moi rodzice nie chcą zadnych podziękowań na weselu,juz mi to zapowiedzieli,rodzicom narzeczonego jest to obojętne,więc zaprosimy ich na kolację po weselu i myślę ze zafundujemy im jakieś wycieczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz rozsądnych rodziców
dorociczko, a pomysł z kolacją i prezentem = wycieczką bbb fajny - rodzice będą mogli odpocząć i nacieszyć się odrobiną czasu tylko dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorociczka
niestety wiele młodych par nie rozmawia z rodzicami na temat podziękowań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dla Rodziców daliśmy własnoręcznie zrobione i przyozdobione kosze ze słodyczami, uważam ze to jest prezent dobry. Do tego kupiliśmy ramki na zdjęcia, ładnie zapakowaliśmy, a po weselu i plenerze wywolaliśmy nasze ślubne fotki i dodaliśmy i teraz stoją na półeczkach u naszych Rodziców. Z mojej strony nie było z kolei już Taty, więc uważam, ze taki prezent na podziękowanie nie wyróżnia nikogo i nie omija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z mezem podarowalismy rodzicom wspolnie zrobiony album, byly tam nasze zdjecia z dziecinstwa i te na ktorych bylismy razem , bez dedykacji piosenki -wspanialych rodzicow mam no i kilka slow od siebie ze dziekujemy im za wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoltamalinka
A ja myślę, że fajnym podziękowaniem mogłaby być weekendowa wycieczka, np. do Pragi. Rodzice utrzymywali mnie przez okres studiów. Nawet kiedy pracowałam, to dawali mi pieniądze, mówiąc, żebym odłożyła sobie te zarobione. Wiem, że wiele sobie przez to odmawiali, m. in. wycieczek. I tak pomyślałam, że to będzie talkie podwójne podziękowanie - za wychowanie i za pomoc w utrzymaniu się na studiach. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×