panowie lubicie lizanie pupy?

prosze o szczere odpowiedzi mój facet mnie namawia na takie coś

czyjej?

on chce lizać mnie

biedronki

a to fajna sprawa, ja też lubie muszelke i te sprawy :P

ja lubie lizać wypięte dupsko

też lubię lizać odbyt ;p to jest ekscytujące :D a najbardziej lubię jak ona mnie zmusza do robienia minetki, jak mi spycha głowę w dół, jak ją dociska, to mnie tak nakręca:D

i co tam panowie ?

Daj mu do polizania serię kosmetyków Pupy.

ooooo zimna ryba :D

ale dojechałeś

mnie też chce lizać wszędzie, a mi sie robi niedobrze...

Mnie mój pekińczyk liże stopy, dosyć obrzydliwe, więc nie wiem, jak to by było z pośladkami, bo to chyba o nich mowa. ''Pupa''.

mój bardzo lubi kiedy wypinam pupe i wtedy on lize ale nie wiem czy to wszyscy lubia czy tylko z nim jest cos nie tak

moj tez to lubi- tzn lizac moja pupe, ale ja w zyciu bym tego nikomu nie zrobila....to jest oblesne

ja tylko jedna pupcię lubiłem lizać i nie powiem, z pośród tych 8 kobiet z którymi spałem ta była naj

kostropaty, co w dupie moze być naj? chyba nie od tego lizania jestes kostropaty?

to znaczy ze nie tylko on jeden to lubi

namówił mnie kiedyś i dosyć mi sie to nie podobało dopóki nie zaczął lizac całego rowka a potem odlot miałam ale nie wiedziałam ze facetom to sie podoba

Czy mi się tylko wydaje, czy też seks w dzisiejszych czasach jest naprawdę nadmiernie udziwniony?

ryba ty sie nie znasz bo tego nie robisz

miałem na myśli ze miała najfajniejszą muszelkę, w końcu 17 lat, i fajny czytaj zadbany i pachący analek, wiec co w tym złego? nic co ludzkie nie jest mi obce, ale niewydymki zawsze się czepiają, ona mi loda a ja jej minetkę i pupcię, proste

Ale robiłam, gdy jeszcze mi się chciało i sił nie brakowało. Chyba się w jakimś tam stopniu znam.

kostropaty a twoja 17tka nie wstydziła sie tego?

Niewydymki się czepiają, bo wiedzą, że pewne rzeczy są po prostu niesmaczne. Zwłaszcza infantylizm.

wiesz, szczerze, to miałą ochotę na normalny anal, ale powiedziałem jej ze bez gry wstępnej nie da rady, wiec 69 i do dzieła, ale do dzisiaj pamiętam jak się wiła gdy ją pieściłem, wiec raczej była happy

Zimna Ryba powiem tak, nic nie mam dociebie, każdy ma swoje zdanie, wiadomo ze gigiena w tym wypadku jest najważniejsza, i w gruncie rzeczy to podstawa, tak samo z lodem czy ze zwykłą minetką, jeśli partnerzy sobie ufają i nie wstydzą się swojego ciała to co stoi na przeszkodzie by poznawać nowe rozkosze?

kostropaty854G Nie zrozumiałeś mnie. Ja wcale nie o seksie mówię, tylko o słownictwie.

wiecie co ja myślałem ze tylko ja jestem taki zboczony a tu prosze co sie dzieje

Zimna Ryba to zwracam honor, też nie zajarzyłem twojej wypowiedzi, ok, jesteśmy kwita:) przybij