Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kropkowa

Internetowe znajomośći

Polecane posty

Gość wielki atraktor
Nie napracujesz się. wybywam chwilowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njunnujn
ok, spadam odezwę sie później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwa proste przypadki "słusznej" dysryminacji pracowników (z punktu widzenia pracodawcy). 1. Otwierasz drogerię. Dajesz ogłoszenie o pracę - poszukujesz kobiety-sprzedawcy. Kobieta ma mieć miłą aparycję. I kropka. Bo chcesz, aby klientki były obsługiwane przez kogoś, kto wzbudza zaufanie (czyli jest chodzącą, kompetentną reklamą produktów, które sprzedaje). 2. Zakładasz klub fitness dla Pań. Dajesz ogłoszenie o pracę - przyjmiesz trenera fitness o miłej aparycji. chcesz, aby do Twojego klubu przychodziły Panie na trening ale też po to, by poflirtować z przystojnym, męskim trenerem. Efekt - w obydwu przypadkach masz większe szanse na sukces rynkowy. Tak wygląda rzeczywistość z punktu widzenia pracowdawcy. a komu wydaje się, że można wprowadzać równouprawnienie w tym temacie, proponuję małe ćwiczenie - proszę zastanowić się, KOGO (jako właściciel restauracji) bardziej przyjęlibyście na stanowisko szefa kuchni: ładną, młodą dziewczynę po szkole gastronomicznej z piątkami na świadectwie czy wielkiego, grubego antypatycznego mężczyznę w średnim wieku, który gotował przez lata w restauracji we Francji? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielki atraktor
ciacho;) Oczywiście masz rację co nie zmienia faktu, że jest to dyskryminacja:) A to z kolei dowodzi, że kapitalizm to wypaczony system, który nie ma nic wspólnego z oficjalnie doń przyklejonymi hasłami. Takie cholerne bydle, które tylko czeka żeby zerwać się z łańcucha:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njunnujn
to nie ma nic wspólnego z kapitalizmem, to kwestia kulturyi omijania dobrego obyuczaju, że sie na anonsie o pracę zazanacza: paszczury nie wysyłać CV a niech wysyłają, co to by komu szkodziło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kapitalizm to konkurencja, a konkurencja wymusza zastosowanie wszelkich środków (również w postaci ładnego personelu), by wygrać wyścig z konkurencją. Czy to wypaczenie? Nie sądzę. Wystarczy przypomnieć socjalizm, w którym nie licza się aparycja. Dlatego strach było wejść do sklepu, żeby się nie wystraszyć wyglądu tzw. personelu. Nie dość, że półki były puste, to jeszcze potwory wypełniały przesteń za ladą... :P To było dopiero wypaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njunnujn
potwory? a to Ty jesteś z tych: brzydkie dziewczyny do piachu! ? ładny personel to dobre hahahahaha bosheee tu wciąż taliban i przedmiotowe traktowanie kobiet, teraz miśki z PRL-u dostały narzędzia do łapy, aby posegregować ludzi, tak jak zawsze chcieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuję brzydkich ludzi utylizować, tak aby nie kolidowali oni z luksusem w sklepach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielki atraktor
Skoro konkurencja wymaga zastosowania wszelkich środków to proponuje zaopatrzyć się w granaty, kałachy a jak kogo stać to może i w jakiś mały czołg:P Przypominam, że człowiek jako członek społeczeńsrtwa nie jest środkiem(przedmiotem) do osiągnięcia celu ale celem samym w sobie (czyli podmiotem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podmiotowość owa aż bije po oczach. Szukanie, jakby brzydki i gruby gotował super po tej Francji to bym go w życiu nie zastąpiła super laseczką z piątkami na świadectwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielki atraktor
I po to państwo bierze od nas podatki aby stać na straży interesów każdego obywatela i wymagać przestrzegania praw, które mu przysługują a jednym z takich praw jestrówność wobec innych obywateli...KAPEWU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielki atraktor
Nie ma litości:P Jasne, że to tylko piekna teoria tylko ale jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njunnujn
taaa ale nie zapominajmy, że właściciel firmy lub przedsiębiorstwa może w swojej właśności zatrudnic kogo uważa, reasumując więc niech robi co chce w swoim ogródeczku, ale niech w przestrzeń publiczną niech nie wychodzi z ogłoszeniami: zatrudnie kandydata, zatrudnie z miłą aparycją, zatrudnię młodą, zatrudnię katolika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njunnujn
