Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przeerazooonaaaa

panicznie boje sie porodu

Polecane posty

Gość przeerazooonaaaa

to pewnie przez opowiesci trzech moich kolezanek ktore chcialy miec wiecej dzieci ale na jednym sie skonczylo. jak opowiadaja to tylko ze koszmar ze wolalyby umrzec, i ja tez sie strasznie boje, zle znosze bol.. nawet wizyte u ginekologa tzn badanie przezywam a gdzie porod?????? co ja mam z tym zrobic, chcialabym miec dziecko,czuje ze juz teraz bym chciala ale zaraz sie naslucham i rezygnuje,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehe;;;;;;;;;;;
a jesteś w ogóle w ciąży???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jesli bedzie
nie no napialam ze bym bardzo chciala juz byc, wiem ze zaraz sie naslucham ze pewnie nie jestem gotowa, ale nie jestem malolata mam 24 lata od 3lat jestem mezatka i naprawde chcialabym zajsc w ciaze ale przejmuje sie porodem nie chcialabym miec urazu tak zeby absolutnie do tego nie wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie balam wczesniej, potem urodzilam i myslalam sobie ..o nieeeeee.... a teraz znowu w ciazy i tez sie boje.. przez mioliony lat kobitki daja rade.. wiec i ty dasz... nie mysl o porodzie kochana bo od prob zajscia do porodu to daleka droga:):)): tymczasem odstaw antykoncepcje i.... bawcie sie dobrze wieczorem golabeczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeerazooonaaaa
no jak patrze na te malenstwa tak zazdroszcze, ze juz nic sie nie liczy tylko to ze chcialabym zostac matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g8idea
Pamietaj o tym, ze: - kazdy poród jest inny - kobiety lubią czesto nadawac sobie rangę "bohaterki" wlasnie poprzez wyolbrzymianie pewnych rzeczy, które przezyły - panika podczas porodu to jest coś co napewno pogorszy jego przebieg, jesli przygotujesz sie do niego na spokojnie, to jest duza szansa ze nie bedziesz wspominac tego źle - jesli nadal się boisz - zawsze mozesz zdecydować się na cięcie cesarskie (co prawda trzeba się postarac o skierowanie lub rodzić w prywatnej klinice), albo po prostu o znieczulenie nadoponowe Ja dodam tylko od siebie, ze poród córki był dla mnie ogromnym przeżyciem (nie miałam zadnego znieczulenia), ale gdyby ktoś dał mi szansę przeżyć ten poród jeszcze raz - to chciałabym to zrobić i przygotować się do niego inaczej i zrobić kilka rzeczy inaczej (np. przygotować się lepiej do oddychania i drugiej fazy porodu, rodzić z jakąś własną położną w innej pozycji niż na łożku porodowym i znieczulenia też raczej nie brałabym znowu) tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megitkaaaaaaa
to moze zaplac zdecyduj sie na cesarke?? nikt ci nie kaze rodzic naturalnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeerazooonaaaa
slyszalam ze lepiej nie brac cesarki.. a znieczulenia wiem ze nie daja u mnie w szpitalu to tez wiem musialabym do warszawy a to daleko 40km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez myślałam, że będę
miała dwójkę - ale niestety - wszystko oazało sie tak ciężkie i straszne ze córka rodzeństwa sie nie doczeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też sie strasznie bałam, ciągle myslałam,czytałam o nim,masakra :) Ale jak mijałam na ulicy dziewczyny z wózkiem to sobie zawsze myślałam: " ona dała rade,pewnie tez sie bała a juz sobie spaceruje z wózkiem,to i ja dam rade i też będę sobie spacerowała i będę miała wszystko za sobą!!" No i tak było!!!! :) Wiedziałam,że jak pójdę do szpitala,to ju z sama z niego nie wyjdę!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśłi sie boisz to może
po prostu nie rodź... Bedziesz w ciązy do konca życia...;) P{rawda jest taka, ze już jesteś w ciązy i choćbyś się zes****** to urodzić musisz... Trzeba sie było przed martwić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko! bez przesady, od wieków kobiety rodzą i nic im nie jest. To raptem kilka godzin. Poza tym skąd wiesz, może Twój poród będzie krótki i wcale nie tak ciężki. Ja też jak rodziłam syna powiedziałam, że nigdy więcej rodzić nie będę. I co? W tamtym roku urodziłam córeczkę a w przyszłym kolejnego synka. Mam obawy, ale wiem, że w gruncie rzcezy te kilka godzin szybko pójdzie w zapomnienie jak tylko będę mogła cieszyć się nowym maleństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megitkaaaaaaa
"lyszalam ze lepiej nie brac cesarki.. a znieczulenia wiem ze nie daja u mnie w szpitalu to tez wiem musialabym do warszawy a to daleko 40km" ' widze ze na sile sobie klopotow wyszukujesz.40 km to daleko?? dziewczyno w tym momencie tosie puknij w glowe wiesz...ludzie dojezdzaja co dziennie wiecej do pracy i nie marudza a ty dla wlasnego dobra nie chcesz ruszyc dupy 4o km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeerazooonaaaa
wiem bo sama dojezdzam do pracy do wawy ale nie wiem czy jak zaczne rodzic to zdaze i czy bede w stanie jechac az tam, a zreszta myslalam ze musze w swoim szpitalu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiziamyzia 29
ludu przecież nawet w ciąży nei jesteś! uspokój się! najpierw spróbuj zajść a potem si ebedziesz martwić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×