Krótkie 'kozaki' do grubszych łydek

Mam problem z kupnem kozaków na zimę. Nie dość, że jestem wysoką kobietą, to w dodatku dobrze zbudowaną i niestety najbardziej widać to od pasa w dół - grubsze uda i łydki. Nie byłoby to problemem, gdyby mój rozmiar buta był popularny - sporo jest kozaków w rozmiarze 38 z szerszą cholewką. Ale w związku ze wzrostem - 180cm - mam rozmiar 42 i jeśli już znajdę jakieś ładne skórzane kozaki, to najczęściej są wąskie w łydce. Znalazłam na allegro ciekawy model: http://moda.allegro.pl/dr-martens-martensy-marcie-uk8-42-i1939729460.html ale zastanawiam się, czy taka długość nie skróci i dodatkowo nie pogrubi mi nóg... Co o tym myślicie?

krótkie kozaki to kiepski pomysł, skracają optycznie nogi i deformują sylwetkę jesli masz masywne łydki to odradzam, lepiej kupić kozaki z elastyczną holewką niż takie krótkie botki sorry ale właśnie takie botki kojarzą mi się z babcinkami i zazwyczaj noszą je kobiety które nieciekawie się ubierają, tzn ubiorem podkreślają swoje mankamenty zamiast je tuszować krótkie botki są ok tylko i wyłącznie do spodni, gdy nie widać łydek, ewentualnie do długich do ziemi spódnic prawda jest taka że takie botki zniekształcą optycznie nawet szczupłe modelki, które mają niebotycznie długie nogi

ta długość to z pewnością pogrubia chociaż zależy czy masz nogi ładnie zbudowane i w czym chodzisz tzn w jakich spodniach ja noszę taką długość mimo że nie nie jestem chuda ale mam nogi zgrabne, proporcjonalne i łądnie umięśnione co przy wąskich spodniach widać i takie byty są ok

Buty są rewelacyjne! Ja również mam problem łydek ,i muszę długo się naszukać aby coś pasowało. Ale spódnic nie noszę wiec do spodni buty bedą pasowały:)

Chodzę głównie w spodniach - najczęściej rurkach, lub prostych (więc w zasadzie mogłabym wypuszczać je na zewnątrz butów). Kozaki z elastycznymi cholewkami - sprawdzą się zimą? Będą ciepłe?

będą ciepłe. mozna takie buty znalezc i w ccc i w deichmannie i w boti, tylko trzeba sie rozglądać.

Dawniej glany (ale typowe, nie to dziwadło na koturnie z linku) były moimi ulubionymi butami - nosiłam je do wszystkiego (spodni, spódniczek mini) i nie zauważyłam (koledzy również) by nogi były optycznie skrócone. Gorzej jeżeli wybierzesz botki kończące się na kostce - one działają na niekorzyść naszych no i zaleca się je do spodni.Choć można włożyć kryjące rajstopy pod kolor i też wygląda ok.

Pewnie, że można. Ale rozmiarówka kończy się na 41. W deichmannie racja - są 42 i nawet większe, ale fasony są bazarowe i jakość też nie najlepsza...

a Ty rozmiar 42 kupujesz na allegro czy masz jakiś sklep gdzie są takie rozmiary?

Głównie na allegro, do niedawna kupowałam w Deichmannie, ale zrezygnowałam. Najczęściej chodzę w obuwiu sportowym/trekkingowym, więc z tym akurat nie mam problemu. Najgorzej jest właśnie z eleganckimi butami.

a w Twoim mieście nie ma takich sklepów? ja kupuję w wawie, mam taki upatrzony sklep z rozmiarami od 41 w zwyż

Mieszkam w Krakowie od roku i szczerze mówiąc nie spotkałam się jeszcze z takim sklepem.. Z sieciówek Humanic jeszcze się spisuje, ale dostają tam max dwie pary w rozmiarze 42 z każdego modelu, które schodzą jak świeże bułeczki. W Ryłko też się czasem znajdą, ale pojedyncze egzemplarze i też zupełnie nie w moim typie. A co to za sklepy w Wawie? Mają może swoje punkty w Krakowie?

http://www.buciory.pl/ ale nie oceniaj sklepu po tym co mają na tej stronie bo tu mają same babcine, ja mam 35 lat i noszę obcasy, tam kupuję wszystkie