moja dziewczyna nosi pierscionek

od bylego prezentowy...

bo jej się podoba i to nie musi miec nic wspólnego z byłym - pierścionek lubi, a nie byłego kup jej inny

ok dzieki

a to zareczynowy?? jak nie to wyluzuj

Ta, mundre się znalazły. Już widzę jak takie jesteście tolarancyjne, jakby Wasi Panowie spali w piżamce od byłej. Oczywiście, że to raczej nic nie oznacza (oprócz tego, że jej się podoba ten pierścionek), ale nie dziwię Ci się, że Ci to przeszkadza. Ja bym z nią pogadała na Twoim miejscu, że czujesz się z tym troszkę nie za bardzo... W ogóle długo ze sobą jesteście? No i nosi go cały czas czy raz na pół roku jak jej akurat do ciuchów pasuje?

mnie by żadna piżamka nie przeszkadzała w końcu to tylko piżamka a nie była we własnej osobie jeny, to najlepiej się do innego miasta przeprowadzić, żeby nawet nie pojawiać się w miejscach, po których chodził ze swoją była :P

i wywalic wszystkie talerze, kubki, sztucce, etc bo byla z nich jadla, pila, etc...

spalić pościel, dywany, zerwać tapetę ze ściany :D

Gdyby to była fototapeta z facjatą byłej - to tak, spalić i spuścić do kibla :P Tak samo gdyby to był kubek z napisem "kocham cię Misiu, Krysia" - raczej nie miałabym ochoty oglądać go popijając poranną herbatkę z moim facetem. Oczywiście, że wszystko w granicach rozsądku. Ale dla mnie przedmioty mają swoje znaczenie. Dlatego jestem w stanie zrozumieć co czuje autor.

tego byłego, to ok niektórzy nie nadają rzeczom znaczeń i wtedy nie ma problemu niektorzy jednak celebrują pamiątki po swoich byłych :O nie potrafią zerwac z przeszłością i np to powoduje, że ciągle tli się jakieś uczucie :O co jest niezdrowe... takie osoby powinny definitywnie 'sprzatać' w swoim życiu i pozbywać się wszelkich paimątek- dla dobra swojego, swojego nowego związku i nowego partnera

no i nikt już nic nie powie? zabiłam topik? :(

po prostu trafnie go podsumowalas:)

"proponuję najpierw " - ale jak na moje oko, to post "jeśli ona nie rozpamiętuje" nie był o autorze, tylko o mozliwej wersji, która mogła się "przytrafić" jego dziewczynie :P

Zgadzam się z nogogłaszczką. Pogadaj z nią,bo może sobie dziewczyna sprawy nie zdaje,że Cie to wkurza. Dla mnie były facet to były,więc albo oddaję mu prezenty albo wyrzucam i tyle :)

Również zgadzam się z nogogłaszczka. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Myślę, że powinieneś z nią pogadać. Nosiła go już zanim zaczęliście być razem? Może chce, abyś poczuł się zazdrosny? A może sama chciałaby dostać taki prezent od Ciebie?

ciagle go nosi wraz z innymi swoimi , wsumie to jej sie podoba i dlatego , mnie troche to denerwuje ,ale widze ze raczej nie mam nic do gadania wiec to zleje:] moze go kiedys zgubi i bedzie po sprawie

Nogo - wiesz, nie wyrzuciłabym piżamy faceta tylko dlatego, że to prezent od byłej. Poza tym jest spora różnica estetyczna między pierścionkiem i piżamką ;)

czyli dramatyzuje:D odpuszcze sobie z tym raczej:)

Moorland - piżamka nie przeszkadza, ok. a kubek z "kocham Cię Misiu, Krysia" przy porannej herbatce byś zniosła? ;>

No a miałabym wyjście? Musiałabym znieść...jeszcze by ktoś nadepnął na połamane resztki...takie rzeczy trzeba zbierać i od razu wynosić :P

No właśnie... ^^

pierścionek, żeby nosiła zamiast tego ja ciągle piję w kubku od byłego i noszę bransoletkę od niego, cóż mój facet chyba nawet nie wie skąd mam te rzeczy :D oczywiście on sam nigdy mi nic takeigo nie kuipł