Jak poderwać dziewczynę 10 lat młodszą??

Powiedział,że jest młodszy o rok ;)

lubię starszych mężczyzn

Nie poznałam go na profilu randkowym :P.

tak na prawdę jestem facetem

Bardzo dużo facetów do mnie pisało-miałam ok 150 wiadomości dziennie a on przykuł moją uwagę ;)

Paulinka to musisz być ładniutka

Pewnie użył metody Mancera :) taki kurs dla podrywaczy internetowych

Może po prostu miał ciekawy charakter i interesujący profil?

pprzecież sama napisała że podebrał ją na kłamstwo (dot. wieku)

a gdyby nie okłamał to zwróciłaby na niego uwagi, bo za stary?

nie raz się z tym spotkałem :> jak nie podawałem wieku to dziewczyny do mnie pisały, a jak podałem to martwa cisza .. myślę że one wciąż marzą o straszym facecie, ale się wstydza braku anonimowaści w necie. Serwisy internetowe nie służą już do szukania żony/męża ale do lansowania się. Dziewczyny kolekcjonują oczka i wpisy przechwalając się przed koleżankami, a faceta i tak idą poznać do dyskoteki ..

To przykre. Szczerze mówiąc, to niedobrze mi się robi od tego lansu na portalach internetowych. fotka.pl, nk, facebook, sympatia itp Walka o punkciki, o znajomych. Dojrzale zachowanie...

Sanders29 Nie umiem ich zrozumieć, marzą o starszym, ale boją się reakcji innych. Chodzenie ze starszym mężczyzną wiąże się z nieprzyjemnymi spojrzeniami, uwagami. Na księcia z bajki czekają?

Chciałbym zauważyć że w moim przypadku randki internetowe nie wchodzą w grę. Już to przerabiałem. Byłem na kilku takich spotkaniach, ale im lepiej dogadywałem się z kimś przez internet tym gorzej szła nam rozmowa w realu. Poza tym moje wyobrażenie o tej osobie zawsze rozpływało się jak bańka mydlana już w chwili powitania. To nie tak, żebym miał jakieś wygórowane wymagania. Normalnie idąc ulicą ciągle wpadam na jakieś fajne dziewczyny które chętnie chciałbym poznać. Dlaczego tak mało ich w internecie?

Nieprzyjemne uwagi wychodzą jedynie od osób zazdrosnych :D

Napisał tylko,że ma 26 lat jak miał 27.A rok to nie jest duża różnica;).Ja miałam wtedy 19 a on 27 :).Pisał nie jak jakiś opętaniec i wydał mi się fajny,żeby go poznać ;)

mężczyzna po 30-tce.. Moze to wynika z tego, że pisząc przez internet można udawać kogoś zupełnie innego, niektórzy ludzie tak robią, wykorzystując naiwność drugiej strony. Zwykle te ładne i fajne, dziewczyny nie potrzebują portali randkowych.

mój facet jest 13 lat starszy, poznaliśmy się na necie - ja mam 25 lat, on 38... w sumie jak mnie poderwał? tym, że jest już ustabilizowany emocjonalnie, poważnie myślący o życiu, mający swoje zasady i trwałe wartości,jest dojrzały i wie czego chce, jest wymagający, ale nie autorytarny, nie przytakuje ani nie słodzi mi co chwilę jak rówieśnicy, ma swoje zdanie, nie spycha wszystkiego na moje barki co zdarzało mi się z rówieśnikami, traktuje mnie jak partnerkę i dobrą przyjaciółkę a nie kolejną laskę, którą można się pochwalić między kolegami... mamy wiele wspólnych zainteresowań np. muzyka, książki i góry - mam braci w jego wieku, więc w sumie od nich mam zamiłowanie do muzyki lat 80-tych :) ja nie szukałam starszego, po prostu napisał do mnie (ja od początku wiedziałam ile ma lat, ale się nie zraziłam), znaleźliśmy wspólny język i wspólne zainteresowania i jest nam razem cudownie :) myślę, że jeśli dziewczyna zdecyduje się być ze starszym to może więcej od niego wymagać niż rówieśnika (mówię oczywiście o tych co patrzą na charakter a nie na kasę) tzn. będą wymagać dojrzałości, stabilizacji uczuciowej, poważnego podejścia do związku - no, ale to mówię z mojego punktu widzenia bo ja raczej nie jestem osobą zabawową, więc oczekuję od mojego mężczyzny poczucia bezpieczeństwa i dojrzałej relacji, a nie kompana na dyskotekę... proponuję szukać wśród studentek kończących albo te zaraz po studiach bo te zdążyły już się wyszaleć ;)

Ja swojego poznałam przypadkiem :)-wcale nie szukałam ;).

no właśnie :) chyba że do lansowania się :)

---------------gattone zdazyły się wyszaleć i coś złapać (hiv, żółtaczkę, rzeżączkę, dziecko)

mężczyzna po 30-tce.. Właściwie to nie wiem co ci doradzić. Twój wiek może spłoszyć potencjalne kandydatki, ale z drugiej strony ukrywanie prawdy też wiele nie da.

Może lepiej jest ukryć wiek a po jakimś czasie wyznać prawdę ;)

Jordan Chase co racja to racja :P wiesz ja jeszcze studiuje, więc widzę jak to jest - trudno znaleźć taką niezabawową (chyba, że na politechnikach tak jest :P), ale 20 też niedobrze bo jeszcze ma fiu bzdziu w głowie i nikt mi nie powie, że ma już ukształtowany charakter czy poważnie chce się związać - takiej to ze świecą szukać...

Tak się łatwiej kogoś poderwie a później jak dziewczyna uzna,że jesteś fajny to wiek nie będzie dla niej ważny :).Serio serio ;)

"Tak na poważnie... 22 lata, sam masz ponad 30 lat, nie boisz się wytykania palcami z powodu różnicy wieku?" Już nie przesadzaj. Nie wierzę, że ktoś by wytykał kogoś przez to palcami. Rozumiem jeżeli różnica jest o 30 lat ale 10 to prawie żadna różnica. Znam wiele takich związków i nigdy nie słyszałam, żeby ktoś robił im problemy z powodu, że partner jest "aż" 10 lat starszy

8-10 lat to nie jest baardzo dużo :).Dla mne ok bo lubię starszych od siebie a nie dzieciaki jakieś ;)

----- Paulinko Facet nie powinien ukrywać wieku, bo jednej dziewczynie podoba się starszy, a druga się tym zgorszy .. tu jest rozrzut mniej więcej pół na pół a podejście i tak ma się jedno :) Kobiety mają gorzej. 9/10 facetów woli młodszą

Niech nie przesadzają z zaniżaniem.

No ja mówię,że rok albo 2 można spokojnie odjąć ;).To nie duże kłamstwo ;).Ja np.wolę starszych tak 8-10 lat :)