wyrzuty sumienia....auuuuu

a czego ty sie tak drzesz autorko???? uzywanie Caps Locka w netykecie oznacza podnoszenie glosu, etc. Prawda w oczy kole??

pdejrzewam,ze mozesz miecn problem, i ze kontroluj to, bo wmawiasz sobie,ze jest ok, ale moze lepiej troche krytyki uslyszec, zeby potem nie zalowac

nie jestem autorka tak CAPS - bo JA KRZYCZE bo autorka jest tepa , skoro pisze ,ze jest problem, a potem ma w dupie odp ide stad, bo alkoholiczka zawsze sie wymawia

W Polsce tez widuje sie rodziny gdzie tata i mama do oiadu pija wino w restauracji i tych dzieci si rodzicom nie odbiera ale .... jest roznica miedzy jednym kieliszkiem wina a wypiciem 3-4 piw. Nie wierze ze nawet jesli Ty sie dobrze czujesz po wypiciu tych piw - to a organizmie stezenie alkoholu jest i miarą w tym przypadku nie bedie czy Tobie tylko szumi w glowie tylko badanie alkomatem i na tej podtstawie stwierdza sie trzezwosc. Wiec po wypiciu 3 piw dla policjanta mozesz byc pijana mimo ze tobie tylko szumi w glowie. I na tej podtstawie mogą zabrac Ci dziecko. Druga rzecz tu sie pisze ze owszem mozna pic ale niech bedzie w domu ktos trzezwy. Dla mnie alkohol moze nie istniec bo baweie sie swietnie bez alkoholu. I wiekszosc moich znajomych to rodziny z dziecmi gdzie podczas imprezy nie wszyscy pija tak ja u was, wlasnie dlatego ze sa z nami dzieci. Nawet jesli u nas nocuja to jedno z rodzicow jest zawsze trzezwe na maxa !!! Dla mnie to nieodpowiedzialne - zadne wybelanie mnie nie przekona.

JAKA PRAWDA? Dodam,że jeszcze pale ,chodzę na solarę,noszę krótkie spódniczki i cycki na wierzchu! Poprawiłam wam humor? asia,nie upijam się. Wszystko z głową. Nie założyłam tego tematu po to żeby się wybielić,usprawiedliwic,czy co tam jeszcze,chciałam widzieć jak to jest u Was.

do pani o nicku asia- juz wie,my ze mamusia cie nie kochala, ze masz uraz, traume czy nie wiem co jeszcze:D Ale swiata nie zbawisz i wyobraz sobie, ze nie kazdy musi wyznawac taki poglad jak ty na temat picia. Wiele osob umie kulturalnie sie napic piwa, wina czy nawet wodki i to czy maja dziecko czy psa nie ma nic do rzeczy. Mi sie poglad na ta sprawe nie zmienil po urodzeniu dziecka, wciaz jestem soba i nie mam zamiaru sie popdporzadkowywac komus. Widze, ze autorka takze. I naprawde asiu zacisnij zabki, piastki czy nie wiem co tam jeszcze i pogodz sie z tym, ze twoja racja jest twoja. Reszta ma ja w dupie:P

Bella ..., u mnie tez jest zawsze trzezwa osoba.

Asia,ja nie pisałam,że mam jakikolwiek problem. Zejdz ze mnie kobieto!

a moim zdaniem nie powinnas,jeeezuuu,nie wierze,skąd Ty się kobieto urwałaś. Ty jedna rozumiesz o co mi chodzi.....

Jest trzezwa - to kto jest trzezwy - bo piszesz ze oboje z mezem pijecie -wiec kto jest trzezwy? Bo mi chodzilo o to ze zawsze trzezwa jest jedna osoba z rodzicow dziecka. Czyli np ja, bo mamy dziecko i na kolezanka - mama dziecka ktore u nas nocuje.

