Chciałabym mężczyzny...

żyłam z takim, któremu uwłaczało sięgnięcie po przysłowiową ścierkę. W efekcie, po moim zniknięciu tonął w brudzie... a hrabią był, tylko na służącą...nie te czasy...:D Też lubię sam sobie radzić i myślę, że nawet gdybym miała te 12, to i tak z chęcią udzielałabym się domowo, bo lubię :) Jak się kocha "dom", to się go buduje, sprząta, remontuje itd.

A paliwo jest?

panie kilker pompa jyz poszla! yak na serio czesto nie robi brym brym bo sie kabalek od akumulatora poluzowal, obrecz zasniedziala itp. takie oroblemy to nie oroblemy ;)

haha, nie tylko ma robic brym brym, ale także przemieszczać się ;) w koncu nie musze umiec wszystkiego ani miec w piwnicy wywazarki do kół a w garazu stacji diagnostycznej :) Jak mi stanie gdzie nie trzeba to mam assistance i wystarczy. Aczkolwiek jak zagladam pod maske czuje lekkie podniecenie i niedosyt ;)

A może to czujnik położenia przepustnicy?

no i Fox wprowadziła wreszcie do rozmowy nieco erotyczną nutę :D

Jak ja zaglądam pod maskę też czuję lekkie podniecenie. A nawet więcej: podniecam się jak cholera!

Foxy_Lady masz racje , zaradnosc kobiety nie ogranicza sie do zarobkowania ale do umiejetnego stawiania sobie pytan i wyszukaniu nan wlasciwach odpowiedzi

Nie wiem dlaczego, ale moje robi raczej brrrrryyyyymmmmmmmmmm potem dwójka i znów brrrrrrryyyyyyyymmmmm. Czy Twoje auto nie ma czegos z prostatą? ;)

DJADAMOS PRZYBYWAJ ! Aha DJADAMOS nawiąż tu ze mną kontakt.

ja mam swoje pole bitewne w domu u babci gdzie robic moge slownie wszystko. i tez lubie to podniecenie gdy cos naprawiam po raz pierwszy i efekt po udanej pracy naoawajacy duma! a auto dalej brym brym nie robi i zasiegu nie ma!

Jeśli chodzi o moje auto, to prostata wymaga już regularnych przeglądów. A co tam u Ciebie pod maską? Maszyna dobrze naoliwiona?

auta prostata to rozrusznik jesli by tak porownywac tak?

fev Foxy_Lady masz racje , zaradnosc kobiety nie ogranicza sie do zarobkowania ale do umiejetnego stawiania sobie pytan i wyszukaniu nan wlasciwach odpowiedzi wszystko zalezy od tematyki pytań i odpowiedzi. Jesli zadam sobie pytanie dlaczego światło sie nie świeci i jedyna odpowiedz, jaka przychodzi mi do glowy to "nie mam bladego pojęcia" to juz katastrofa...

dla inteligentnej kobiety tematyka ganz egal

a jak jadę pod górkę, a auto robi brym brym i muszę z czwórki na trójkę (wcześniej w tym samym miejscu nie), to pompa?

gdy zarowka sie nie pali nalezy wziac latarke w dlon i czekac do rana moze sie samo naprawi?

Foxy Lady

Foxy_Lady poszerzając swoja strefę komfortu możesz dojść do zamierzonych rezultatów, nowych inspiracji, choć ja to kiepski przykład poszerzania. Może nie rezygnuj z love story, tylko zrób sobie drugie alternatywne, bo nie wiesz co będzie jutro.

haha, erotyczno-motoryzacyjna, a to całkiem przyjemna kombinacja ;) może sie czegos od chłopaków nauczę. No w końcu sie samym zarabianiem człowiek zyje, czasem milo sie umarasic, a jak zrobi brrrrrrrryyyyyyyymmmmmmm to duma rozpiera. Mnie ostatnio rozparla jak sama naprawilam sobie pralkę :) nie czulam takiego podniecenia jak pod maska, ale i silnik był mniej imponujący ;)

-> po 40 : jeśli kiedyś nie trzba było redukować a teraz trzeba to znaczy, że w dalszym ciągu następuje wypiętrzanie formacji czwartorzędowych i wzrasta nachylenie terenu.

dla mnie jak pod maska nie ma osmiu garow to lepiej niech tym zajmuje sie mechanik...reszte zostawiam zawodowcom

motoryzacja baardzo kojarzy sie z erotyką :D Od dawien wiadomo iż samochód, to bezsprzeczne przedłużenie męskości :D (dla potrzebujących)

-> Foxy : Tematyka się jek najbardziej wiąże. Generalnie jak tak trochę podpompuję opony, pokręcę gałkami, pomacham dżwignią i zacznę szlifować przepustnicę to musiałbym być impotentem, żeby się nie podniecić.

wczoraj musialem ratowac tron! obawiam sie jednak, ze to tylko przedluzanie zycia i nalezy go wymienic. powod do dumy - 0 nabyte nowe umiejetnosci - 0 zapobiegniecie katastrofy + 500 do zajebistosci ;) naprawde umililiscie mi dzisiejsza prace

malutka, witaj :) Satyr, gdyby mechanik mi tak odpowiedzial, to pewnie dostałby w zęby :) Ale to w sumie niezłe obejście, jak z wiekiem facetowi nieco uwiednie, to zawsze może powiedziec, że to otwór sie rozepchał

trzepie na tronie

SS....... jesteś dowcipniś :)

-> Foxy : a ja dbam o zęby i dlatego nie jestem mechanikiem. Co nie znaczy, że nie lubię podłubać w bebechach.

zapomniales dodac, ze przy tym staram sie uruchomic samochod ^^