jaka reakcja dziewczyn

madz: a napisałabyś w jakim jesteś wieku? Sorry, że się pytam, ale chciałbym wiedzieć, czy między nami jest rok, dwa różnicy, czy więcej.

szczerze? że nie uprawiałeś seksu to bym przełknęła, ale całowanie, w ogóle brak jakiejkolwiek dziewczyny w tym wieku... raczej odebrałabym to negatywnie, właśnie, że coś musi być nie tak (np. że kobiety nie kręcą Cię, lub jesteś jakimś pracoholikiem, że nawet nie miałeś czasu nikogo poznać itp), może to brzmi brutalnie, ale chciałam być szczera :)

3

ja86sia: nie, ok. Nic w tym brutalnego. Myślę jednak, że osoby, które spotykają się z dziewczynami, randkują mają też za sobą" pierwszy raz" w tym wieku. No bo jak to sobie wyobrazić, że ktoś kto ma 25 lat, spotyka się od lat z dziewczynami i nigdy nie uprawiał seksu? Jeszcze dziwniejsze.

madz: czyli 29 lat. To w zasadzie 2, bo ja w grudniu skończę 27.

wiesz, no są osoby które dla własnych zasad zakładają np seks po ślubie, więc myślę, że da się w ten sposób, bo znam takie pary (oczywiście często się to kończy ślubem po roku bycia razem, z wiadomych powodów) :)

ja86sia jestem takiego samego zdania i nawet to wczesniej napislaam:) "No bo jak to sobie wyobrazić, że ktoś kto ma 25 lat, spotyka się od lat z dziewczynami i nigdy nie uprawiał seksu? Jeszcze dziwniejsze" NIE! Dziwne,ze Ty majac tyle lat ile masz do dzis nie spotkales sie z nia jedna dziewczyna,juz nie wspominajac o calowaniu.....strasznie dziwny jestes:/ Dlaczego tak jest?Odp.na moje pytanie

ja86sia: nie myślę w takich kategoriach, że seks po ślubie. Tak myślą głównie osoby głęboko wierzące, a ja w ogóle nie jestem wierzący.

Bibelotka: nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, dlaczego się nie spotkałem choćby z jedną dziewczyną. Nie uważam też, że jestem jakiś dziwny. A co do całowania, to już pisałem, że nie jestem osobą, która robi to z pierwszym lepszym. Ty piszesz o tym w taki sposób, jakbyś mogła to zrobić z każdym.

ok, Ty nie myślisz, ale są osoby, które myślą i np spotykają się, całują, spędzają czas i nie koniecznie zaraz idą do łóżka. W ogóle spotykanie się z kimś nie musi się od razu z tym wiązać, nie wszyscy są tak rozwiąźli, że po kilku spotkaniach idą do łóżka. A jeśli np facet spotyka się z jedną jakiś czas, całują się itp, ale rozstają bo do siebie nie pasują, czy się kłócą itp (a seksu nie uprawiali, bo minęły np 2 miesiące związku) i uważasz, że to dziwniejsze, że oni mając np 25 lat nie uprawiali seksu mimo, że byli razem niż to, że Ty się nawet nie całowałeś? No ja myślę, że jednak Twój przypadek jest dziwniejszy i rzadziej spotykany :)

Nie,nie z kazdym!..ale kiedyss(od paru lat jestem w stalym zwiazku:D) spotykalam sie z facetami i calowalam sie z Nimi(nie kazdym bo np.po pierwszej randce juz sie z paroma nie spotkalam a na 1wszym spotkaniu nie caluje sie,nie wskakiwalam kazdemu do lozka...nie wiesz czlowieku co straciles i co tracisz.....no ale ok.jest jak jest i mam nadzieje,ze wnet umowisz sie z jakas dziewczyna i od razu jezyka jej nie musisz wsadzac do buzi:P Odwaz sie i zapros jakas dziewcfzune na kawe,piwo ,do kina:D Dlaczego nigdy nikogo nie zaprosiles?:/

słuchaj: jak ktoś ma 25 lat i spotykał się z dziewczynami, to zawsze znajdzie taką, która zrobi to z nim na drugim czy trzecim spotkaniu, a nie będzie czekać parę m-cy.