Bella jasne, ze po badaniu alkomaten dla policjanta bede nietrzezwa po 3 piwach mimo, iz bede sie czula naprawde dobrze. Tylko wyjasnij mi co pan policjant a alkomatem mialby robic w moim domu? Nie slyszalam zeby w naszym kraju wprowadzono jakis nadzor majacy polegac na naglych kontrolach alkomatem rodzicow:D Choc wiem, ze wiekszosc z was pewnie bardzo by tego chciala

No jeśli podejdziemy do tego tak ,że dziecko i jego dobro to nie powód by pozbywać się swoich wcześniejszych nawyków...to jasne ,czemu nie,wszystko można ,jeśli dziecko to "nie powód".A tak z ciekawości-co mogłoby być powodem?

Bella ...,chrzestna dziecka.

Jak już wiemy ,że nalotu policyjnego nie będzie (ufff..)to pijmy!!!!:D

dziecko jest i powinno byc powodem dla ktorego rodzice rezygnuja z calonocnych imprez, ktore odbywaja sie czesto, z chlania non stop itd. Nie widze jednak jakim cudem dzieje sie krzywda dla dziecka gdy rodzice wypija piwo. I nie mowie tu o chlaniu jak mama naszej asi, ale o wypiciu sobie normalnie nawet i tych kurde 3 piw. Oczywiscie nie codziennie, nie w dzien, ale czasami wieczorem? Tak, tak dziecko od tego zostanie DDA:O

fhvghbjh,dużo zmieniło się po urodzeniu dziecka,jesli nie powiedzieć wszystko. Kiedys były imprezy do białego rana,teraz kończą się wcześnie,nie ma wódki,głośnej muzyki itd itp. Jest piwo,reeds.

Chrzestna dziecka zostaje u was na noc po imprezach?To po co ta dyskusja?

i jeszcze jedno, wiekszosc z was to ma chyba jakies przykre wspomnienia skoro picie od razu wam sie kojarzy z chlaniem, tarzaniem po podlodze i bog wie czym jeszcze. Spokojnie, to, ze wasi rodzice tak sie bawili nie oznacza, ze kazdy tak sie bawi:P

i będzie! Nie beczka i nie co weekend. Nie mam zamiaru zamknąć się w czterech ścianach, żyć sprzątaniem,praniem itd. No sorki.

autorko to ty te piwo, ktore pijesz to redds??? Bo jesli tak to no prosze cie, mozesz sobie i 4 pic przeciez to prawie bezalkoholowe:D

Moim zdaniem nie jest problemem, ze pijesz piwo podczas imprezy. Mnie zaalarmowalo takie twoje stwierdznie "Podczas imprezy bawimy się świetnie,jednak następnego dnia oprócz kaca pojawiają się ogromne wyrzuty sumienia...." :O Jezeli nastepnego dnia masz kaca to znaczy, ze jednak jestes dosc mocno pijana podczas tej imprezy. Ja po wypiciu 2 piw nie mam absolutnie kaca po sie nie upije, po 4 pewnie bym miala. Nie jest problemem alkohol sam w sobie, problem jest w tym, ze pijesz za duzo!

o ludu! DDa się nie dostaje ,DDa się jest

fhvghbjh,no właśnie nie wiem po co ta rozmowa. Zadałam jasne pytanie w pierwszym poście i chciałam usłyszeć jasne odpowiedzi. Chrzestna jest na każdej imprezie,bo to właśnie z nią,jej mężem i dzieckiem się spotykamy. Zawsze w tym samym gronie.

albo nie :P

badaszga,ja ma kaca i po Karmi....

tak właśnie,piję reedsa,3 w ciągu 5-6 godzin,przy dobrym jedzonku..

i zaraz się okaże ,że na imprach pije się właśnie reds albo karmi,a kac gigant,no,no

eddafi,sie jest,ale się nabywa....:)

jakaś przesada jest. Wychodzi, że rodzice w ogóle nie mają prawo do życia towarzyskiego.

ale sie tego kaca przeczepilas. Niektorzy maja i po piwie nie jedny, wszystko zalezy od organizmu. DDA dziecko sie staje, a nie nim jest. Nikt sie z tym nie rodzi