Mój blog

Prowadzę bloga, w którym są i będą ukazywać się ciekawe teksty na wiele tematów. Chciałbym zrobić coś dobrego dla świata, uświadomić ludzi, zmienić ich sposób myślenia. Pragnę aby żyło się wśród ludzi lepiej i liczę na waszą pomoc. Im więcej ludzi będzie czytać tego bloga tym więcej się zmieni. Naprawdę warto. http://chaosreflections.wordpress.com/

piszesz FATALNIE, niegramatycznie, brak spacji. w dodatku nie umiesz wyjustować tekstu, nie mówiąc już o tym, że reklamowanie swojego bloga z jednym wpisem jest nad wyraz żałosne

Chuj ze spacjami i z justowaniem tak samo jak z gramatyką. Chodzi o przekaz. Jeden artykuł jest dopiero, bo blog działa od dwóch dni, a nie piszę tego dla siebie, chcę żeby jak najwięcej osób czytało go.

Żabcia ciiiicho, on ma misję głoszenia prawdy i zmieniania ludzi ;)

Wiem, że to była ironia, ale taka jest prawda. Btw Na wordpressie nie ma opcji justowania ;]

każdy ma w doopie przekaz, jeśli jest podany w sposób niedbały i niezrozumiały. nie rób z siebie intelektualisty i filozofa skoro nawet paru zdań po polsku sklecić nie umiesz. :o zaprawdę, gimgówniarzom powinno się odcinać palce albo internet. :o

Wiem, że nie jestem tak doświadczony w pisaniu jak Ty(prawie 2100 postów mówi samo za siebie), ale i tak się staram i pracuję nad sobą. Nie chodzę do gimnazjum tak w ogóle, a skoro jesteś taka wszechwiedząca to powiedz mi skąd mam nauczyć się dobrze pisać, bo jak widać szkoła nie wpoiła we mnie potrzebnej wiedzy

"Btw Na wordpressie nie ma opcji justowania" jest. http://mudflats.wordpress.com/ http://chenzhen.wordpress.com/

"Nie chodzę do gimnazjum tak w ogóle" nie przyjęli? :O

Widać jeszcze do tego nie doszedłem

Już po

Poprawka moja droga żabciu, mój tekst jest wyjustowany

nie jest. wiesz w ogóle co to justowanie? :o

Dobra, nie będę pisał z kimś kto całe życie na jednej stronce przesiedział. Do zobaczenia w przyszłości ;]

brak argumentów? jesoo, jaka ta młodzież teraz tępa. :o

Czy wiesz, o co Ci chodzi, chłopcze? Ten blog ma postać pustki. Inteligencja to za mało, żeby pojąć trudności w eksploatacji Twojego mózgu.

Rzuciliście się na chłopaka, jak sępy, zamiast skrytykować konstruktywnie to, co krytyki wymaga. Jak inaczej dzieciaczyna ma się nauczyć poprawnej polszczyzny czy innych poprawności? Ok, misjonarze często są upierdliwi, ale można na to przymknąć oko. Chłopak jest pokorny i się nie rzuca (jeszcze). Nie wierzę, że od zawsze byliście takimi ideałami :P

Dziękuję, będę pracował w ciszy nad sobą aby każdy kolejny artykuł był coraz doskonalszy, wpadnijcie czasem ocenić postępy lub dać jakieś rady jak to pisała poprzedniczka. Nie jestem misjonarzem tylko zwykłym, dobrym człowiekiem

"Ch*j ze spacjami i z justowaniem tak samo jak z gramatyką." A z treścią?

Treść jest ważna Pewnie to, że pisałem ten tekst o 1 w nocy miał wpływ na jego kształt, ale jak już napisałem będę tak pisał by z kolejnym "artykułem" stawać się coraz lepszym "pisarzem"

Działaj. Doping jest ważny.

I to ci się, kurczę, chwali :) Tylko w megalomanię nie popadnij.

Damascenka zapamiętaj mnie. W lutym tu wrócę ;] Trzymajcie się dobrzy ludzie Pa

Up - Nowa refleksja ;] http://chaosreflections.wordpress.com/2011/11/21/o-gustach-sie-nie-dyskutuje-czyli-plaza-pelna-ludzi/