nie wiem ,czy ogłaszanie: zatrudnię z grupa inwalidzką jest dozwolone.... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielki atraktor
I właśnie dlatego mam to w D...Chrzanie ich i ich wymagania względem pracowników:P Niech se jadą na targ niewolników patałachy pierdolone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njunnujn
weź nie przesadzaj pracuje sie za ro bko wo- czyli dla pieniędzy pracodawca dyma ciebie, ty pracodawcę w wymiarze symbolicznym oczywiście. a pracuje sie żeby żyć jesli nie pracujesz i bierzesz jakieś zasiłki, to dymasz swoich pracujących rodaków i teżnie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak by nie patrzeć to wersja Szukania mnie cieszy. Skoro mam pracę i nawet nieźle zarabiam to znaczy, że jestem młoda i ładna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njunnujn
albo znaczy to, że mialaś znajomości przy zatrudnianiu sie hahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Szukanie, jakby brzydki i gruby gotował super po tej Francji to bym go w życiu nie zastąpiła super laseczką z piątkami na świadectwie." Właśnie :) I prawidłowo! Bo ten brzydki i gruby swoim dobrym gotowaniem PRZYCIĄGA klientów do restauracji bardziej niż ładna ale kiepsko gotująca kobieta. Na tej samej zasadzie do sklepu bardziej przyciąga klientów ładna, młoda kobieta. Bardziej niż nawet najbardziej kompetentny, ale odstraszający wyglądem 50-letni mężczyzna. To nie jest żadan dyskryminacja. To po prostu biznes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pewnego rodzaju znajomości też wymagają odpowiedniej aparycji ;) Szukanie w OBI wolę kompetentnego 50latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielki atraktor
Jak stwierdził nasz szanowny kolega Szukanie..."konkurencja wymusza zastosowanie wszelkich środków "...więc chrzanie rodaków, państwo, które żywi podobne uczucia do mnie i tzw system, w którym przyszło mi egzystować;) Zasiłek zasiłkiem ale wole działać w szarej strefie niż dawać dupy jakiemuś spasionemu skurwielowi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njunnujn
no ale zrozum, że ja nie dyskutuję z tym, że ktoś dba o swój biznes i bierze do pracy, kogo uważa że mu zwiększy zyski, mnie denerwuje zamieszczanie segregujących ludzi wymagań w ogłoszeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Przypominam, że człowiek jako członek społeczeńsrtwa nie jest środkiem(przedmiotem) do osiągnięcia celu ale celem samym w sobie (czyli podmiotem)" Powiedz to kobietom, które zamawiają mna wieczór kawalerski występ - no, właśnie? kogo? Brzydkiego faceta w średnim wieku? Nie :) Młode ciacho o miłej aparycji i dużym... poczuciem rytmu :) Dlaczego dyskryminują takim wyborem tych starszych i doświadczonych? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielki atraktor
Czepiłeś się tych skrajnych przypadków. W zawodzie "tancerza" płaci się mu własnie za wygląd więc nie można mówić o dyskryminacji ale np. sprzedawcy nie płaci się za to żeby dobrze wyglądał więc jest to już inna sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Młode ciacho o miłej aparycji i dużym... poczuciem rytmu ... :D :D :D Jak by Ci to powiedzieć Szukanie...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sean Connery nie jest młodym ciachem. Jest doświadczonym, starym ciachem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze a propos kompetentnych 50-latków w sklepach z wyposażeniem wnętrz... Jakiś czas temu chcioałem kupić materiały do remontu w pewnym sklepie. Doradzał mi właśnie taki gość. W każdym calu kompetentny, słychać było ogromna wiedzę teoretyczną i praktyczną. Brakowało mu do doskonałości dwóch rzeczy: umiejętności w przekazywaniu swojej wiedzy- doradzanie polegało na "wymądrzaniu" się, na próbie udowodnienia, że klient jest zerem. Klient to dla niego było zło konieczne, któremu należy pokazać, gdzie jego miejsce. Szkoda, że nie wiedział, że też się na tym znam:) Druga rzecz to kultura osobista... pomijam wygląd niechlujnego, przepitego menela (choć w przepisowym uniformie, ale odstraszał jak typ w ciemnej bramie. To był klasyczny cham i prostak, który głośno był w stanie (głośno, tak, że klienci słyszeli) ordynarnie przeklinać w rozmowie z kolegą, który zawitał do sklepu. Niestety... już tam nie pracuje. Niestety dla innych sklepów, które nie musiały obawiać się konkurencji do czasu, kiedy on tam pracował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×