Inaczej wyglądam w lustrze, a inaczej na zdjęciach.

a mówicie o zdjęciach z lustrzanki czy ze zwykłego aparatu, a może aparat w komórce? Może warto porównać zdjęcia różnego pochodzenia, czyli z różnych sprzętów o danym stopniu zaawansowania.

może to wam poprawi nieco humory: http://usewhitespace.com/fieldnotes/never-shoot-a-portrait-at-50mm/

a wiecie, że my wydajemy się sobie ŁADNIEJSI niż jesteśmy w rzeczywistości? Powaznie... ja ostatnio dzięki "pięknemu" zdjęciu odryłam , że jedną jedynkę mam minimalnie krótszą od drugiej... (mam 32 lata)...szok, bo na zdjęciu wyszłam jak żul z ukruszonym zębem! pól dnia główkowałam jak to możliwe, w końcu zmierzyłam zęby linijka

MAM Kolezanke co na zdjeciach bardzo ladnie wychodzi ,a w rzeczywistosci nie jest fajna... ZNAM TEZ dziewczyne ktora na zdjeciach brzydko wychodzi ,a w rzeczywistosci na zywo ladna fajna kobietka z niej :)

ja i na zdjeciach i w lustrze a i na zywo jestem brzydka nic sie nie poradzi jedyne wyjscie chodzic z opuszczona glowa

http://i40.tinypic.com/11ht94p.jpg

patrze na te wszystkie wypowiedzi i nie wierze, aparat z bliska zniekształca zdjęcie i dlatego widzimy się inaczej niż w lustrze. nie wierzycie ? zróbcie sobie zdjęcie z bliska a potem z daleka a zdjęcie wyjdzie tak jak widzą cię inni i tak jak widzisz siebie, dziękuje :)

Mam nadzieje że to jednak lustro mówi prawdę. Znam dziewczynę która pracuje w sklepie i w realu fajna laska a na zdjęciach jakaś taka niewyraźna.