"Sentencja powtarzana od pokoleń oznacza akceptację dla drugiego człowieka, jego poglądów czy sytuacji w jakiej się znajduje." Nieprawda, oznacza tylko akceptację GUSTÓW. " to, co lubimy robić, jeść czy jakiej muzyki wolimy słuchać jest zapisane w naszym mózgu, czyli ludzkim „ twardym dysku ." Dysk twardy to urządzenie magazynujące dane. Urządzenie wykonujące obliczenia i operacje na danych to raczej procesor. Porównanie jest średnio udane. "Gdyby tym obszarem było jakieś małe państwo, to sprawa byłaby o wiele prostsza ponieważ posortowalibyśmy się według uznania, a powstałe w ten sposób grupy nie wchodziłyby w konflikty między sobą." Wg jakiego porządku posortowałbyś ludzi ? Wg religii ? Wg rasy ? Wg wieku ? Wg zamożności ? Wg inteligencji ? Wg upodobań muzycznych ? Wg upodobań sportwych ? Wg upodobań politycznych ? Nie można "posortować" tak ludzi by sąsiadujący ze sobą byli bliscy sobie pod każdym względem, bo jest zbyt wiele kryteriów, które różnicuje ludzi. "To byłby prawdziwy test na tolerancję, na to czy naprawdę akceptujemy innych ludzi oraz ich gusty." Tolerancja to nie to samo co akceptacja. "mam na myśli problem przeludnienia się naszej kuli ziemskiej" Taki problem nie istnieje. Jest co najwyżej problem przeludnienia jakiegoś państwa, jakiegoś małego fragmentu kuli ziemskiej. "presja powoduje to, że ciągle powtarzane: „ O gustach się nie dyskutuje całkowicie traci sens" Dlaczego presja powoduje, że zdanie "o gustach się nie dyskutuje" traci sens ? Co najmniej niejasne. "Zachowujemy się jak zwierzęta, chociaż jednak nie, zwierzęta walcząc, robią to w jakimś celu, głównie po to aby przetrwać. My, ludzie krzywdzimy, nie tylko psychicznie, dla samej idei, bo właśnie tego oczekuje od nas wcześniej wspomniane środowisko, a gustem jedynie się zasłaniamy przed odpowiedzialnością, wyrzutami sumienia." To wszystko jest baaaardzo niejasne. Chodzi ci o to, że ludzie mający różne gusta krzywdzą się nawzajem ? W jaki sposób się krzywdzą ? Na czym polega ta krzywda ? Co gust ma wspólnego z wyrzutami sumienia ? Czytając to, nie powinienem się o takie rzeczy pytać - powinienem to wiedzieć z twojego tekstu. "Z jednej strony tolerancja, która często działa właściwie i faktycznie nie jest problemem przefarbowanie włosów na ognisty czerwony przez naszego znajomego bądź znajomą lub kogoś kogo nie znamy, a mijamy na ulicy, z drugiej zaś strony wmawianie sobie od lat, że nie wolno rozmawiać o różnicach nas dzielących, bo tak mówi „ stara mądrość " Z logicznego punktu widzenia przedstawiłeś 2 razy tę samą stronę a nie 2 różne strony. Piszesz w stylu: z 1 strony tolerujemy coś, a z drugiej strony powstrzymujemy się od nietolerowania czegoś. Tu nie ma żadnych 2 stron. " przy okazji godząc w ludzką godność, której jest w nas coraz mniej" A o co chodzi z tą godnością ? Jak niedyskutowanie o gustach godzi w ludzką godność ? Znowu niejasne. Generalnie za dużo niejasności, skrótów myślowych i błędów logicznych. Ale pisz dalej ;-)

Przeczytaj na spokojnie drugi raz i zastanów się nad tym co jest tam napisane, chcę aby czytelnik nie zachowywał się jak niemota i rozumiał pewne rzeczy, które nie są jasno opisane w tekście. Wiem też, że jeszcze wiele pracy przede mną, oby następne refleksje były lepsze pod względem jakościowym, ale też nie chcę biernego czytania bez uruchomienia procesów myślowych ;]

nie chce mi sie czytac

Nie wiem czemu zachęcacie dzieciaka żeby pisał dalej, skoro ewidentnie nie ma do tego talentu. Konstruuje jakieś zawiłe i nielogiczne zdania, ma jakiś zamysł ale totalnie nie potrafi go przedstawić.

"chcę aby czytelnik nie zachowywał się jak niemota i rozumiał pewne rzeczy, które nie są jasno opisane w tekście." "ale też nie chcę biernego czytania bez uruchomienia procesów myślowych" Żeby rozumiał to, co niezrozumiałe, wiedział co nienapisane, sięgał tam, gdzie wzrok nie sięga ... Dobrze, że chociaż masz poczucie humoru ;-) O gustach się nie dyskutuje. Moim zdaniem to rolą autora jest przekonanie czytelnika do swoich opinii, więc w jego interesie jest wyrażanie myśli jasno i klarownie - to taki mój gust w tej sprawie. Czytelnik zawsze może stwierdzić, że jest to słabe i przestać czytać. A to twoim zadaniem jest to, by tak się nie stało. Zastanów się nad tym.

Właśnie ja nie chcę aby ludzie do mojego zdania się przywiązywali tylko tworzyli własny pogląd wsparty o to, co jest zawarte w moich tekstach