ja86sia - pieknie ujelas to co zaraz mialam napisac :D

"słuchaj: jak ktoś ma 25 lat i spotykał się z dziewczynami, to zawsze znajdzie taką, która zrobi to z nim na drugim czy trzecim spotkaniu, a nie będzie czekać parę m-cy. " ale tego musza chciec 2 osoby. wiec jesli facet nei chce to dziewczyna go na sile nie wezmie

Bibelotka: nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć. Piszę to już chyba trzeci raz.

"słuchaj: jak ktoś ma 25 lat i spotykał się z dziewczynami, to zawsze znajdzie taką, która zrobi to z nim na drugim czy trzecim spotkaniu, a nie będzie czekać parę m-cy. " jak bym czytala post 15sto latka:/ Ty na prawde nie wiesz co piszesz i nie znasz zycia czlowieku a tym bardziej dzewczyn,kobiet,relacji mesko-damski....ech

madz: wiesz, facet zazwyczaj chce, jak mu się dziewczyna podoba.

Autorze topicu - a ja Ciebie nie potrafie zrozumiec:/ Powodzenia w zyciu!

"wiesz, facet zazwyczaj chce, jak mu się dziewczyna podoba. " to w czym problem??:D nie rozumiem!

ale jest Ci zle z tym, ze nie spales z zadna?

madz: w sumie to nie, ale czuję że jestem przez to trochę inny, że odstaję od reszty. Rozumiesz chyba o co chodzi.

a wiesz, ze im bedziesz starszy tym trudniej bedzie Ci sie zdecydowac. teraz nie wiesz, co tracisz dlatego nie zalujesz

BIBELOTKA zobacz czasem widać mamy podobny tok myślenia ;) Ale za to tok myślenia autora jest głupi :/ na prawdę myślisz, że spotykanie się z kimś wiąże się tylko i wyłącznie z seksem? i że ludzie po 2 czy 3 spotkaniu od razu lecą do łóżka? zwłaszcza prawiczki i dziewice, którzy się w temacie nie orientują? Matko... skąd masz takie poglądy? Mam koleżankę, która po roku bycia z facetem dopiero poszła z nim do łóżka! Na prawdę ludzie nie sypiają z kim popadnie, i to normalne, ze spotykają się ze sobą a na seks przychodzi czas później...

"Ale za to tok myślenia autora jest głupi :/ na prawdę myślisz, że spotykanie się z kimś wiąże się tylko i wyłącznie z seksem? i że ludzie po 2 czy 3 spotkaniu od razu lecą do łóżka? " autor tak nie napisal

madz: wiem ja86sia: jakbyście czytały uważniej moje wypowiedzi to byście dobrze zrozumiały. Nie napisałem, że wszystkie dziewczyny od razu idą do łóżka, tylko że są takie i że ktoś kto się spotyka z dziewczynami prędzej czy później na taką trafi, która będzie chciała go wprowadzić w ten świat.

ale napisał to: "jak ktoś ma 25 lat i spotykał się z dziewczynami, to zawsze znajdzie taką, która zrobi to z nim na drugim czy trzecim spotkaniu, a nie będzie czekać parę m-cy. "

madz: dzięki za wsparcie.

ja86sia: sama widzisz, że jest różnica.

autorze ale nie o to chodzi czy znajdzie taką czy nie, tylko o to, że istnieją związki bez seksu, i że normalnym jest, że ludzie się spotykają i całują mimo, że nie uprawiają seksu, a z Twoich wypowiedzi wynika, że dla Ciebie to dziwniejsze niż mieć 27 lat i nigdy nie być na randce ani się nie całować...

i to Twoje słowa: "No bo jak to sobie wyobrazić, że ktoś kto ma 25 lat, spotyka się od lat z dziewczynami i nigdy nie uprawiał seksu? Jeszcze dziwniejsze"