Mój brat jest ważniejszy...

Witam . Mam brata który ma 15 lat. Jest oczkiem w głowie moich rodziców. Wszystko mu kupują. Kupili mu nawet samochód .!!!!!!! Chociaż nie ma prawka. Pozatym ma quada i skutera. Ja zdałam nie dawno prawko i rodzice mówili mi że kupią mi samochód chociaż sama nie mówiłam o tym żeby mi kupili,, bo to tak głupio. i nie zapowiada się żeby chcieli mi cos kupić. Jemu kupują wszystko. Wszędzie jezdzą razem : na basen itd. :(. Mój brat ciągle ma kase. dzis sie wkurzylam jak slyszalam , ze brat gada na mnie do taty... Chodzi tu również o takie szczegóły : jadąc samochodem mama sama mówi do brata ze musi kupić mu jakieś ciepłe bluzy bo zimno się robi, a o mnie nie pomyśli. A ja też chodzę jeszcze do szkoły i się uczę. ;(

niedługo będzie twój braciszek maminsynkiem...co ty masz za rodziców...?

Natalia, czy rozmawiałaś o tym z rodzicami??? Może nie powinnaś dusić tego w sobie??? Samochód dla małolata, to już przesada....

To częste, że matka faworyzuje syna. W kulturze patriarchalnej wartość kobiety określa to, czy urodziła syna. A jaką relacje masz z ojcem?

Moja relacja z ojcem jest taka sama jak z mama...:(

I zawsze była taka, czy ta relacja zmieniała sie jakos w czasie?

raczej zawsze.. ja nie umiem rozmawiać z rodzicami, szczegolnie z mama. Ona mi wszystko obiecuje a potem i tak się z tego nie wywiązuje.Ja w polowie rozmowy poprostu wychodze z pokoju. bo juz dalej nie moge.jak ona się pyta oszkole to musze jej odpowiadac. a jak ja się o coś pytam to czasem albo wcale nie odpowiada albo ,,olewająco''

Czy w sytuacjach spornych poszukujesz wsparcia ojca? rodzice są dwuosobowym monolitem w relacji z tobą, czy mają kazde z nich osobne do ciebie podejście?

nic nie wskurasz, ja w domu zawsze byłam tą najgorszą i nic się nie dało zrobić, dopiero jak założyłam swoją rodzinę i się wyprowadziłam to rodzinie się oczy otworzyły wyszłam za mąż w wieku 23 lat i na szczęście jest to udane małżeństwo, nie na zasadzie, szybko byleby z domu uciec

wskórasz oczywiście

To w koncu nie wskora, czy wskora? ;) A nie mozesz tak sobie zarobic na swoje pierwsze auto?!

nie wskóra, chodziło o to, że w pierwszym poście napisałam wskurać przez u otwarte :-P dlatego napisałam wskórac - oczywiście

W ten sposob obrazilas moja inteligencje i wlasne umiejetnosci analityczne ;)

uuuuups :-P przepraszam

Wybaczam, ale jako zadoscuczynienie prosze napisac 1643 razy wyraz ... wskurac, zebys zapamietala, iz to nie jest poprawna forma ;)

He. Ja chodzę do szkoły i nie mam jak zarobić. Zreszta nie zależy mi na sxamochodzie. Wsparcia szukam jedynie u chłopaka... Z którym jestem już 3 lata.No i też planuje się jak najszybciej wyprowadzić , on już pracuje.Tata ma inne podejście i mama tez.Tata mówi szczerze do mnie , chociaż czasem mnie okłamuje.. nie bd tu pisać szczegółów..ale to tez związane jest z moim bratem.no np ze nie kupi mu tego, a kupi. A mama że wszystko zrobi to co chcę. I we wszystkim sie zgadza.ale to tylko gadanie... i to mnie najbardziej denewuje. Nakręca mnie na wszystko, na to prawko też. Mówila że fajnie bdz jak zdam i kupią mi samochód i wgl. He. trochę że tak napiszę fantazjuje....

Czy powiedziałaś bez pretensji i szczerze rodzicom że czujesz się dyskryminowana? Że takie preferowanie i wyróżnianie jednego dziecka krzywdzi Ciebie i psuje Twoje relacje z bratem i rodzicami? Jeśli masz 17 lat (odczytuje z nicka) to za rok będziesz mogła się wyprowadzić.